[połączony] Hamulce - problemy z eksploatacją i serwisem

Ogólny dział techniczny związany z tematami eksploatacyjnymi, mechanicznymi i elektroniką wszystkich generacji Mazd MX-5.

Moderatorzy: pirul, Moderatorzy

zbys
Posty: 8
Rejestracja: 18 cze 2015, 19:49
Model: NB

18 cze 2015, 20:03

No to i ja sie podłacze.
Mam problem z przednimi hamulcami, poprostu czasami sie blokuja powoli coraz mocniej, jedyna rada by jechac dalej to poluzowanie przewodów przy pompie i regulatorze, jak tylko popuszcze to hamulce odpuszczają. Co to moze być ?, pompa?
Awatar użytkownika
wobi
Posty: 257
Rejestracja: 06 sie 2012, 8:53
Model: NA
Wersja: 1.6 1990
Lokalizacja: Warszawa

23 cze 2015, 14:57

nickesh v2.0 pisze:Z tego, co wiem, one z czasem mogą się zetrzeć. Wnioskuję z tego, ze Patryk przy mnie mierzył średnice suwmiarką, po czym powiedział, że jest ok :kciuk: . Ponadto, chyba powinny być posmarowane pastą grafitową.

O szczegóły pytaj Patryka, bo ja g... wiem :roll:


Czy ktoś wie, jakie wymiary powinny mieć prowadnice zacisków w NA? Średnica, długość? Wie ktoś może, Patryk...? :) Będę niezmiernie wdzięczny. :)
wobi
patryk_
Donator
Donator
Posty: 677
Rejestracja: 25 sie 2014, 10:52
Model: ND
Lokalizacja: Warszawa

23 cze 2015, 15:08

wobi pisze:nickesh v2.0 pisze:
Z tego, co wiem, one z czasem mogą się zetrzeć. Wnioskuję z tego, ze Patryk przy mnie mierzył średnice suwmiarką, po czym powiedział, że jest ok . Ponadto, chyba powinny być posmarowane pastą grafitową.

O szczegóły pytaj Patryka, bo ja g... wiem


Czy ktoś wie, jakie wymiary powinny mieć prowadnice zacisków w NA? Średnica, długość? Wie ktoś może, Patryk...? Będę niezmiernie wdzięczny.


jako, że zostałem wywołany do tablicy oświadczam, że ja też g... wiem :winner:
Są:
Cradle (ND, 2018, SkyFreedom)

Focus ST (2017, :evil: family car)

Były:
Emka (NBFL 1,8, 2001, MC SPEC 1)

Karminowa (RX8, 2006. Revolution Reloaded)
Awatar użytkownika
wobi
Posty: 257
Rejestracja: 06 sie 2012, 8:53
Model: NA
Wersja: 1.6 1990
Lokalizacja: Warszawa

23 cze 2015, 20:09

patryk_ pisze:jako, że zostałem wywołany do tablicy oświadczam, że ja też g... wiem :winner:

W takim razie, w d... jesteśmy ;) Bo ja też nie wiem. :o
Sprzedawca podał mi wymiary prowadnic, żeby się upewnić, że na pewno są OK (teoretycznie do MX5 na).
Hmm... w takim razie pewnie kupię i sprawdzę w boju... ;)

---
UPDATE: Ku potomnym, a i ku pochwaleniu się. ;) Hamulce zostały jeszcze raz rozebrane. Jeszcze raz wszystko zostało dokładnie wyczyszczone. Wymienione zostały na nowe gumki prowadnic, a i same prowadnice też. I wygląda na to, że już wszystko jest OK. Hamuje, jak powinien, nic nie grzechocze i nie stuka. :winner:
wobi
Awatar użytkownika
Domel
Donator
Donator
Posty: 358
Rejestracja: 26 gru 2013, 10:41
Model: NC FL
Wersja: bordo z hameryki
Lokalizacja: Kraków

02 lip 2015, 10:40

Przeklejam z mojego wątku - może w wątku tematycznym ktoś coś...

Przy okazji ustawiania gwintu na Jastrząb, zajrzałem do klocków hamulcowych i znalazłem coś niepokojącego - pęknięcie na okładzinie (fotka) - wszystkie przednie klocki tak mają. Czy ktoś się z tym spotkał? Czy można z tym jeździć? Czy rozsypie się zaraz, czy za chwilę? Na wszelki wypadek wymieniłem przód na nowe Ferodo Premier z ZG Nickesha. Te które pękły to Sumitomo. Jest na nich jeszcze sporo mięsa... wyrzucać czy dojechać, oto jest pytanie...
Załączniki
klocek.JPG
pęknięcie na okładzinie
sophisty
Donator
Donator
Posty: 1212
Rejestracja: 06 lut 2015, 8:08
Model: NB
Lokalizacja: Trójmiasto

07 lip 2015, 7:21

Hej,

Proszę a może nawet błagam o pomoc bo niebawem krew mnie zaleje ;) Mój problem polega na wkurzającym dźwięku dochodzącym z tylnego hebla. Wczoraj po raz drugi już rozebrałem całość, poczyściłem i nasmarowałem ATE Plastilube zarówno prowadnice klocków jak i miejsca styku klocka i zacisku. Przez 2 km było ok a potem znowu ten dźwięk (słychać na filmie od ok 3-4 sek.) Co spiepszyłem, co może być do wymiany? Będę bardzo bardzo wdzięczny za pomoc bo już powoli cierpliwość tracę ;)

Awatar użytkownika
turbo pchała
Posty: 4336
Rejestracja: 02 mar 2014, 17:04
Model: NB FL
Wersja: Silver Blues
Lokalizacja: Warszawa

04 sie 2015, 21:50

Pytanie laika.. czy tłoczki się jakoś smaruje albo serwisuje?
"Jeśli po zaparkowaniu nie patrzysz na niego, zanim odejdziesz, to znaczy, że kupiłeś sobie zły samochód."

Moja -> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=22&t=13537&start=60
Obrazek
ree
Posty: 2576
Rejestracja: 05 paź 2009, 22:51
Model: NA
Lokalizacja: Szczecin

04 sie 2015, 22:16

czester_ pisze:a na wkurzającym dźwięku dochodzącym z tylnego hebla. Wczoraj po raz drugi już rozebrałem całość, poczyściłem i nasmarowałem ATE Plastilube zarówno prowadnice klocków jak i miejsca styku klocka i zacisku. Przez 2 km było ok a pote


Zależy co przez to rozumiesz. Przy regeneracji hamulców smarujesz powierzchnie ślizgowe. Przy wymianie klocków za każdym razem smarujesz powierzchnię styku tłoczka z klockiem.
Awatar użytkownika
turbo pchała
Posty: 4336
Rejestracja: 02 mar 2014, 17:04
Model: NB FL
Wersja: Silver Blues
Lokalizacja: Warszawa

05 sie 2015, 5:30

Właśnie o te powierzchnie ślizgowe mi chodzi. Rozumiem ze nie trzeba?
"Jeśli po zaparkowaniu nie patrzysz na niego, zanim odejdziesz, to znaczy, że kupiłeś sobie zły samochód."

Moja -> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=22&t=13537&start=60
Obrazek
konrad_dg
Posty: 151
Rejestracja: 15 maja 2015, 17:09
Model: NB FL
Lokalizacja: Łódź / Rzeszów / Dąbrowa Górnicza

11 sie 2015, 12:53

Hej.
Podpinam się do tematu.
Mam problem z tylnym lewym hamulcem. Zauważałem, że jak zaciągnę ręczny to lewe koło nie do końca odpuszcza. Problem ustaje jak przejadę kawałek, koło nagrzeje się, poczekam chwilę na postoju i odpuszcza.
Co powinienem zrobić?
Linki do wymiany, czy zacisk?
ree
Posty: 2576
Rejestracja: 05 paź 2009, 22:51
Model: NA
Lokalizacja: Szczecin

11 sie 2015, 16:16

konrad_dg pisze:Hej.
Podpinam się do tematu.
Mam problem z tylnym lewym hamulcem. Zauważałem, że jak zaciągnę ręczny to lewe koło nie do końca odpuszcza. Problem ustaje jak przejadę kawałek, koło nagrzeje się, poczekam chwilę na postoju i odpuszcza.
Co powinienem zrobić?
Linki do wymiany, czy zacisk?

Regeneracja zacisku.
Awatar użytkownika
turbo pchała
Posty: 4336
Rejestracja: 02 mar 2014, 17:04
Model: NB FL
Wersja: Silver Blues
Lokalizacja: Warszawa

13 sie 2015, 22:39

Pytanie do bardziej doświadczonych. Wymieniałem dziś klocki i tarcze z tyłu. Standardowo po tej wymianie trzeba odkęcić imbusa i cofnąć tłoczek. Następnie zgodnie z instrukcją trzeba dokręcić imbus do momentu oporu na tarczy (zablokowanie koła), a następnie cofnąć imbus o 1/3 obrotu. Tyle w teorii....


W praktyce po takim zabiegu obrót koła jest możliwy ale dość mocno trze w porównaniu do koła przedniego. Praktycznie nie da się obrócić kołem i wprawić go w krótki obrót bo zostaje wyhamowane. Poluzowałem imbus bardziej by koło obracało się porównywalnie od tego z przodu ale znowu ręczny jest bardzo słabo skuteczny.
Pytanie do was, jak to kurcze wyregulować, to normalne, że jest taki opór?
Czy jeśli zostawię tak jak zalecają w instrukcji na miata.net to tłoczek podczas jazdy się cofnie bardziej czy może jest ryzyko, że cały czas będzie napierał na klocek i grzał cały układ?
"Jeśli po zaparkowaniu nie patrzysz na niego, zanim odejdziesz, to znaczy, że kupiłeś sobie zły samochód."

Moja -> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=22&t=13537&start=60
Obrazek
Awatar użytkownika
Alex
Donator
Donator
Posty: 4595
Rejestracja: 29 cze 2013, 20:25
Model: NC
Wersja: Niseko
Lokalizacja: łódź
Kontakt:

14 sie 2015, 13:53

Czester_

Po pierwsze pojezdzij troche coby klocki/tarcze sie dotarly. Po drugie moja metoda jest taka:

- Luzuje linke hamulcowa przy dzwigni calkowicie
- reguluje tloczki w zaciskach imbusem
- Reguluje linke by zaczynala zalapywac gdzies w okolicach 1-2 zabka

Po takiej operacji mam sporo lepszy reczny
pozdrawiam
Alex :-)
były: czarna NC L5 , czerwona NAfL 1.6/90+
jest: Niseko L5/RomDrop 8-) 182HP/242Nm 8-)
A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
Awatar użytkownika
turbo pchała
Posty: 4336
Rejestracja: 02 mar 2014, 17:04
Model: NB FL
Wersja: Silver Blues
Lokalizacja: Warszawa

14 sie 2015, 15:01

Spoko to ja rozumiem. Moje pytanie co robi śruba? To jest tylko regulacja ręcznego czy może również jakiś ogranicznik tłoczka? Regulacja w/w metodą daje większy opór niż na przodzie. Pytanie czy podczas jazdy tloczek i tak się cofa?
"Jeśli po zaparkowaniu nie patrzysz na niego, zanim odejdziesz, to znaczy, że kupiłeś sobie zły samochód."

Moja -> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=22&t=13537&start=60
Obrazek
rrutek
Donator
Donator
Posty: 1200
Rejestracja: 22 lip 2013, 21:20
Model: NA
Wersja: 1.6 '92
Lokalizacja: Warszawa

14 sie 2015, 15:24

To jest tylko regulacja ręcznego, przy czym ręczny i tak wraz ze zużyciem klocków sam się reguluje za pomocą mechanizmu umieszczonego w samym tłoczku.
była: Mała aka MX-5 NB Twilight Blue '99 1.6 110KM
była: Babcia aka 323 BF Canal Blue Metallic '88 1.6 88KM
jest: Zygzak aka MX-5 NA Classic Red '92 1.6 115KM
Awatar użytkownika
turbo pchała
Posty: 4336
Rejestracja: 02 mar 2014, 17:04
Model: NB FL
Wersja: Silver Blues
Lokalizacja: Warszawa

14 sie 2015, 15:38

O taką odpowiedź mi chodziło! Dzięki
"Jeśli po zaparkowaniu nie patrzysz na niego, zanim odejdziesz, to znaczy, że kupiłeś sobie zły samochód."

Moja -> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=22&t=13537&start=60
Obrazek
shadow
Posty: 18
Rejestracja: 10 wrz 2012, 17:40
Lokalizacja: K-ce

23 sie 2015, 15:13

Zagadka: :mrgreen:
hamulec ręczny działa. Tłoczek na wymontowanym jarzmie hamulcowym wysuwa się i pracuje w całym zakresie (również po wciśnięciu hamulca nożnego). Płyn hamulcowy wymieniony, układ odpowietrzony. ABS działa. Podczas jazdy tył nie hamuje prawie w ogóle, dodam że po wyciągnięciu bezpiecznika z ABS'u i ostrym hamowaniu, przednie koła blokują się momentalnie a tył się dalej toczy (na ręcznym można koła zblokować). Pomysły mi się już wyczerpały, to postanowiłem się poradzić :)

aaa i takie pytanie :) czy przewód podciśnienia który idzie z kolektora ssącego do serwa hamulcowego, nie powinien mieć czasami zaworu zwrotnego? :)
Obrazek
Obrazek
ree
Posty: 2576
Rejestracja: 05 paź 2009, 22:51
Model: NA
Lokalizacja: Szczecin

23 sie 2015, 19:49

shadow pisze:Zagadka: :mrgreen:
hamulec ręczny działa. Tłoczek na wymontowanym jarzmie hamulcowym wysuwa się i pracuje w całym zakresie (również po wciśnięciu hamulca nożnego). Płyn hamulcowy wymieniony, układ odpowietrzony. ABS działa. Podczas jazdy tył nie hamuje prawie w ogóle, dodam że po wyciągnięciu bezpiecznika z ABS'u i ostrym hamowaniu, przednie koła blokują się momentalnie a tył się dalej toczy (na ręcznym można koła zblokować). Pomysły mi się już wyczerpały, to postanowiłem się poradzić :)

aaa i takie pytanie :) czy przewód podciśnienia który idzie z kolektora ssącego do serwa hamulcowego, nie powinien mieć czasami zaworu zwrotnego? :)

W przewodzie podciśnienia nie ma zaworu zwrotnego. Ja bym jednak obstawiał zapowietrzona pompę abs. Miałem tak u siebie, podobnie miał Autopaga odpowietrzaliśmy to kilka ładnych razy. Trzeba pojeździć, dusić żeby ciągle odpalał abs i odpowietrzać, tak w kółko. Ja odpowietrzałem chyba z 4 razy, Autopaga jeszcze więcej.
shadow
Posty: 18
Rejestracja: 10 wrz 2012, 17:40
Lokalizacja: K-ce

24 sie 2015, 14:45

ree pisze:W przewodzie podciśnienia nie ma zaworu zwrotnego. Ja bym jednak obstawiał zapowietrzona pompę abs. Miałem tak u siebie, podobnie miał Autopaga odpowietrzaliśmy to kilka ładnych razy. Trzeba pojeździć, dusić żeby ciągle odpalał abs i odpowietrzać, tak w kółko. Ja odpowietrzałem chyba z 4 razy, Autopaga jeszcze więcej.


Dzięki!

to może być to :) podczas hamowania z ABS'em pojawia się jeszcze jeden problem, pedał hamulca daje bardzo duży opór na samej górze po czym jak zaczyna pracować ABS to spada głębiej, ale to pewnie jest spowodowane tym co napisałeś :)
Nie ma jakiegoś innego sposobu na odpowietrzenie pompy ABS?

Czuję że będzie dużo roboty :(
Obrazek
Obrazek
ree
Posty: 2576
Rejestracja: 05 paź 2009, 22:51
Model: NA
Lokalizacja: Szczecin

25 sie 2015, 11:50

shadow pisze:
ree pisze:W przewodzie podciśnienia nie ma zaworu zwrotnego. Ja bym jednak obstawiał zapowietrzona pompę abs. Miałem tak u siebie, podobnie miał Autopaga odpowietrzaliśmy to kilka ładnych razy. Trzeba pojeździć, dusić żeby ciągle odpalał abs i odpowietrzać, tak w kółko. Ja odpowietrzałem chyba z 4 razy, Autopaga jeszcze więcej.


Dzięki!

to może być to :) podczas hamowania z ABS'em pojawia się jeszcze jeden problem, pedał hamulca daje bardzo duży opór na samej górze po czym jak zaczyna pracować ABS to spada głębiej, ale to pewnie jest spowodowane tym co napisałeś :)
Nie ma jakiegoś innego sposobu na odpowietrzenie pompy ABS?

Czuję że będzie dużo roboty :(

Bo to jest od cholery roboty. Inny sposób to ciśnieniowe odpowietrzenie układu hamulcowego z wymuszona aktywacją pompy ABS.
shadow
Posty: 18
Rejestracja: 10 wrz 2012, 17:40
Lokalizacja: K-ce

25 sie 2015, 13:15

Właśnie umówiłem się w warsztacie gdzie mają taki sprzęt, mam nadzieję że sobie poradzą. Niestety nie znam żadnych warsztatów w Katowicach które były by godne polecenia a nie lubię oddawać mx'a innym do roboty.

EDIT:

mx odebrany, hamuje lepiej, pedał nie spada już tak jak wcześniej, natomiast w dalszym ciągu nie jestem w stanie zblokować kół na tylnej osi. Mam wrażenie jakbym całkowicie nie miał tam hamowania, po ostrej jeździe felgi z przodu są gorące a tył jest co najwyżej ciepły. Nie wiem czy tak ma być, z ręcznego koła zablokuje bez problemu.
Obrazek
Obrazek
Yogi
Posty: 406
Rejestracja: 10 maja 2014, 8:26
Lokalizacja: EL

28 sie 2015, 17:07

a może pojedź na stacje diagnostyczną
popros o sprawdzenie hebli
i sprawdzcie z jaką siłą hamuje tył, czy będzie wstanie wyskoczyć z rolek
ja tak zrobiłem i nigdy mi nie odmówiono
Obrazek nbfl 1.8 sportive
shadow
Posty: 18
Rejestracja: 10 wrz 2012, 17:40
Lokalizacja: K-ce

29 sie 2015, 4:30

Jasne, z rolek wyskoczy. Ale mam wrażenie że po wyłączeniu systemu ABS podczas hamowania powinien się tył blokować, konstrukcje z ABS nie mają reduktora. W innej maździe po wyjęciu ABS'u każde hamowanie kończyło się zablokowaniem kół na tylnej osi.
Obrazek
Obrazek
logimen
Posty: 1555
Rejestracja: 07 lip 2010, 20:19
Model: NB
Wersja: 3 BK / 10th Anni
Lokalizacja: Piaseczno

31 sie 2015, 15:54

Jezdzil ktos na tych tarczach w polaczeniu z jakims lepszym klockiem ?

EDIT
Po dwoch trzech dniach zauwazylem, ze nie w tym temacie zapytalem. Ale i tak mam pytanie.

Przy hamowaniu slychac obcieranie wraz z obracajacym sie kolem w lewym tylnym zacisku. Da sie to jakos wyregulowac, zeby nie tarlo ? Mechanik popuscil mi recznego, ale to nic nie pomoglo. Chyba nie wiedza jak to ustawic.
Pozdrawiam, Artur
Ex Madzia
Pedi
Posty: 254
Rejestracja: 19 cze 2013, 16:11
Model: NB
Wersja: 1.6 '98
Lokalizacja: Warszawa

19 wrz 2015, 10:38

Myślę nad kupnem odpowietrzników Speed Bleeder, rozmiar gwintu w Maździe to M7x1? I czy w wysprzęgliku jest ten sam rozmiar?
Awatar użytkownika
wobi
Posty: 257
Rejestracja: 06 sie 2012, 8:53
Model: NA
Wersja: 1.6 1990
Lokalizacja: Warszawa

19 wrz 2015, 10:48

Mam pytanko, jak wygląda sprawa osłon tarcz hamulcowych (tych od wewnętrznej strony), a zmiana hamulców z małych na średnie? Trzeba przy okazji i te osłony wymienić, czy będą pasować te stare?
wobi
Pedi
Posty: 254
Rejestracja: 19 cze 2013, 16:11
Model: NB
Wersja: 1.6 '98
Lokalizacja: Warszawa

06 paź 2015, 9:40

Dwa pytanka odnośnie zacisków:

1. Czy smar ATE Plastilube mogę dać na uszczelki w zacisku (na opakowaniu jest napisane nie aplikować na gumowe elementy)? Jeżeli nie, to co innego tam dać (mam smar silikonowy).

2. Czy jest ktoś w stanie potwierdzić, czy to są wymiary odpowietrzników w 1.6 NB z '98:
front. Size M8 x 1.0 x 35.54
rear & clutch. Size M7 x 1.0 x 35.15
logimen
Posty: 1555
Rejestracja: 07 lip 2010, 20:19
Model: NB
Wersja: 3 BK / 10th Anni
Lokalizacja: Piaseczno

19 gru 2015, 20:05

Ktos mi doradzi jak raz na dlugi czas ogarnac hamulce ? Moze jakis spec co dobrze zregeneruje zaciski i dobrze posklada do kupy ?

W lipcu 2014 robilem przednie zaciski, nowe klocki, nowe gumki (frenkit w zielonych pudelkach) i tloczki, w lutym 2015 znowu nowe gumki bo cos je*** i teraz znowu mi sie cos szykuje bo przez ok 2 tyg jazdy dzien w dzien po 70-80km ucieklo mi gdzies 1/3 plynu hamulcowego.

Planuje teraz zrobic tarcze przod, klocki, przewody. W zeszlym roku robilem tez kompletny tyl, gumki, tarcze, klocki, plyn.

Juz mnie zaczyna to irytowac z deka.
Pozdrawiam, Artur
Ex Madzia
sophisty
Donator
Donator
Posty: 1212
Rejestracja: 06 lut 2015, 8:08
Model: NB
Lokalizacja: Trójmiasto

21 gru 2015, 9:03

Miałem podobną akcję z tym, że konkretnie z tylnym zaciskiem. Dwa razy robiłem pełną regenerację i dwa razy ciekło z tego samego miejsca. Nie sądzę żebym coś skopał bo nie oszukujmy się, regeneracja zacisku to żadna skomplikowana operacja. Ostatecznie kupiłem od brożyna zacisk i mam spokój co Tobie też polecam. Przede wszystkim najpierw zlokalizuj konkretnie miejsce ubytku bo może się okazać, że to wcale nie jest wina zacisku. Zerknij na podkładki miedziane pod przewodem hamulcowym, zdarza się, że lubią cieknąć.
logimen
Posty: 1555
Rejestracja: 07 lip 2010, 20:19
Model: NB
Wersja: 3 BK / 10th Anni
Lokalizacja: Piaseczno

21 gru 2015, 11:08

Sophisty Thx. Bede mial to na uwadze.
Pozdrawiam, Artur
Ex Madzia
ODPOWIEDZ