Grzechotanie.

Ogólny dział techniczny związany z tematami eksploatacyjnymi, mechanicznymi i elektroniką wszystkich generacji Mazd MX-5.

Moderatorzy: pirul, Moderatorzy

WhiteRabbit
Posty: 19
Rejestracja: 12 kwie 2008, 16:58
Lokalizacja: Irlandia

29 maja 2008, 19:47

Cos dziwnego dzieje sie w mojej mazdzie. Gdy wrzuce luz mazda wydobywa z siebie dziwne dzwieki, jakby grzechotanie, ,,klekotanie", podobny dzwiek jaki daje silnik disela. Dzwieki te znikaja w momecie wcisniecia sprzegla. Co moglo sie stac? Czyzby sprzeglo bylo do wymiany, a moze cos ze skrzynia biegow? Dziekuja za pomoc.
jkuzma
Posty: 65
Rejestracja: 12 paź 2006, 12:40
Lokalizacja: Warszawa/Chotomów

29 maja 2008, 21:10

Jeśli zjawisko znika po nagrzaniu się skrzyni (kilka km przejechanych) to jest szansa na wymianę tylko łożyska sprzęgła - jeśli nie to raczej trzeba pojechać po całości. Jeśli masz bliko do Warszawy to mogę poradzić Ci warsztat gdzie z pewnością sobie z tym poradzą bez narażania na zbędne koszty.
WhiteRabbit
Posty: 19
Rejestracja: 12 kwie 2008, 16:58
Lokalizacja: Irlandia

29 maja 2008, 22:00

Niestety ten dzwiek pojawil sie po przejechaniu kilkudziesieciu kilometrow. Po zatrzymaniu sie pojawil sie i teraz znika tylko, gdy wciskam sprzeglo. To oznacza wymiane sprzegla czy cos ze skrzynia biegow jest nie tak. Nawiasem mowiac bieg wchodza dosyc ciezko, i to raczej bez znaczenia czy jest zimny czy cieply.
I co jak widze warto dodac, do Warszawy mam jakies 2200 km... Mieszkam w Irlandii.
Awatar użytkownika
Fiveopac
Administrator
Administrator
Posty: 5457
Rejestracja: 06 mar 2006, 13:56
Model: NC
Wersja: 2,5 Turbo
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

29 maja 2008, 22:11

Łozysko oporowe sprzegla (bo o nie chodzi?) dziala tylko na wcisnietym pedale sprzegla.
Czy przypadkiem łapka od sprzegla nie ma za duzego luzu? Docisnij w gląb (przy łapie) gumkę ktora łaczy dzwon skrzyni z łapą i zobacz czy jest poprawa, ew porządnie przesmaruj styk silownika sprzegla z łapką.
Less roof, more fun!
Obrazek
blow-off.pl Najlepsze zawory blow-off i dv w sieci :mrgreen:
Dizajer
Posty: 1101
Rejestracja: 16 kwie 2007, 9:04
Lokalizacja: Poznań / Kujawy
Kontakt:

29 maja 2008, 22:18

Fiveopac pisze:ew porządnie przesmaruj styk silownika sprzegla z łapką.


U mnie to pomogło... na jakis czas :) Musze jakiegoś gęstszego smaru spróbować.
Awatar użytkownika
Fiveopac
Administrator
Administrator
Posty: 5457
Rejestracja: 06 mar 2006, 13:56
Model: NC
Wersja: 2,5 Turbo
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

29 maja 2008, 22:53

U mnie to pomogło... na jakis czas :) Musze jakiegoś gęstszego smaru spróbować.

Pokombinuj ze wspomnianą uszczelką, czyni cuda ;) Inna sprawa, ze przy wymianie sprzegla trzeba porzadnie nasmarowac trzpien na ktorym zamocowana jest łapa w skrzyni, to z tamtad wydobywa sie najwiecej dzwieków.
Less roof, more fun!
Obrazek
blow-off.pl Najlepsze zawory blow-off i dv w sieci :mrgreen:
Vito
Posty: 18
Rejestracja: 27 maja 2008, 14:37

29 maja 2008, 23:20

Ja mialem ten sam efekt po przejechaniu 200 km, uslyszałem grzechot wcisnolem sprzegło i ucichło, jestem z Warszawy wiec jeżeli mozna to poroszę adres tego warsztatu gdzie pomogą.
Druga sprawa to przy zimnym silniku zaraz po uruchomieniu gdy ruszam ślizga sie pasek klinowy czy to jest kwestia naciągu czy wymiany paska ? Dobry adres warsztatu by sie przydał gdzie goście wiedza o co chodzi i maja konkurencyjne ceny w stosunku do serwisu mazdy bo podejrzewam ze tam golą równo, w przyszły piątek jade własnie do serwisu wymienic pasek rozrządu i szczerze mówiąc już sie trzymam za kieszeń wiec help :)
ataiM adzaM
Kain
Posty: 186
Rejestracja: 10 maja 2008, 8:44
Lokalizacja: Warszawa/Biała Podl.

30 maja 2008, 6:09

A ja za to mam cos takiego że jak mam puszczone sprzęgło to slychać jakby coś pracowalo w skrzyni a jak wcisne sprzęglo to wszystko ustaje i słychać tylko silnik, jest tak samo na zimnym i na ciepłym silniku.
franek
Posty: 19
Rejestracja: 27 kwie 2008, 19:30

02 cze 2008, 15:16

Fiveopac ma racje co do łożyska oporowego ale tyczy sie to tylko w sytuacji gdy klekotanie slychac przy wcisnietym sprzęgle.
Gdy klekotanie ustaje po wciśnieciu sprzęgła to oznacza że do robeinia jes SKRZYNIA - wiem bo sam mam ten problem - magicy w japan serwisie w Ząbkach powiedzieli mi że to lozysko oporowe co oczywiście jest nie prawdą.
I jeszcze jedno Z tym klekotaniem (gdy przy wcisnietym sprzęgle nic nie stuka) można z tym jezdzic bez problemu ale trzeba sie przygotowac na to że kiedys tę skrzynie bedzie trzeba zrobić.
A tak jeszcze jedna sprawa o któej ktoś napisał, może pukać głośniej po dłuższych odcinkach jazdy bo olej jest wtedy dużo cieplejszy i tarcie mniejsze i wszystko chodzi luzniej.
WhiteRabbit
Posty: 19
Rejestracja: 12 kwie 2008, 16:58
Lokalizacja: Irlandia

02 cze 2008, 17:31

Jesli to srzynia biegow, to smutna wiadomosc. Zwlaszcza przy irlandzkich cenach napraw i kompletnym braku specjalistow... . Na szczescie gerzechotanie ustalo ostatnio, ale jak to kolega celnie zauwazyl, problem wroci zapewne ze wzmorzona sila.
Kain
Posty: 186
Rejestracja: 10 maja 2008, 8:44
Lokalizacja: Warszawa/Biała Podl.

02 cze 2008, 23:00

Też jestem zmartwiony tą skrzynią, kurcze niby samochód ma mały przebieg 25 tys. ale widać ze nie byl traktowany delikatnie
franek
Posty: 19
Rejestracja: 27 kwie 2008, 19:30

03 cze 2008, 8:38

no tak to juz jest z silnikami 1.6 w miatce, trzeba je troche katowac by poczuć prędkość, dlatego najczęściej te madzie z najmnieszym silnikiem są troszke przekatowane
WhiteRabbit
Posty: 19
Rejestracja: 12 kwie 2008, 16:58
Lokalizacja: Irlandia

03 cze 2008, 17:34

To prawda, 1.6 to troche za malo, jesli che sie czasem szybciej pojezdzic. Ale musze przyznac, ze mimo iz moja mx5 ma dosyc duzy przebieg 72.000 mil (jakies 116 000 km), z czego sam zorbilem 20 000 w cigu ostaniego roku, nadal spisuje sie calkiem niezle i nie stracila na zwawosci. Oprocz wyzej wspomnianych dolegliwosci, nic sie jeszcze powaznie nie zepsulo. No moze z wyjatkiem malowania calego przodu, po tym, jak moja dziewczyna wypadla na zakrecie z oblodzonej drogi, skosila zywoplot i zawisla na plocie z drutu kolczastego, co mial konie do ucieczki zniechecic... taki los... :mrgreen:
Dizajer
Posty: 1101
Rejestracja: 16 kwie 2007, 9:04
Lokalizacja: Poznań / Kujawy
Kontakt:

03 cze 2008, 17:46

WhiteRabbit pisze:...mimo iz moja mx5 ma dosyc duzy przebieg 72.000 mil (jakies 116 000 km)...

ledwo dotarta :razz:
Kain
Posty: 186
Rejestracja: 10 maja 2008, 8:44
Lokalizacja: Warszawa/Biała Podl.

29 lip 2008, 7:42

Znalazłem chyba własnie przyczyne szumienia, prawdopodobnie jest to łożysko na wałku wychodzącym ze skrzyni. Tylko aby do niego sie dostac musze wyjąć skrzynie i takie moje pytanie: czy są jakies specjalne trudności przy wyjmowaniu skrzyni, bo chce sam to zrobić z ojcem, (przynajmiej sie czegos naucze)
Awatar użytkownika
Konrad
Posty: 516
Rejestracja: 23 mar 2006, 10:39
Model: NA
Wersja: BRG TAN
Lokalizacja: Boat City
Kontakt:

03 sie 2008, 21:42

Kain pisze:Znalazłem chyba własnie przyczyne szumienia, prawdopodobnie jest to łożysko na wałku wychodzącym ze skrzyni. Tylko aby do niego sie dostac musze wyjąć skrzynie i takie moje pytanie: czy są jakies specjalne trudności przy wyjmowaniu skrzyni, bo chce sam to zrobić z ojcem, (przynajmiej sie czegos naucze)

Nie wiem czy to trudność, ale trzeba m.in. rozpiąć wał napędowy, wymontować wydech i kilka wzmocnień (w zależności od wersji jest ich więcej albo mniej). W środku trzeba zdemontować całą konsolę środkową (tę między fotelami). Skrzynia swoje waży - nie spuść jej sobie na klatę...
ALWAYS BLUE SKY !!!
2004-2019 1.6 NB '99 Bandit
2019- NA'92 BRG TAN
ODPOWIEDZ