[połączony] Hamulce - problemy z eksploatacją i serwisem

Ogólny dział techniczny związany z tematami eksploatacyjnymi, mechanicznymi i elektroniką wszystkich generacji Mazd MX-5.

Moderatorzy: pirul, Moderatorzy

Davey
Posty: 556
Rejestracja: 20 kwie 2010, 16:26
Lokalizacja: Lublin

18 kwie 2013, 1:06

Moze uznacie to za spam ale wole jednak napisac:
Aprawdzajcie stan swoich przewodow hamulcowych, nie wiem czy to jeat oczywiste sla wszyatkich ale mnie dzis chyba cud uchronil od jakiejs tragedii, pojechalem na badanie diagnostyczne, niby wszystko ok az tu nagle pekl sobie przewod hamulcowy, az mi sie zimno robi jak sobie pomyale jak by to sie stalo w ruchu miejskim.. jakies szczesliwe zrzadzenie losu ze sralo to sie akurat w tak bezpiecznych warunkach :neutral:
wojteks
Posty: 969
Rejestracja: 05 maja 2012, 19:54
Model: NA
Lokalizacja: Podkarpackie

18 kwie 2013, 5:55

Davey pisze:prawdzajcie stan swoich przewodow hamulcowych

Na stacji gdzie robię przeglądy diagności bardzo zwracają uwagę na gumowe i metalowe przewody hamulcowe, jak na metalowych (przeważnie stalowe) widać większe ogniska korozji to mówią żeby je koniecznie wymienić bo stwarzają zagrożenie w razie pęknięcia, to samo dotyczy zmęczonych gumowych.
Tak samo warto wymieniać płyn hamulcowy.
Hades
Posty: 159
Rejestracja: 18 lis 2011, 21:32
Model: NB FL
Wersja: Hades
Lokalizacja: Warszawa

28 paź 2013, 21:50

Tak przy okazji tematu sprzęgła - wymieniałem właśnie sprzęgło na nowe AISIN i od razu wymieniłem płyn w układzie sterowania. Po dwóch dniach i 50 km po mieście poddało się uszczelnienie pompy sprzęgła - nowy płyn "zabił" starą uszczelkę. Na szybko nic nie było, jakby było to drogo (do ponad 500 pln) więc improwizacja, bo weekend, a słońce świeci - pompa sprzęgła od MX-3 ma tą samą średnicę, choć różni się obudową, której nie da się zastosować (inne mocowanie, zbiorniczek osobno). Ale bebechy pasują :winner: , a moja obudowa była ok. Dodatkowo tłoczek jest lepiej prowadzony, a sprężyna chroniona prowadnicą, więc lepiej niż coś, co zastałem w mojej. I najważniejsze - ta pompka kosztuje.... 90 pln brutto! I zostaje gadget w postaci obudowy jako nowoczesny przycisk-rzeźba na biurko :mrgreen:
Andrzej
Awatar użytkownika
Bardock
Posty: 1863
Rejestracja: 15 gru 2008, 14:37
Model: Inny
Wersja: S3 1.8T
Lokalizacja: Warszawa

29 paź 2013, 7:10

Hades i jeszcze nam powiesz, że porobiłeś całkiem przypadkiem zdjęcia :D
Awatar użytkownika
SponeR
Posty: 1097
Rejestracja: 28 mar 2010, 18:10
Model: NA
Wersja: ultra old
Lokalizacja: Góra Św.Anny/Warszawa

23 lis 2013, 10:21

odkop :D
są reparaturki do pompy sprzęgła za 20zł - ale to nie na szybko :D
MIATA nim jak szatan
Obrazek
Awatar użytkownika
Bardock
Posty: 1863
Rejestracja: 15 gru 2008, 14:37
Model: Inny
Wersja: S3 1.8T
Lokalizacja: Warszawa

16 sty 2014, 21:11

Odświerzając temat... czy regenerując tylne zaciski powinno sie wymieniać oba tłoczki czy tylko ten które wg nas sprawia problemy,jest zacięty albo zardzewiały?
ree
Posty: 2576
Rejestracja: 05 paź 2009, 22:51
Model: NA
Lokalizacja: Szczecin

16 sty 2014, 22:31

Wymienia się tylko uszkodzony tłoczek. Znaczenie mają gładzie poniżej uszczelki.
Awatar użytkownika
Bardock
Posty: 1863
Rejestracja: 15 gru 2008, 14:37
Model: Inny
Wersja: S3 1.8T
Lokalizacja: Warszawa

17 sty 2014, 7:19

Dzięki ree, także wszystko już dla mnie jest jasne SpoNer :) Zaciski doszły i wszystko jest OK :)
hoodyedd
Posty: 75
Rejestracja: 20 lut 2007, 23:07
Lokalizacja: tu i tam

21 mar 2014, 22:24

Witam.skanuje forum w poszukiwaniu info odnosnie wymiany tylnych klockow w nbfl ale bez rezultatu.pamietam ze w NA trzeba bylo kluczem ampulowym poluzowac tlok zacisku ,pozniej regulacja ect.pamieta ktos moze czy w nbfl tez tak jest ? Po trzech latach wypada klocki wymienic ;)
.Hubs.
Posty: 14
Rejestracja: 31 sie 2009, 22:48
Lokalizacja: Ząbki

21 mar 2014, 23:44

hoodyedd
Tak, skoro piszesz, że w NA trzeba regulować tłoczek śrubą od tyłu, to tu jest tak samo.
Za zaciskiem masz śrubkę na klucz 14, pod spodem masz regulacje na ampula (4). Tą regulacją bez problemu cofniesz tłoczek.
Po założeniu nowego klocka skręcasz tłoczek do końca (do styku klocka z tarczą) i odpuszczasz o 1/3 obrotu cofając regulację ampulem. Tym sposobem ustawisz ręczny. :D
Wystarczy poczytać poszperać i wszystko jest na miejscu. Temat wałkowany miliard razy ;)
Novitzmann
Posty: 30
Rejestracja: 28 maja 2012, 1:23
Lokalizacja: Warszawa

10 cze 2014, 12:19

Drodzy. Pisuję sporadycznie ale tym razem nie mam się już do kogo zwrócić. Jadę za tydzień objeździć mazdą Toskanię przejeżdżając przez Stelvio (będzie film) i tym bardziej jestem w stresie przez stuki przy hamowaniu.

Nie ma żadnych problemów z użytkowaniem , mazda staje dęba jak trzeba ale jak się dojeżdża do świateł hamując delikatnie to w okolicy tylnego prawego koła ciągle słyszę miarowe stuk, jakby coś było poluzowane. Mało, jak wjeżdżam do garażu , skręcając mocno koła stuka to jak na starym statku ..
Auto oddawałem Adamowi z klimatycznej już niejeden raz..ostatnio uważał że to nierówne tarcze i szlifował..i tak chłopak skręca i rozkręca , nie widzi żadnej usterki , nic ..a to dalej swoje.

Czy ktoś ma pomysł co z tym zrobić ? Nie chcę wyskoczyć na Stelvio w przepaść Alp...ratujcie

A..mam nbfl, wózek obniżony i ma dystanse.
bullet
Posty: 102
Rejestracja: 17 cze 2012, 11:02
Lokalizacja: czwa / wro

19 lis 2014, 16:55

Hej

Zdejmuje przednie zaciski hamulca do regeneracji w mojej NA i mam takie pytanka:

- dużo jest potem problemu z odpowietrzeniem tego samemu ? (ktoś ma jakąś instrukcje ?)
- po odkręceniu przewodów z zacisków ileś płynu sobie z nich wykapie do słoika - tylko ile ?, tylko z przewodów czy jak nie zatkam przewodu to cały z układu zejdzie ? - zaciski w regeneracji będą kilka dni więc tyle przewody będą sobie luźno dyndać nad słoikiem
- zastanawiam się czy nie wymienić od razu całego płynu (ma już z 2-3 lata) - ten sam płyn jest w układzie sprzęgła, ale czy układy są połączone czy tylko jest w nich ten sam płyn ? - czy wymiana jednego oznacza wymianę drugiego ? - i jak wygląda taka operacja ? tzn, jakoś spuszczam cały stary a potem zalewam nowym i odpowietrzam ? czy zalewam nowym i ileś tam przepompowuje ? (też - czy ktoś ma jakąś instrukcje ?)

a i tak przy okazji od razu - jaka jest minimalna grubość tarcz ?
pomierzę sobie skoro będzie łatwy dostęp
Awatar użytkownika
SponeR
Posty: 1097
Rejestracja: 28 mar 2010, 18:10
Model: NA
Wersja: ultra old
Lokalizacja: Góra Św.Anny/Warszawa

19 lis 2014, 17:55

- dużo jest potem problemu z odpowietrzeniem tego samemu ? (ktoś ma jakąś instrukcje ?)

potrzebujesz napompować hamulec, przycisnąć jakąś dechą do siedzenia, odkręcić odpowietrznik
i tak do skutku na 4 kołach zacznając od najdalszego
troche roboty jest :D
- po odkręceniu przewodów z zacisków ileś płynu sobie z nich wykapie do słoika - tylko ile ?, tylko z przewodów czy jak nie zatkam przewodu to cały z układu zejdzie ? - zaciski w regeneracji będą kilka dni więc tyle przewody będą sobie luźno dyndać nad słoikiem

jak zatkasz przewody to nie powinno zejść nic pytanie czym zatkasz :P
płynu może z litr jest w układzie ale obstawiam mniej
- zastanawiam się czy nie wymienić od razu całego płynu (ma już z 2-3 lata) - ten sam płyn jest w układzie sprzęgła, ale czy układy są połączone czy tylko jest w nich ten sam płyn ? - czy wymiana jednego oznacza wymianę drugiego ? - i jak wygląda taka operacja ? tzn, jakoś spuszczam cały stary a potem zalewam nowym i odpowietrzam ? czy zalewam nowym i ileś tam przepompowuje ? (też - czy ktoś ma jakąś instrukcje ?)


wymień jak najbardziej
płyn od sprzęgła to druga sprawa i nie jest połączony
aczkolwiek jest taki sam jak hamulcowy dot3/4/5
najlepiej wylać stary i zalać nowy żeby się nie pomieszały
ale do tego potrzebujesz drugiej osoby żeby powietrze spuścić z układu
no chyba że poradzisz sobie sam :p
tutoriale sa na youtube
MIATA nim jak szatan
Obrazek
bullet
Posty: 102
Rejestracja: 17 cze 2012, 11:02
Lokalizacja: czwa / wro

19 lis 2014, 22:50

SponeR pisze:
- dużo jest potem problemu z odpowietrzeniem tego samemu ? (ktoś ma jakąś instrukcje ?)

potrzebujesz napompować hamulec, przycisnąć jakąś dechą do siedzenia, odkręcić odpowietrznik
i tak do skutku na 4 kołach zacznając od najdalszego
troche roboty jest :D

czyli tak jak przy wysprzęgliku
- po odkręceniu przewodów z zacisków ileś płynu sobie z nich wykapie do słoika - tylko ile ?, tylko z przewodów czy jak nie zatkam przewodu to cały z układu zejdzie ? - zaciski w regeneracji będą kilka dni więc tyle przewody będą sobie luźno dyndać nad słoikiem

jak zatkasz przewody to nie powinno zejść nic pytanie czym zatkasz :P
płynu może z litr jest w układzie ale obstawiam mniej

końcówka przewodu to "oczko" - przekładasz przez nie śrubę małej średnicy a na końcach duże płaskie podkładki, super szczelnie nie będzie ale na chwilę wystarczy

- zastanawiam się czy nie wymienić od razu całego płynu (ma już z 2-3 lata) - ten sam płyn jest w układzie sprzęgła, ale czy układy są połączone czy tylko jest w nich ten sam płyn ? - czy wymiana jednego oznacza wymianę drugiego ? - i jak wygląda taka operacja ? tzn, jakoś spuszczam cały stary a potem zalewam nowym i odpowietrzam ? czy zalewam nowym i ileś tam przepompowuje ? (też - czy ktoś ma jakąś instrukcje ?)


wymień jak najbardziej
płyn od sprzęgła to druga sprawa i nie jest połączony
aczkolwiek jest taki sam jak hamulcowy dot3/4/5
najlepiej wylać stary i zalać nowy żeby się nie pomieszały
ale do tego potrzebujesz drugiej osoby żeby powietrze spuścić z układu
no chyba że poradzisz sobie sam :p
tutoriale sa na youtube


czyli teoretycznie jak wykręcę zaciski i końcówki przewodów opuszczę luzem na dół do słoika to tak w ciągu 1-2 dni cały płyn wyleci, ale co z pompą hamulca (i abs ?) jak się to wszystko zapowietrzynie będzie problemów potem?
do wymiany całości płynu musiałbym odkręcić też tył, a zdejmuje tylko przód ale jak trzeba to trzeba (w końcu tylko przewody/odpowietrzenie odkręcam a nie całe zaciski)
SponeR pisze:ale do tego potrzebujesz drugiej osoby żeby powietrze spuścić z układu

tego nie załapałem o co chodzi
Awatar użytkownika
SponeR
Posty: 1097
Rejestracja: 28 mar 2010, 18:10
Model: NA
Wersja: ultra old
Lokalizacja: Góra Św.Anny/Warszawa

20 lis 2014, 16:42

nie wiem jaki ma być problem z zapowietrzoną pompą
sam u siebie spuszczałem cały płyn (i dmuchałem kompresorem rurki) i normalnie odpowietrzałem hamulce
po prostu pompowałem aż płyn leciał z zacisków z "małą ilością bąbelków" i brałem się za odpowietrzanie każdego zacisku z osobna
z pompą abs ci nie powiem bo nie mam

a do odpowietrzenia układu potrzebujesz druga osobę w przypadku gdy zlejesz cały płyn
bo
ktoś pompuje a ty lejesz płyn, biegasz, patrzysz, zakręcasz odpowietrzniki itd.
sam z deską też możesz to zrobić ale trwa 3 razy dłużej zanim napompujesz, zakręcisz odpow. znowu napompujesz itd.
MIATA nim jak szatan
Obrazek
rrutek
Donator
Donator
Posty: 1200
Rejestracja: 22 lip 2013, 21:20
Model: NA
Wersja: 1.6 '92
Lokalizacja: Warszawa

20 lis 2014, 18:41

Cytując post ree z 1 marca:
ree pisze:Pompa ma dwie sekcje, więc układ dwuobwodowy. Pytanie czy masz ABS, bo jak tak, to nie polecam spuszczać płynu z pompy abs, bo potem jest trochę zabawy z jej odpowietrzeniem. (możesz kolegę Autopaga zapytać, czemu się nie spuszcza płynu z pompy abs, chyba że jest to niezbędnie konieczne).


Jak dobrze pamiętam, autopaga sporo się namęczył, żeby całkowicie odpowietrzyć pompę ABS.
była: Mała aka MX-5 NB Twilight Blue '99 1.6 110KM
była: Babcia aka 323 BF Canal Blue Metallic '88 1.6 88KM
jest: Zygzak aka MX-5 NA Classic Red '92 1.6 115KM
maciek01
Donator
Donator
Posty: 743
Rejestracja: 10 maja 2014, 8:22
Model: Inny
Wersja: Fiesta ST
Lokalizacja: Gdańsk

15 lut 2015, 10:27

Po dłuższym postoju wyciągnąłem miatkę na spacer i pojawił się taki problem - pedał hamulca zrobił się bardzo twardy i da się go wcisnąć tylko do ok 30%. Co może być przyczyną? Zapowietrzenie? Jeżeli da się to samemu zrobić to może ktoś wytłumaczyć jak?

Dodam że nie mam ABS.
#miatarri
piotr-gka
Posty: 669
Rejestracja: 06 paź 2013, 11:13
Lokalizacja: gka

15 lut 2015, 16:12

Raczej padnięte serwo. Może przewód od podciśnienia dziurawy albo wylazł.
Pczs4
Posty: 65
Rejestracja: 02 lis 2014, 19:11
Model: NB FL
Wersja: Unplugged
Lokalizacja: Bolesławiec

22 lut 2015, 20:34

Mam problem w mojej MX-5 - pedał hamulca jest miękki i hamuje dopiero przy końcu, po kilkukrotnym napompowaniu pedału, staje się twardszy i hamuje jak należy ale po chwili dalej robi się miękki. Auto hamuje dobrze (normalnie).
Wymieniona pompa hamulcowa, pompa abs, płyn hamulcowy DOT3, tylne zaciski zregenerowane.
Co może być przyczyną? :?:
ree
Posty: 2576
Rejestracja: 05 paź 2009, 22:51
Model: NA
Lokalizacja: Szczecin

22 lut 2015, 20:47

Pczs4 pisze:Mam problem w mojej MX-5 - pedał hamulca jest miękki i hamuje dopiero przy końcu, po kilkukrotnym napompowaniu pedału, staje się twardszy i hamuje jak należy ale po chwili dalej robi się miękki. Auto hamuje dobrze (normalnie).
Wymieniona pompa hamulcowa, pompa abs, płyn hamulcowy DOT3, tylne zaciski zregenerowane.
Co może być przyczyną? :?:


Prosta rzecz, jeśli pedał jest miękki i twardnieje przy pompowaniu to gdzieś w układzie jest powietrze. Jednym słowem trzeba dobrze odpowietrzyć, jeśli była wymieniana pompa ABS, to jest duża szansa, że to ona jest zapowietrzona, a uwierz, że kiepsko się ją odpowietrza.
Pczs4
Posty: 65
Rejestracja: 02 lis 2014, 19:11
Model: NB FL
Wersja: Unplugged
Lokalizacja: Bolesławiec

22 lut 2015, 20:57

Jeśli podpompuje pedał i zrobi się twardy to gdy trzymam go wciśniętego to on nie opada a przy zapowietrzonym układzie chyba by opadł. Czy się mylę?

PS. dzięki za szybką odpowiedź ;)
maciek01
Donator
Donator
Posty: 743
Rejestracja: 10 maja 2014, 8:22
Model: Inny
Wersja: Fiesta ST
Lokalizacja: Gdańsk

25 lut 2015, 19:39

piotr-gka pisze:Raczej padnięte serwo. Może przewód od podciśnienia dziurawy albo wylazł.


Wiesz jak sprawdzić serowo? Przewody wyglądają ok, ale na serwo jest taki rdzawy zaciek. Smutno, że stoi i sie psuje :( Wiosno nap****alaj!
Obrazek
#miatarri
piotr-gka
Posty: 669
Rejestracja: 06 paź 2013, 11:13
Lokalizacja: gka

25 lut 2015, 19:44

A nie syczy nic?
Awatar użytkownika
nick.es
Moderator podróży
Moderator podróży
Posty: 7684
Rejestracja: 11 mar 2014, 10:13
Model: NB FL
Lokalizacja: Costa Blanca

25 lut 2015, 19:50

maciek01 pisze:Wiosno nap****alaj!
+1000000000
piotr-gka
Posty: 669
Rejestracja: 06 paź 2013, 11:13
Lokalizacja: gka

25 lut 2015, 20:00

Maciej, może to głupie pytanie, ale sprawdzałeś na odpalonym silniku?
maciek01
Donator
Donator
Posty: 743
Rejestracja: 10 maja 2014, 8:22
Model: Inny
Wersja: Fiesta ST
Lokalizacja: Gdańsk

25 lut 2015, 20:26

Oczywiście, że na odpalonym :D

Jedyne co syczy to stożek. W każdym razie dziś problem zniknał, może zimowe zastanie, ale też trochę dziwnie bo w tym miesiącu już 100km zrobiłem, a dopiero teraz przeszło.
#miatarri
Davey
Posty: 556
Rejestracja: 20 kwie 2010, 16:26
Lokalizacja: Lublin

14 kwie 2015, 16:59

Wymieniam wlasnie tarcze i klocki tyl, po zdjeciu jednego zacisku i wyjeciu klockow zobaczylem ze jeden klocek(wewnetrzny) jest zjechany do blachy natomiast drugi ledwo ruszony, wyczytalem ze to moze byc nieprawidlowo dzialajacy zacisk, wie ktos jak go naprawic/zrobic zeby bylo dobrze? We czwartek dojda mi jeszcze reparaturki jesli to w czyms pomoze.
Awatar użytkownika
turbo pchała
Posty: 4336
Rejestracja: 02 mar 2014, 17:04
Model: NB FL
Wersja: Silver Blues
Lokalizacja: Warszawa

14 kwie 2015, 17:01

Wyczyść i nasmaruj dobrze prowadnice zacisków. Sprawdź czy nie mają zadziorów. Najczęściej to jest powodem.
"Jeśli po zaparkowaniu nie patrzysz na niego, zanim odejdziesz, to znaczy, że kupiłeś sobie zły samochód."

Moja -> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=22&t=13537&start=60
Obrazek
Awatar użytkownika
Alex
Donator
Donator
Posty: 4594
Rejestracja: 29 cze 2013, 20:25
Model: NC
Wersja: Niseko
Lokalizacja: łódź
Kontakt:

14 kwie 2015, 17:01

Davey pisze:Wymieniam wlasnie tarcze i klocki tyl, po zdjeciu jednego zacisku i wyjeciu klockow zobaczylem ze jeden klocek(wewnetrzny) jest zjechany do blachy natomiast drugi ledwo ruszony, wyczytalem ze to moze byc nieprawidlowo dzialajacy zacisk, wie ktos jak go naprawic/zrobic zeby bylo dobrze? We czwartek dojda mi jeszcze reparaturki jesli to w czyms pomoze.

opis sugeruje raczej problem z stojacymi prowadnicami ew. klocki blokuja sie w jarzmie
pozdrawiam
Alex :-)
były: czarna NC L5 , czerwona NAfL 1.6/90+
jest: Niseko L5/RomDrop 8-) 182HP/242Nm 8-)
A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
Davey
Posty: 556
Rejestracja: 20 kwie 2010, 16:26
Lokalizacja: Lublin

14 kwie 2015, 17:05

Moze byc, ze prowadnice, google tez tak mowi. Wystarczy wysunac caly zacisk, wyczyscic i nasmarowac? Zeby uniesc zacisk meczylem sie z pol godziny, dopiero dzwignia z preta sie udalo to uniesc, rekami w zyciu wiec pewnie to to.
Obrazek
ODPOWIEDZ