wymiana żarówki!!!
Moderatorzy: pirul, Moderatorzy
to nie jest H4 tylko HB4. Problemu nie ma żadnego, przekręcasz i wychodzi... Co do kupna, ja chwilę szukałem... Na stacjach rzadkość, w Norauto mają, ale też nie w każdym...
pozdrawiam
pozdrawiam
110@???KM
134@???Nm
134@???Nm
Szymon pisze:W NB FL jest HB4, w zwyklej NB H4
Wyciagasz kabelek i przekrecasz lekko ten element z wtyczka, po tym bedziesz mogl juz wyciagnac zarowke.
czyli nic nie rozkrecam a walcze tylko z kablem dochodzacym do lampy od wewnatrz?
podepne sie pod temat. w tygodniu mi sie zarowka spaliła blue vision myslalem ze to ze starosci maiala w koncu z 6 miesiecy ale jak wlozylem druga to odrazu tez sie spaliła, wlozylem 3 cia tym razem zwykla spalona odrazu, wie ktoś co to moze być ???
a powiedz no czy przypadkiem nie dotykałeś szkła palcami? Bo można dotykać tylko i wyłącznie na metalową część żarówki, w przeciwnym wypadku przetrzeć szkło alkoholem, by odtłuścić.
hej
kurcze tylko jak to zwarcie znalezc i gdzie szukac .
Ostatnio przepinałem kalbe od radia w sesie takiem ze zamienialem 2 kabelki z soba tak zeby dzialalo czy czas. to moze być to ??
Wojtek
kurcze tylko jak to zwarcie znalezc i gdzie szukac .
Ostatnio przepinałem kalbe od radia w sesie takiem ze zamienialem 2 kabelki z soba tak zeby dzialalo czy czas. to moze być to ??
Wojtek
witam.
nie chce zakladac nowego tematu bo ogolnie jest podobny.
niedawno zostalem szczesliwym posiadaczem mazdy mx-5 1.8 NB 2000r .
wracajac od poprzedniego wlasciciela stala sie tragedia:)....
dokladnie zginela mi szare "cos" w ktore umieszcza sie zarowke migacza przedniego.
wchodzi to do klosza przekreca sie i blokuje zarowke ...
no i teraz moje pytanie : JAK TO SIE TECHNICZNE NAZYWA??
plastik do zarowki:)...??
no i najwazniejsze pytanie wiem ze moze smieszne ale licze na pomoc
gdzie takie cos dostane w lodzi lub okolicy? czy moze jest to element co pasuje od innych modeli mazdy??
ogolnie szukam jakis maniakow z lodzi co podziela sie wiedza na temat mazd..
forum czytam ale jest tego tyle ze mala glowa:)....
no i oczywiscie szukam tez jakis mechanikow co by mi sprawdzili w jakim stanie jest moja mx-5 bo jak wiemy kilka rzeczy bede musial wymienic dla swietego spokoju
pozdrawiam i czekam z niecierpliwoscia na odpowiedz
sorki za taka dluga wypowiedz..
nie chce zakladac nowego tematu bo ogolnie jest podobny.
niedawno zostalem szczesliwym posiadaczem mazdy mx-5 1.8 NB 2000r .
wracajac od poprzedniego wlasciciela stala sie tragedia:)....
dokladnie zginela mi szare "cos" w ktore umieszcza sie zarowke migacza przedniego.
wchodzi to do klosza przekreca sie i blokuje zarowke ...
no i teraz moje pytanie : JAK TO SIE TECHNICZNE NAZYWA??
plastik do zarowki:)...??
no i najwazniejsze pytanie wiem ze moze smieszne ale licze na pomoc
gdzie takie cos dostane w lodzi lub okolicy? czy moze jest to element co pasuje od innych modeli mazdy??
ogolnie szukam jakis maniakow z lodzi co podziela sie wiedza na temat mazd..
forum czytam ale jest tego tyle ze mala glowa:)....
no i oczywiscie szukam tez jakis mechanikow co by mi sprawdzili w jakim stanie jest moja mx-5 bo jak wiemy kilka rzeczy bede musial wymienic dla swietego spokoju
pozdrawiam i czekam z niecierpliwoscia na odpowiedz
sorki za taka dluga wypowiedz..
-
- Posty: 1982
- Rejestracja: 05 paź 2007, 18:03
- Model: NA
- Lokalizacja: Skawina/Kraków
kondzio, oprawek do żarówek możesz poszukać w punktach gdzie sprzedają części do japończyków.
Ja sam jak przerabiałem światła w mojej NA to dokupowałem całe wiązki, bo na pojedynczą oprawkę raczej bym nie liczył. Chociaż może akurat Ci się uda. Ja kupiłem dwie wiązki i zapłaciłem jeśli dobrze pamiętam 50zł. A kupowałem w takim małym punkcie, gdzie koleś miał porozbierane części i całość wyglądała prawie jak szrot
Ja sam jak przerabiałem światła w mojej NA to dokupowałem całe wiązki, bo na pojedynczą oprawkę raczej bym nie liczył. Chociaż może akurat Ci się uda. Ja kupiłem dwie wiązki i zapłaciłem jeśli dobrze pamiętam 50zł. A kupowałem w takim małym punkcie, gdzie koleś miał porozbierane części i całość wyglądała prawie jak szrot
witam
problem rozwiazany:)
pojechalem w lodzi do JAPAN cars ( reklama off). maja tam dosc duzo czesci do japonczykow i kupilem plastikowa czesc za 20 zl.. mala przerobka byla wskazana bo dokladnie mx-5 nie mieli ale dziala..
z gory dzieki za pomoc
pozdrawiam
problem rozwiazany:)
pojechalem w lodzi do JAPAN cars ( reklama off). maja tam dosc duzo czesci do japonczykow i kupilem plastikowa czesc za 20 zl.. mala przerobka byla wskazana bo dokladnie mx-5 nie mieli ale dziala..
z gory dzieki za pomoc
pozdrawiam
AGENt pisze:a powiedz no czy przypadkiem nie dotykałeś szkła palcami? Bo można dotykać tylko i wyłącznie na metalową część żarówki, w przeciwnym wypadku przetrzeć szkło alkoholem, by odtłuścić.
Troszkę odkopie. Przypadkiem dotknąłem takiej żarówki, może być benzyna ekstrakcyjna? Albo coś do czyszczenia szkła (np. spray do czyszczenia okularów lub tv)? Nie mam nic innego w garażu.
mck159 pisze:może być benzyna ekstrakcyjna
tak
chwilowo bezmiatowy
była: BlackBird (Ptaszyna) NBfl'03 1.8 Memories --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1149
był: Ptaszor NA'96 1.8 (BP-Z3)--> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=4852
jest: "Saabina" Saab96 V4 '76 --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=9196
jest: Hieronim.......
była: BlackBird (Ptaszyna) NBfl'03 1.8 Memories --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1149
był: Ptaszor NA'96 1.8 (BP-Z3)--> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=4852
jest: "Saabina" Saab96 V4 '76 --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=9196
jest: Hieronim.......
-
- Posty: 36
- Rejestracja: 19 lip 2015, 19:57
- Model: NC FL
- Wersja: Parszywek
- Lokalizacja: Warszawa - Wola
odkopuje.
Za diabla nie moge wymienic zarowki w mxie.
Wiem gdzie jest, otoczona taka wielka guma, ale nie moge jej wyciagnac z reflektora, ani sie to nie kreci ani nie ma srubek, zagladalem pod ta gumowa uszczelke i tez kibel.
Pierwszy samochod ktory mnie pokonal przy wymianie zarowki i jest mi autentycznie wstyd...
Za diabla nie moge wymienic zarowki w mxie.
Wiem gdzie jest, otoczona taka wielka guma, ale nie moge jej wyciagnac z reflektora, ani sie to nie kreci ani nie ma srubek, zagladalem pod ta gumowa uszczelke i tez kibel.
Pierwszy samochod ktory mnie pokonal przy wymianie zarowki i jest mi autentycznie wstyd...
- Hookie
- Donator
- Posty: 3402
- Rejestracja: 01 gru 2011, 19:22
- Model: NB FL
- Wersja: 1.8 Memories 2
- Lokalizacja: Sosnowiec
Ale która? Przekręcasz, wyjmujesz, tyle
2011-12: NB 1.8 '98 10th Anni 2260 - Miatulka
2013: NA 1.6 '90 - Babcia
2015 - 2017: NBfl 1.6 '04 - Furia
2019: NBfl 1.8 '01 - Hejka 2.0
2018 - 2022: ND 2.0 '16 Club - Kocur
Maj 2022: - obecnie: NBfl 1.8 '03 - Żaba
2013: NA 1.6 '90 - Babcia
2015 - 2017: NBfl 1.6 '04 - Furia
2019: NBfl 1.8 '01 - Hejka 2.0
2018 - 2022: ND 2.0 '16 Club - Kocur
Maj 2022: - obecnie: NBfl 1.8 '03 - Żaba
-
- Posty: 36
- Rejestracja: 19 lip 2015, 19:57
- Model: NC FL
- Wersja: Parszywek
- Lokalizacja: Warszawa - Wola
No ta, tez jak podszedlem do tego za peirwszym razem, to stwierdzilem przekrecam wyjmuje.
Tylko ze to sie nie kreci ;p
zarowka do jazdy dziennej, nie dlugie tylko zwykle swiatla drogowe.
Do zarowki dochodzi wtyczka, wszystko wlozone jest w gume okragla ktora jest nalozona na wejscie do reflektora, gume sie da zdjac, ale ze srodka zarowki wraz ze wtyczka wyjac sie nie da.
I nic sie nie da przekrecic.
Moge to wyciagnac "na sile" bo widac ze zarowka moze tak wyjsc ale obawiam sie ze cos polamie
Tylko ze to sie nie kreci ;p
zarowka do jazdy dziennej, nie dlugie tylko zwykle swiatla drogowe.
Do zarowki dochodzi wtyczka, wszystko wlozone jest w gume okragla ktora jest nalozona na wejscie do reflektora, gume sie da zdjac, ale ze srodka zarowki wraz ze wtyczka wyjac sie nie da.
I nic sie nie da przekrecic.
Moge to wyciagnac "na sile" bo widac ze zarowka moze tak wyjsc ale obawiam sie ze cos polamie
- polokokt
- Donator
- Posty: 1234
- Rejestracja: 23 maja 2012, 8:42
- Model: NC FL
- Wersja: 2.0 Sport
- Lokalizacja: WL
Normalnie zarowka pod ta gumowa oslona trzymana jest przez druciki ktore nalezy w ktoryms tam kierunku docisnac/odciagnac i zwolnic zarowke. Nic sie nie szarpie, nie wykreca.... zgodnie z powiedzeniem, "nic siłą, wszystko młotkiem"
No chyba ze u Ciebie ktos kiedys jakis tunig lampy zrobil...
O, tutaj na filmie, dokłądnie w1:00 gość pokazuje że trzeba odpiąć drucik:
No chyba ze u Ciebie ktos kiedys jakis tunig lampy zrobil...
O, tutaj na filmie, dokłądnie w1:00 gość pokazuje że trzeba odpiąć drucik:
-
- Posty: 36
- Rejestracja: 19 lip 2015, 19:57
- Model: NC FL
- Wersja: Parszywek
- Lokalizacja: Warszawa - Wola
a wlasnie, widzialem ten drucik tylko mialem padnieta komorke i nie moglem sobie poswiecic co dokladnie ten drucik blokuje a zeby nie rozbierac na pale bo ponoc "ma sie przekrecac" nie dotykalem
Dziekuje!
Dziekuje!
W zeszłym roku też się męczyłem ale jak się już wie jak to zrobić to są 3 minuty roboty...
Odpinasz kabel, łapiesz za gumę i po prostu siłą ją wyciągasz, a następnie jest drucik, który po prostu trzeba tak jakby nacisnąć i samo się zwalnia. Tyle roboty:D
Odpinasz kabel, łapiesz za gumę i po prostu siłą ją wyciągasz, a następnie jest drucik, który po prostu trzeba tak jakby nacisnąć i samo się zwalnia. Tyle roboty:D
Trzeba klosz przesunąć nieco na bok (na lewo o ile pamiętam) i potem prawą część klosza w dół. Oczywiście "z czuciem", bo faktycznie można połamać. Po wyciągnięciu klosza, reszta będzie jasna. Sugeruję LEDy (nie muszą być CAN) i najlepiej niezbyt jasne (inaczej ktoś jadący nocą za tobą może być oślepiany).
bonito
bonito