[połączony] Szarpanie przy ruszaniu

Ogólny dział techniczny związany z tematami eksploatacyjnymi, mechanicznymi i elektroniką wszystkich generacji Mazd MX-5.

Moderatorzy: pirul, Moderatorzy

Mark_Ewcia
Posty: 14
Rejestracja: 18 cze 2008, 21:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

18 cze 2008, 22:30

Autko mam od miesiąca, przebieg 45.000 km, stan bardzo dobry, natomiast autko dziwnie się zachowuje podczas wolniejszego ruszania, czuć uderzenia na pedale sprzęgła (drążku zmiany biegów też), szarpanie.
Jak ruszę dynamicznie, więcej gazu szybciej puszczę sprzęgło to jest ok, problem tylko jak ruszam powoli np przy parkowaniu?
Zastanawiam się gdzie tkwi przyczyna? Aby sprawdzić sprzęgło trzeba cały silnik wyjmować? Czy ktoś miał coś podobnego?
Jest to dośc denerwujące, szczególnie, że użytkownikiem jest kobieta :)

Z góry dzięki za porady.
Ostatnio zmieniony 19 sty 2011, 2:04 przez majkel, łącznie zmieniany 1 raz.
Dizajer
Posty: 1101
Rejestracja: 16 kwie 2007, 9:04
Lokalizacja: Poznań / Kujawy
Kontakt:

18 cze 2008, 22:51

Silnika wyjmować nie trzeba. Wystarczy samą skrzynie :wink:
Awatar użytkownika
R.E.D.
Donator
Donator
Posty: 2364
Rejestracja: 22 mar 2007, 12:27
Model: NB FL
Lokalizacja: silesia

18 cze 2008, 23:28

a jaki masz model? moze nbfl z 6-cio biegowa skrzynia? pamietam, ze cos takiego na zimnym sprzegle sie dzialo fabrycznie :wink:
Mark_Ewcia
Posty: 14
Rejestracja: 18 cze 2008, 21:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

19 cze 2008, 9:03

rok produkcji 2002, skrzynia 5 biegowa, ale rzeczywiście zimne sprzęgło zachowuje sie znacznie gorze, po kilku minutach jazdy jest lepiej, a później prawie idealnie?

Dziwne? Czy można coś z tym zrobić? Bo mi kobieta marudzi.... ;)
majkel
Administrator
Administrator
Posty: 6890
Rejestracja: 26 mar 2007, 17:30
Model: Inny
Lokalizacja: Warszawa

19 cze 2008, 10:04

Mark_Ewcia pisze:rok produkcji 2002, skrzynia 5 biegowa, ale rzeczywiście zimne sprzęgło zachowuje sie znacznie gorze, po kilku minutach jazdy jest lepiej, a później prawie idealnie?
Dziwne? Czy można coś z tym zrobić? Bo mi kobieta marudzi.... ;)

W moim 2003 jest dokładnie identycznie, przy zimnym napędzie istny kangur, po
rozgrzaniu bez problemu. Przyzwyczaiłem się i chyba nawet nie będę diagnozował
jaka jest tego przyczyna :wink:

Pozdr
Mark_Ewcia
Posty: 14
Rejestracja: 18 cze 2008, 21:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

19 cze 2008, 10:22

to wygląda chyba na fabryczny problem?

Dla mnie też jest do przyzwyczajenia, ale dla kobiety nie bardzo,

chciałbym jednak z tym powalczyć
majkel
Administrator
Administrator
Posty: 6890
Rejestracja: 26 mar 2007, 17:30
Model: Inny
Lokalizacja: Warszawa

19 cze 2008, 10:37

Mark_Ewcia pisze:to wygląda chyba na fabryczny problem

Ten objaw wystepował bardzo często w poczatkowych NBfl, ale jak widać i późniejsze
to mają.
Mark_Ewcia pisze:chciałbym jednak z tym powalczyć

Obawiam się że jeśli to nie jest spowodowane jakimś problemem w okolicy hydrauliki
sprzęgła to pomoże jedynie wymiana sprzęgła na jakieś inne.
Czy jakiś posiadacz NBfl z 5 biegową skrzynią mógłby potwierdzić że ma lub też
nie ten objaw ?

Po
M
Belgrath
Posty: 16
Rejestracja: 11 mar 2008, 13:09
Lokalizacja: 3miasto - Gdańsk

19 cze 2008, 14:07

U mnie jak narazie nic nie szarpie, co prawda samochód mam dopiero od 2 miesięcy ale chyba zauważyłbym coś takiego
oncia
Posty: 230
Rejestracja: 07 maja 2008, 18:03
Lokalizacja: Kielce/Szczekociny

19 cze 2008, 17:11

Autko mam od miesiąca, przebieg 45.000 km, stan bardzo dobry, natomiast autko dziwnie się zachowuje podczas wolniejszego ruszania, czuć uderzenia na pedale sprzęgła (drążku zmiany biegów też), szarpanie.


Z mazdą związani jesteśmy od niedawna ale ww objawy wskazują na tarcze sprzęgła (znajomy niedawno w fiacie wymieniał sprzęgło bo ruszanie było już bardzo uciążliwe)
Przy tym przebiegu jest to bardzo dziwne :?:

Obawiam się że jeśli to nie jest spowodowane jakimś problemem w okolicy hydrauliki
sprzęgła to pomoże jedynie wymiana sprzęgła na jakieś inne.


nie mam takiej wiedzy ale może ktoś się wypowie - może w niektórych modelach było montowane sprzęgło o innej charakterystyce bardziej sportowej co może utrudniać delikatne wolne ruszanie

Dziwne natomiast dla mnie jest to że po rozgrzewce sprzęgło zachowuje się lepiej
nasza nb 1,6 5biegów zachowuje prawidłowo (170 000 km)
Mayk
Posty: 2345
Rejestracja: 10 sty 2008, 9:21
Model: NB FL
Wersja: 1.6T
Lokalizacja: Poznań

20 cze 2008, 16:40

Moja NBfl'ka delikatnie podszarpuje jak jest zimna, nie zawsze ale zdarza się. Przy czym moje sprzęgło chce być już wymienione, 100k km...
110@???KM
134@???Nm
Awatar użytkownika
R.E.D.
Donator
Donator
Posty: 2364
Rejestracja: 22 mar 2007, 12:27
Model: NB FL
Lokalizacja: silesia

23 cze 2008, 10:46

wada fabryczna dotyczyla raczej wersji sport ze skrzynia 6-cio biegowa. a probowaliscie wymienic plyn w ukladzie?
Mark_Ewcia
Posty: 14
Rejestracja: 18 cze 2008, 21:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

23 cze 2008, 20:28

płynu w układzie nie sprawdzałem, myślicie, że tutaj może być problem?
Awatar użytkownika
R.E.D.
Donator
Donator
Posty: 2364
Rejestracja: 22 mar 2007, 12:27
Model: NB FL
Lokalizacja: silesia

23 cze 2008, 22:00

gdzies bylo juz to na forum, ale nie pamietam objawow. koszty wymiany nie sa duze, a moze poprawi sytuacje :wink:
danse
Posty: 1
Rejestracja: 06 cze 2008, 22:46
Lokalizacja: wawa

15 lip 2008, 18:15

witam

byłem z podobnym problemem w AZ Mazda na Puławskiej (właśnie kupiłem to wspaniałe auto nbfl, zdjęcia wkrótce) i szarpanie to jest typowe dla mx5. Jest ono znacznie mniejsze po 2 ruszeniach z obrotów 2,5k obr/min aby sprzegło się rozgrzało (sprzegło mam już wymienione).

Aby przybliżyć problem drgań moja madzia na lewarku drga około 3-4 mm

Koszt przeglądu w powyższym serwisie to 280 czy 290 pln, a z ustawiniem zawieszeniem i zajrzeniem serwisowym do silnika to 462 pln

większe drgania mogą być także spowodowane urwaną śrubą/uszkodzoną poduszką moccująca silnik. Tam gdzie są silniki wzdłużnie to się zdaża (nie wiem na ile odporna jest madzia)

pozdrawiam wszystkich
walfer
Posty: 9
Rejestracja: 21 cze 2008, 18:26
Lokalizacja: Luxembourg/Warszawa

24 wrz 2008, 21:41

Bardzo ciekawy wątek.
Szperam po forum bo mnie właśnie szarpanie na niskich obrotach trochę martwi. Mam 1.8 z 5 biegową skrzynią 74 kkm na liczniku i się zastanawiam czy to sprzęgło się kończy czy może coś innego.
Do objawów dodam jeszcze stukot w trakcie szarpania i naturanie "skoki" drążka zmiany biegów idealnie skorelowane z szarpaniem.
Ona (miata) jest wspaniała ale szrpanie sie z nią w korku psuje mi cieple chwile spedzane razem, a nie bede ruszal z 2,5 krpm żeby podjechac 10metrów.
Zastanawiałem się czy to napewno jest sprzęgło, teoretyzując stawiałem na zawieszenie układu napędowego (wymienione poduszki pod silnikiem) lub zawieszenie tylnego mostu(?). To teoria bo jeszcze miaty pod spodem nie widzialem, a książki serwisowej sie nie dorobiłem.
Troche mnie pociesza fakt, że nie jestem jedyny który sie szarpie w korku.

Pozdrawiam

Rafal
Wroniasty
Posty: 1645
Rejestracja: 02 sie 2008, 21:45
Lokalizacja: Białystok

25 wrz 2008, 2:04

No cóż, moja (wprawdzie NB, a nie NBfl) też nie lubi ruszania z za niskich obrotów i potrafi delikatnie szarpnąć, ale ja i tak nie ruszam w ten sposób - lubię poczuć, że ruszam;) Natomiast na początku lekko irytowało mnie to, że drążek skrzyni biegów cały czas delikatnie wibruje, ale gdzieś tam wyczytałem, że to normalne zjawisko.
radek77
Posty: 541
Rejestracja: 23 sie 2008, 10:08
Lokalizacja: kraków i okolice;)

25 wrz 2008, 5:16

walfer- u mnie tez tak bylo, wymienilem kable + świece i jest ok.
Różnica pomiędzy seksem i śmiercią polega na tym, że kiedy będziesz umierał, nikt nie będzie się śmiać z ciebie, że robisz to sam.
snafu
Posty: 415
Rejestracja: 15 wrz 2008, 18:38
Lokalizacja: Ostrzeszów

25 wrz 2008, 7:50

u mnie też szarpie ale wydaje mi się że raczej jest to związane z silnikiem, jak puszczam sprzęgło silnik się przydusza po czym podnosi obroty o jakiejś 1500Rpm (szarpnie) po czym obroty znów delikatnie spadają i ustawiają się na odpowiednim poziomie, auto zrobi 2 lub 3 susy i jedzie normalnie :P przy braku wyczucia sprzęgła jest to uciążliwe :P ale da sie jeździć.
Co jeszcze zauważyłem to auto po dłuższej trasie lub po paru sprintach przestaje skakać i silnik wydaje sie jak by lepiej ciągnął od dołu .
Mazda mx5 NB 1,8 00r
Awatar użytkownika
Konrad
Posty: 516
Rejestracja: 23 mar 2006, 10:39
Model: NA
Wersja: BRG TAN
Lokalizacja: Boat City
Kontakt:

26 wrz 2008, 15:21

Kable + świece są z reguły przyczyną wypadania zapłonów, które objawia się szarpaniem przy ruszaniu i lekkim szarpnięciem/zadławieniem przy nagłym dodaniu gazu. Efekt zdecydowanie pogłębia się kiedy wyrobione są już poduszki silnika i skrzyni biegów - cały układ napędowy ma tendencję do telepania.
ALWAYS BLUE SKY !!!
2004-2019 1.6 NB '99 Bandit
2019- NA'92 BRG TAN
soya
Posty: 181
Rejestracja: 13 sie 2008, 17:47
Lokalizacja: Szczecin/Świnoujście

27 wrz 2008, 20:43

Co do szarpania na zimnym silniku to moja NB FL 2002r 140 tyś przebiegu robi to regularnie przez pierwsze pare minut jazdy i kolega który posiada NB 1998r również ma ten problem ale od momentu w którym zmienił dyfer na Torsen, nie wiem czy szarpanie ma coś z tym wspólnego, ale wyrażnie od momentu zmiany pojawiło się szarpanie. Byłem posiadaczem Opla Omega 97r. 2.0 16V i szarpał o poranku , mam Subaru Legacy 2006r. 2.0 boxer też szarpie o poranku przy 2-3 pierwszych ruszeniach podobnie jak BMW 318 98r. i BMW 320 i 89r . Za to nie szarpie Citroen C5 1.8, Chrysler Voyager 2,5 CRD , Ford Mondeo 2.0 , czyli z mojej obserwacji aut którymi miałem okazję nieco wiecej pojeździc beznadziejne przednionionapędowe toczydełka nie szarpią :)
DieSpinnePL
Posty: 1982
Rejestracja: 05 paź 2007, 18:03
Model: NA
Lokalizacja: Skawina/Kraków

28 wrz 2008, 11:43

To ja bym obstawiał bardziej nie tyle która oś jest napędzana, tylko zeszperowana. Chyba że NA inaczej robili? Bo u mnie nic nie szarpie. Powolutku i płynnie potrafię jeździć. Nic nie dławi, nic nie ksztusi, nic nie gaśnie. Ale pamietam, ze miałem podobne jak Wy problemy. Wymiana świec i kabli to całkowicie wyeliminowała.
Awatar użytkownika
kammich
Posty: 2925
Rejestracja: 24 lip 2009, 9:55
Model: NA
Lokalizacja: Szczecin

20 maja 2011, 10:11

soya pisze:Co do szarpania na zimnym silniku to moja NB FL 2002r

Wroniasty pisze:No cóż, moja (wprawdzie NB, a nie NBfl) też nie lubi ruszania z za niskich obrotów i potrafi delikatnie szarpnąć,

Mayk pisze:Moja NBfl'ka delikatnie podszarpuje jak jest zimna, nie zawsze ale zdarza się. Przy czym moje sprzęgło chce być już wymienione, 100k km...


wiekszosc z was pisze ze szarpanie jest na zimnym silniku, u mnie przy delikatnym ruszaniu szarpie niezaleznie od temperatury :(
faktem jest, ze jak dam wiecej gazu to nic nie szarpie, ale..

wraz z szarpaniem u mnie pojawilo sie dziwne brzeczenie gdy samochod stoi, brzeczy tylko jak mam puszczone sprzeglo, jak wcisne brzeczenie ustaje - niestety mechanik, ktory zajmowal sie moim mx'em zawinal interes, a jakos innym "szpecom" nie ufam, byłem u kilku i każdy ma inna teorię na temat tych dwóch usterek :/

macie jakies pomysly?
Awatar użytkownika
dmk
Posty: 4572
Rejestracja: 16 sie 2009, 22:19
Model: ND RF
Wersja: SkyFreedom, Recaro
Lokalizacja: Komorniki

20 maja 2011, 10:20

Co ruzmiesz przez brzęczenie? Albo wysprzęglik lata w łapie od sprzęgła (smaru mu potrzeba), albo łożysko wyciskowe jest umierające. Szarpanie może mieć wiele powodów - problemy z mieszanką (tutaj pozostaje regulacja na przepustnicy śrubą od powietrza), problemy ze sprzęgłem (tarcza głównie).
Jest: MX-5 NDRF 2.0 - viewtopic.php?f=22&t=26399
Była: MX-5 NB 1.8T - viewtopic.php?f=22&t=2932
Była: RX-8 HP - http://forum.rxklub.pl/index.php?/topic ... x-hp-aka-wóz-rodzinny/
Awatar użytkownika
kammich
Posty: 2925
Rejestracja: 24 lip 2009, 9:55
Model: NA
Lokalizacja: Szczecin

20 maja 2011, 10:24

dmk pisze:Co ruzmiesz przez brzęczenie?


powiedzmy, ze brzmi to jak kilka srubek w puszcze, ktora potrzasasz
sunday_driver
Posty: 232
Rejestracja: 16 sty 2010, 15:03
Model: Inny
Lokalizacja: Wa

20 maja 2011, 10:28

kammich pisze:wraz z szarpaniem u mnie pojawilo sie dziwne brzeczenie gdy samochod stoi, brzeczy tylko jak mam puszczone sprzeglo, jak wcisne brzeczenie ustaje - niestety mechanik, ktory zajmowal sie moim mx'em zawinal interes, a jakos innym "szpecom" nie ufam, byłem u kilku i każdy ma inna teorię na temat tych dwóch usterek :/

Miałem podobnie. Sluba i Aro wymienili mi tarczę sprzęgła i mniej szarpie, ale czasami mu się zdarza.
Co do brzęczenia, to miałem terkotanie, ale po wymianie łożysk ustało. Zdarza się jeszcze jak się mocno rozgrzeje ale to u mnie podobno problem ze skrzynią.

kammich pisze:powiedzmy, ze brzmi to jak kilka srubek w puszcze, ktora potrzasasz

dokładnie tak to brzmi

Swoją drogą był kiedyś jakiś biuletyn serwisowy odnośnie wady fabrycznej tarcze sprzęgła i chyba on dotyczył naszego rocznika.
Ostatnio zmieniony 20 maja 2011, 10:34 przez sunday_driver, łącznie zmieniany 1 raz.
majkel
Administrator
Administrator
Posty: 6890
Rejestracja: 26 mar 2007, 17:30
Model: Inny
Lokalizacja: Warszawa

20 maja 2011, 10:32

kammich pisze:powiedzmy, ze brzmi to jak kilka srubek w puszcze, ktora potrzasasz

kammich pisze:u mnie przy delikatnym ruszaniu szarpie niezaleznie od temperatury :(

1. z prostych rzeczy do sprawdzenia -> płyn w układzie sprzęgła i wysprzęglik, tak dla formalności.
2. ale wydaje mi się że to są objawy kończącego się sprzęgła -> odgłosy = łożysko, szarpanie = tarcza.
dmk pisze:(tutaj pozostaje regulacja na przepustnicy śrubą od powietrza)

nie, nie, nie... tej śruby w normalnym seryjnym silniku nie wolno w ogóle dotykać... powinna być dla normalnego użytkownika zalana jakimś klejem, aby nie korciła...

Po
eM
chwilowo bezmiatowy :)
była: BlackBird (Ptaszyna) NBfl'03 1.8 Memories --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1149
był: Ptaszor NA'96 1.8 (BP-Z3)--> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=4852
jest: "Saabina" Saab96 V4 '76 --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=9196
jest: Hieronim.......
Awatar użytkownika
dmk
Posty: 4572
Rejestracja: 16 sie 2009, 22:19
Model: ND RF
Wersja: SkyFreedom, Recaro
Lokalizacja: Komorniki

20 maja 2011, 10:44

majkel_c pisze:nie, nie, nie... tej śruby w normalnym seryjnym silniku nie wolno w ogóle dotykać... powinna być dla normalnego użytkownika zalana jakimś klejem, aby nie korciła...


Ok, zgoda. Czasem się zapominam tutaj, a moja ciekawość świata nie pozwala przejść obojętnie dookoła różnych regulacji :mrgreen:

Tak czy inaczej miata.net dla tzw. "idle deep" często opisuje rozwiązanie problemu jako zwiększenie ilości powietrza na wolnych obrotach.
Jest: MX-5 NDRF 2.0 - viewtopic.php?f=22&t=26399
Była: MX-5 NB 1.8T - viewtopic.php?f=22&t=2932
Była: RX-8 HP - http://forum.rxklub.pl/index.php?/topic ... x-hp-aka-wóz-rodzinny/
spilner
Posty: 847
Rejestracja: 06 lut 2009, 9:02
Lokalizacja: Wwa

20 maja 2011, 10:53

dmk pisze:tzw. "idle deep"

Idle dip, nie deep. Temat z szarpaniem przy ruszaniu związany powiedziałbym dość luźno.
I know I get a lot of stick from the other two idiots about thinking this, but the MX-5 is a car that smiles when you drive it. It wants to be driven, in the way that those husky dogs actually enjoy pulling sledges. - James May
Awatar użytkownika
kammich
Posty: 2925
Rejestracja: 24 lip 2009, 9:55
Model: NA
Lokalizacja: Szczecin

20 maja 2011, 10:59

majkel_c pisze:1. z prostych rzeczy do sprawdzenia -> płyn w układzie sprzęgła i wysprzęglik, tak dla formalności.
2. ale wydaje mi się że to są objawy kończącego się sprzęgła -> odgłosy = łożysko, szarpanie = tarcza.


1. jesli chodzi o ten pojemniczek z prawej strony komory silnika, to tam plynu jest ok :)
wysprzeglika nie sprawdzalem, postaram sie weekend wjechac na jakis kanal

2. tez mi sie tak wydaje ze to niestety bedzie to :( przy okazji pytanie, jak bede robil sprzeglo co najlepiej przy okazji wymienic? na bank docisk, tarcza i lozysko, a z lektury forum wiem ze uszczelniacz walu od strony skrzyni mozna tez wymienic,
cos jeszcze?

jakiej firmy polecacie sprzegla?
majkel
Administrator
Administrator
Posty: 6890
Rejestracja: 26 mar 2007, 17:30
Model: Inny
Lokalizacja: Warszawa

20 maja 2011, 11:00

dmk pisze:Ok, zgoda. Czasem się zapominam tutaj, a moja ciekawość świata nie pozwala przejść obojętnie dookoła różnych regulacji :mrgreen:

Ale jesteś usprawiedliwiony, bo przy piggybacku jest to jedyna często metoda regulacji :mrgreen:
dmk pisze:Tak czy inaczej miata.net dla tzw. "idle deep" często opisuje rozwiązanie problemu jako zwiększenie ilości powietrza na wolnych obrotach.

To w seryjnym silniku likwiduje objaw, a nie usuwa przyczynę. Miata.net poza dużą ilością rzetelnych informacji zawiera niestety też całą masę bzdur...

Po
eM
chwilowo bezmiatowy :)
była: BlackBird (Ptaszyna) NBfl'03 1.8 Memories --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1149
był: Ptaszor NA'96 1.8 (BP-Z3)--> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=4852
jest: "Saabina" Saab96 V4 '76 --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=9196
jest: Hieronim.......
ODPOWIEDZ