Łatanie dachu

Ogólny dział techniczny związany z tematami eksploatacyjnymi, mechanicznymi i elektroniką wszystkich generacji Mazd MX-5.

Moderatorzy: pirul, Moderatorzy

Brat
Posty: 236
Rejestracja: 01 lis 2013, 19:02
Model: NB
Lokalizacja: Wrocław

15 kwie 2014, 12:15

Dzwoniłem po tapicerach, byłem u szewca, różne dziwne punkty z "cabrio" w nazwie obdzwonione i kiszka. Ludziki panicznie boją się łatania winylowego dachu. Pozostaje ogarnąć to własnoręcznie.

Mam ok 1,5 cm pęknięcie w standardowym miejscu na dachu, poprzedni właściciel przykleił łatę od zewnątrz, niestety trzymała się bardzo kiepsko. Sam próbowałem doraźnie problem rozwiązać, ale butapren przy temperaturze większej niż 15*C radośnie odpływa. Jakim klejem toto przykleić i jakim środkiem doczyścić resztki klejów z winylu, tak by go zbytnio nie zmaltretować?
Po co jeździć jak można latać?
zolt
Posty: 1081
Rejestracja: 20 wrz 2011, 21:35
Lokalizacja: Wrocław

15 kwie 2014, 18:38

Ja mniej więcej takiej wielkości dziurkę załatałem w następujący sposób:
1. Podkleiłem dach od spodu taśmą klejącą
2. Pęknięcie zalałem klejem do winylu (taki do pontonów)
3. Wyschło
4. Po jakimś czasie zapomniałem o taśmie
5. Taśma sama odpadła
6. Dziura załatana.
Sebastian-R
Posty: 57
Rejestracja: 11 gru 2011, 18:23
Lokalizacja: Wrocław

18 kwie 2014, 19:43

Brat pisze:Dzwoniłem po tapicerach, byłem u szewca, różne dziwne punkty z "cabrio" w nazwie obdzwonione i kiszka. Ludziki panicznie boją się łatania winylowego dachu. Pozostaje ogarnąć to własnoręcznie.

Mam ok 1,5 cm pęknięcie w standardowym miejscu na dachu, poprzedni właściciel przykleił łatę od zewnątrz, niestety trzymała się bardzo kiepsko. Sam próbowałem doraźnie problem rozwiązać, ale butapren przy temperaturze większej niż 15*C radośnie odpływa. Jakim klejem toto przykleić i jakim środkiem doczyścić resztki klejów z winylu, tak by go zbytnio nie zmaltretować?


Znam ten ból - próbowałem z 5 różnych klejów (niektóre dość specjalistyczne) nim znalazłem właściwy - banacol.
Kleiłem nim w ubiegłym roku 15 cm rozcięcie na vinylu i łatę na tym - trzyma do dziś, ale i tak zaraz będzie nowy daszek.
Niestety puszka jest litrowa po 150 pln. Daj znać na priv to Ci odleje i sobie odbierzesz po świętach.
Przed klejeniem czyściłem benzyną ekstrakcyjną. Samo klejenie pewnie jest oczywiste ale przypomnę. Smarujemy oba klejone elementy i zostawiamy je na 15-20 min zależy od temperatury (bonakol) inne kleje mają różnie. Czekamy aż rozpocznie się tzw naskórkowania - tzn jak dotkniemy kleju to już nie powinien nam się przykleić do palca. Łączymy oba elementy, ściskamy i zostawiamy - zwykle na ok 24 h.
Brat
Posty: 236
Rejestracja: 01 lis 2013, 19:02
Model: NB
Lokalizacja: Wrocław

20 kwie 2014, 14:04

OOOooo! Fantastycznie! Dzięki!

Co prawda udało mi się dodzwonić do jakiegoś magika od miękkich dachów przed świętami, ale gość jakiś mało kontaktowy... Jeśli do końca przyszłego tygodnia nie odezwie się (tak jak obiecał) to będę Cię molestował za pomocą PW!
Po co jeździć jak można latać?
Brat
Posty: 236
Rejestracja: 01 lis 2013, 19:02
Model: NB
Lokalizacja: Wrocław

29 kwie 2014, 12:48

W sobotę rano dostałem od Sebastian-R słoiczek niezbyt ciekawo wyglądającej substancji. Bez specjalnego zapału czy przekonania (miałem przed oczami łatkę jeżdżącą po całym dachu po ostatniej kuracji butaprenowej) zabrałem się za klejenie. Forma gluta, którą przybrał banacol po nałożeniu na dach nie napawała optymizmem. Tymczasem, ku mojemu pełnemu zaskoczeniu
TO DZIAŁA!
Łata trzyma się jak głupia, a składanie i rozkładanie dachu ma sobie za nic! Sebastian-R, jeszcze raz wielkie dzięki!
Po co jeździć jak można latać?
Awatar użytkownika
turbo pchała
Posty: 4336
Rejestracja: 02 mar 2014, 17:04
Model: NB FL
Wersja: Silver Blues
Lokalizacja: Warszawa

11 maja 2014, 15:42

Panowie, dziś w słońcu zauważyłem, że mam delikatne prześwity w 3 miejscach mojego dachu materiałowego. Zawczasu póki nie pruje się to itp. chcę to zabezpieczyć.
Jakiś pomysł czym to najlepiej podkleić?
"Jeśli po zaparkowaniu nie patrzysz na niego, zanim odejdziesz, to znaczy, że kupiłeś sobie zły samochód."

Moja -> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=22&t=13537&start=60
Obrazek
mat5678
Posty: 1
Rejestracja: 23 maja 2013, 21:19
Model: NB
Lokalizacja: Gdynia

21 cze 2014, 19:27

Czy mógłbym prosić o namiar na ten specyfik w jakimś sklepie. /nie mogę odszukać go w Google/
Serdecznie Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Alex
Donator
Donator
Posty: 4595
Rejestracja: 29 cze 2013, 20:25
Model: NC
Wersja: Niseko
Lokalizacja: łódź
Kontakt:

21 cze 2014, 19:51

Z tego co pisal mi Sebastian-R klej nazywa sie bonakol 40.
pozdrawiam
Alex :-)
były: czarna NC L5 , czerwona NAfL 1.6/90+
jest: Niseko L5/RomDrop 8-) 182HP/242Nm 8-)
A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
Robert
Posty: 889
Rejestracja: 11 lip 2013, 21:46
Model: Inny
Wersja: 0.9 Turbo
Lokalizacja: Warszawa

22 cze 2014, 10:27

3 grosze ode mnie - też miałem przed zeszłą zimą ten problem, zaczęła się jesień, ulewy, a jeździć trzeba... z jedną kilku cm szparą w dachu PVC i pęknięciami na rantach.

Jak już PVC pękło próbowałem różnych taśm 5cm, ale ze względu na strukturę tworzywa, nawet te "power" odpuszczały po krótkim czasie, nie mówiąc już, że przy składaniu dachu się przemieszczały.

Spraktykowałem 2 sposoby (godne polecenia(:

1) Plaster opatrunkowy 3M. Głupie? Tak, ale działa. Za kilka zł w aptece można kupić taki zestaw plasterków (Viscoplast - wodoodporny PLUS). Wydawać by się mogło, że bez sensu, ale działa rewelacyjnie - przez 2 tygodnie nie składałem dachu bo lało prawie dzień w dzień. Plaster zupełnie nie naruszony - siła tego kleju jest rewelacyjna. Wklejamy łatkę od dołu i od góry (po wcześniejszym odtłuszczeniu PVC, np; benzyną ekstrakcyjną). Od dachu odpadło to po niecałym miesiącu (kilkanaście razu dach składany był w słońcu). Nie ma co się dziwić, ale doraźnie za kilka zł dach szczelny...


2) Docelowa naprawa - klejenie.
Przejeździłem z tym przez zimę, łącznie 8 miesięcy (<100 złożeń dachu, w różnych temperaturach, POWOLI)!) Taśma Patex uniwersalna srebrna, materiałowa, klej elastyczny wodoodporny Patex. Po odtłuszczeniu powierzchni przyklejamy od spodu dachu kawał taśmy, następnie od góry aplikujemy klej rozciągając go bo brzegach pęknięcia, z nadmiarem. Czekamy aż wyschnie kilka godzin, naklejamy taśmę na górę, aby możliwie ochronić przed deszczem i kurzem nową spoinę.

Może naprawa nie wygląda jakoś rewelacyjnie, ale jeżeli ktoś jeździ i się nie pieści, że widać łatkę na dachu - polecam. Lepsze to niż wilgoć w kabinie...
Poniżej trochę zdjęć z "naprawy".
Załączniki
Zdjęcie-0816.jpg
Patex - klej i taśma. Koszt ok. 25zł
Zdjęcie-0818.jpg
Po wyschnięciu. Elastyczna spoina. Naklejamy taśmę od góry.
Zdjęcie-0818.jpg
Podklejamy od doły taśmą i zalewamy klej Patex.
Zdjęcie-0809.jpg
Przed robotą.
Zdjęcie-0765.jpg
"Opatrunek" od strony kabiny. :)
Zdjęcie-0764.jpg
Tak wygląda z zewnątrz - widać tylko biały kwadracik.
Zdjęcie-0763.jpg
3M Viscoplast
Milo
Donator
Donator
Posty: 371
Rejestracja: 01 mar 2014, 15:18
Model: NA
Wersja: '90
Lokalizacja: Warszawa

22 cze 2014, 17:54

Mam rozcięcie w identycznym miejscu tylko po drugiej stronie i trochę większe, to musi być jakić słaby punkt tych dachów...
Awatar użytkownika
Fifkers
Donator
Donator
Posty: 4677
Rejestracja: 10 cze 2009, 11:06
Model: NA
Lokalizacja: Białystok

22 cze 2014, 19:30

To jest raczej dziura po nożu, bo samo by nie pękło w tym miejscu i w taki sposób.
Były: NB, NBFL, NC 2,0, NC 2,0 automat, NC swap 2,5 6b, ND 2,0.
Jest NA 1990r, ND 2,0.
Milo
Donator
Donator
Posty: 371
Rejestracja: 01 mar 2014, 15:18
Model: NA
Wersja: '90
Lokalizacja: Warszawa

22 cze 2014, 22:57

A wg mnie może pękąć w tym miejsu np przy niskiej temperaturze kiedy winyl jest sztywniejszy bo przy składaniu to miejsce mocno pracuje.
Awatar użytkownika
Fifkers
Donator
Donator
Posty: 4677
Rejestracja: 10 cze 2009, 11:06
Model: NA
Lokalizacja: Białystok

23 cze 2014, 8:30

Ale wzdłuż? Raczej pękło by w poprzek tak jak się materiał zgina.
Były: NB, NBFL, NC 2,0, NC 2,0 automat, NC swap 2,5 6b, ND 2,0.
Jest NA 1990r, ND 2,0.
Kurak
Posty: 3915
Rejestracja: 16 sie 2011, 1:39
Model: NA
Lokalizacja: P-ce
Kontakt:

23 cze 2014, 11:41

Mnie w tym samym miejscu poszedł. Masz albo za mocno napięty, albo listwy przy rainrailu od wewnątrz masz do góry nogami.
FNT
Donator
Donator
Posty: 121
Rejestracja: 15 paź 2013, 12:56
Model: NB FL
Wersja: Memories
Lokalizacja: Warszawa

16 mar 2017, 15:18

Mam problem ze swoim winylem - zaczął się przecierać i pękać nad górną krawędzią tylnej szyby. Co z tym zrobić? Kleić samemu, czy oddać do naprawy? Czy ktoś zna jakiegoś tapicera/warsztat z Warszawy, który by mi to ogarnął?
Załączniki
IMG_3717.jpg
IMG_3718.jpg
Awatar użytkownika
drSadek
Posty: 38
Rejestracja: 15 mar 2017, 8:41
Model: NC
Lokalizacja: Warszawa

16 mar 2017, 20:59

Jak chcesz to mam kawałki starego dachu vinylowego. Te kawałki + dobry klej powinny doraźnie pomóc. Ostatecznie wymieniłbym dach. Koszt z nową szybą (tak, jak ja miałem) to 1950 zł w Warszawie.
daxxx
Donator
Donator
Posty: 226
Rejestracja: 08 maja 2013, 8:24
Model: NB MSM
Lokalizacja: Warszawa Jelonki

17 mar 2017, 14:48

FNT pisze:Mam problem ze swoim winylem - zaczął się przecierać i pękać nad górną krawędzią tylnej szyby. Co z tym zrobić? Kleić samemu, czy oddać do naprawy? Czy ktoś zna jakiegoś tapicera/warsztat z Warszawy, który by mi to ogarnął?


Miałem to samo 2 lata temu, skleiłem sam i trzyma się.
Użyłem jakiegoś niewyszukanego kleju wraz z łatką z folii.
baniak86
Posty: 15
Rejestracja: 07 sie 2016, 22:11
Model: NA

16 maja 2017, 20:04

FNT pisze:Mam problem ze swoim winylem - zaczął się przecierać i pękać nad górną krawędzią tylnej szyby. Co z tym zrobić? Kleić samemu, czy oddać do naprawy? Czy ktoś zna jakiegoś tapicera/warsztat z Warszawy, który by mi to ogarnął?


Tapicerów pod Warszawą się naszukałem, bo mój Vinyl w NA ma dość. Dziury nad bocznymi szybami są wielkości połówki karty kredytowej, ale niestety nie ma szans na inwestycje $$$, gdy na horyzoncie nawet sprzedaż pojazdu. Jednak z każdym wiosennym promieniem słońca ciężko było siedzieć pod Hardtopem, więc się zawziąłem i mam jakoś-tam-działającą od miesiąca prowizorkę, ale może komuś się przyda garść trików.

Generalnie (nawet do vinulu) polecam
https://hussar-innovations.com/pl/p/Zestaw-do-naprawy-dachow-cabrio-hCABRIO-XL/22
uważam, że świetna rzecz. Jest też mniejszy zestaw. Klej trzyma dobrze, materiał wykazuje odporność na pracę w miejscach składania, ale na wszelki wypadek ranty łatki pokryłem jeszcze tym
http://www.soudal.pl/kleje/item/407-fix-all-ultra-power

Ostrzegam, że nie wygląda to super estetycznie, ale jak patrzę na auto z 2 piętra to jest ok i najważniejsze, że na łeb nie kapie, a już dwie burze za nami.

Za to na pewno nie polecam http://www.tesa.pl/konsument/tesa-extra-power-tasma-naprawcza-na-zewnatrz.html.
Do Vinylu to się w ogóle przykleić nie chce i jestem przekonany, że materiałowego też nie załata nawet na dzień. No chyba, że przykleicie tą taśmę na wskazany wyżej klej (zrobiłem tak w jednym miejscu), ale wtedy chyba lepiej przyklejać jakąkolwiek czarną.
mardzin
Posty: 61
Rejestracja: 22 lip 2014, 7:10
Model: NB FL
Wersja: Bida
Lokalizacja: SK

17 sie 2017, 13:35

Ma ktoś namiar na słynny bonacol vel bonakol 40? Nigdzie nie mogę znaleźć w sklepach online do zakupu...
ODPOWIEDZ