DieSpinnePL pisze:ale passat waży ponad 1500kg i na dodatek ma silnik z przodu oraz napęd na przód. W takim przypadku nacisk na przednią ość wynosi blisko tonę. Czyli tyle, co należy podzielić na 4 koła a nie na dwa...
Ja mam letnie brigdestone turanza i do passata by się nadały, ale nie do MX-5. Czuję się jak bym jechał na plastiku a nie gumie. Dopiero jak asfalt miał powyżej 45*C to się super kleiły. Ale jak chłodniej to naprawdę kiepsko. Za twarda mieszanka do tego samochodu.
ja przymierzam się do wymiany letniego ogumienia. Już nawet coś tam ma upatrzone, ale z tego co widzę, to nikt na tym nie jeździ z forum
Ale ja pisałem o zimowych oponach
.
Co do letnich to sam mam dylemat. W tej chwili auto stoi na 205/45/16 Bridgstone Turanza ER30. Dwie gumy są juz zuzyte więc troszke na nich pojeżdże, ze dwa miechy może, nauczę sie od was kręcic bączki i takie tam a potem ... mam problem jakie letnie kapcie kupić.
Na razie rozważam Pirelli Pzero Nero, Goodyear F1 (mam je na Passacie, juz gdzieś tu o moich wrażeniach pisałem) ew. myślę nad Yokohama Parada (choć podobno słabe na mokrym). W gr ę wchodzic może także Turanza ER300, miałem ją na Passacie poprzednio, bardzo dobra guma.
Faktem jest, że gumki na małym autku tylnonapedowym zachowywać się mogą inaczej, tzn. autko na nich. A tu doświadczenia nie mam. Ostatnie moje auto tylnonapedowe to ... Lada 1500
, wtedy zakładało się jakiekolwiek gumy które miały bieznik
.
Co o tym myslicie?
Pozdro