gumowe harmonijki na amortyzatorach mam popękane 
I stąd moje pytanie do znawców - czy będą pasowały z modelu 323
bo tylko do tego modelu udało mi sie znaleźć.
np: http://www.allegro.pl/item344995890_oslony_i_odboje_najwyzszej_jakosci.html
osłony amorków
Moderatorzy: pirul, Moderatorzy
Ostatnio zmieniając opony na letnie, bo pora już chyba najwyższa, z niemiłym zaskoczeniem stwierdziłem, że wszystkie gumowe harmonijki na amortyzatorach mam popękane
I stąd moje pytanie do znawców - czy będą pasowały z modelu 323 bo tylko do tego modelu udało mi sie znaleźć.
np: http://www.allegro.pl/item344995890_oslony_i_odboje_najwyzszej_jakosci.html
gumowe harmonijki na amortyzatorach mam popękane
I stąd moje pytanie do znawców - czy będą pasowały z modelu 323
bo tylko do tego modelu udało mi sie znaleźć.
np: http://www.allegro.pl/item344995890_oslony_i_odboje_najwyzszej_jakosci.html
-
DieSpinnePL
- Posty: 1982
- Rejestracja: 05 paź 2007, 18:03
- Model: NA
- Lokalizacja: Skawina/Kraków
Mam nadzieję że nikt mnie nie wyklnie za głoszenie herezji, ale wiem z doświadczenia że te gumki nie muszą być totalnie idealne.
Ja mam doświadczenie w amortyzacji... roweru. Zanim mnie wyśmiejecie, to powiem, że dobry sam jeden przedni amortyzator do roweru kosztuje przynajmniej 1200zł. Bardzo dobre kosztują ponad 3000zł szt.
Akurat w rowerze amortyzacja jest troche bardziej skomplikowana i golenie górne praktycznie zawsze są pokryte teflonem, więc obecnie gumek się nie używa, ponieważ drapią goleń.
W oldschoolowych amortyzatorach owszem są gumki. To ma tylko osłaniac przed brudem, wiec byle było w miare szczelne. Jak będzie kilka mm różnicy w szerokości to raczej problemu nie bedzie, bo to jest w miare elastyczne.
W kolarstwie górskim niektórzy używaja neopreonowych opasek na golenia górne, zamiast właśnie gumek.
W samochodzie nie widziałem czegoś takiego, ale skoro na kilka razy droższym i bardziej zaawansowanym technologicznie amortyzatorze może być, to być może i na samochodowym może być.
Oczywiscie mogę się mylić!
Ja mam doświadczenie w amortyzacji... roweru. Zanim mnie wyśmiejecie, to powiem, że dobry sam jeden przedni amortyzator do roweru kosztuje przynajmniej 1200zł. Bardzo dobre kosztują ponad 3000zł szt.
Akurat w rowerze amortyzacja jest troche bardziej skomplikowana i golenie górne praktycznie zawsze są pokryte teflonem, więc obecnie gumek się nie używa, ponieważ drapią goleń.
W oldschoolowych amortyzatorach owszem są gumki. To ma tylko osłaniac przed brudem, wiec byle było w miare szczelne. Jak będzie kilka mm różnicy w szerokości to raczej problemu nie bedzie, bo to jest w miare elastyczne.
W kolarstwie górskim niektórzy używaja neopreonowych opasek na golenia górne, zamiast właśnie gumek.
W samochodzie nie widziałem czegoś takiego, ale skoro na kilka razy droższym i bardziej zaawansowanym technologicznie amortyzatorze może być, to być może i na samochodowym może być.
Oczywiscie mogę się mylić!
było już o tym na forum:
http://forum.mx5klubpolska.pl/viewtopic.php?t=978&highlight=gumy
Agent podał tam gg do goscia u ktorego ja też zamawiałem. Szybka wysyłka. Wszystko idealnie pasuje. Przód i tył są takie same. Wyszło chyba kolo 80 zł z przesyłką za komplet na jedną oś (2 szt)
http://forum.mx5klubpolska.pl/viewtopic.php?t=978&highlight=gumy
Agent podał tam gg do goscia u ktorego ja też zamawiałem. Szybka wysyłka. Wszystko idealnie pasuje. Przód i tył są takie same. Wyszło chyba kolo 80 zł z przesyłką za komplet na jedną oś (2 szt)
polecam tego gośćia, i bilsteiny ma też w bardzo dobrej cenie 