Witam,
Jestem ze Szczecina i jak wiekszosc wie mielismy tutaj ostatnio kataklizm z opadami sniegu i deszczu. "Madzia" stała na parkingu niestety i dzisiaj gdy ja otworzylem zobaczylem jezioro w aucie . Dalo sie to jakos szmatami wysuszyc (w miare), ale mam problem z odkreceniem siedzenia. Czy wystarczy odkrecic te 4 sruby co sa przykrecone do prowadnic? Ewentualnie zna ktos jakies inne wyjscie? Po drugie zastanawiam sie dlaczego mi przeciekl dach skoro tydzien temu byl wymieniany na nowy. Dach byl suchy. Moze to uszczelki, ogolnie je ogladalem i jako tako sie trzymaja. Mozna ja wymienic na nowe? Zna ktos przyblizony koszt takiej wymiany. Wybaczcie za tak rozlegly post.
Pozdrawiam
jezioro w Madzi!!!
Moderatorzy: pirul, Moderatorzy
uszczelki wokół drzwi to około 25 eurasi, a czy sprawdziłeś drożność odpływów?
AGENt pisze:uszczelki wokół drzwi to około 25 eurasi, a czy sprawdziłeś drożność odpływów?
wlasnie nie sprawdzalem. Widzialem gdzies na forum ze ten temat byl poruszany juz. Bede musial sie za to zabrac tytlko niebardzo wiem w ktorym dokladnie miejscu znajduja sie te odplywy.
co do odkrecania siedzeń - z praktyki wiem ze niektóre mx-5 mają strasznie mocno przykrecone i do ruszenia tego potrzeba bardzo dobrego klucza - najlepiej nasadki - po moich niepowodzeniach i popsuciu śrub polecam Ci jechać do jakiegoś warsztatu zapłacisz 2 dychy zamiast dwóch godzin meczenia bez efektu... dobry klucz przy tej robocie to podstawa...
4 śruby + śruba mocująśca zaczep do pasów. Mając dobry klucz nasadowy odkręcisz bez problemów