Olej do mazdy
w nawiązaniu do pytania jakie Wam zadałem
Moderatorzy: pirul, Moderatorzy
-
- Posty: 9
- Rejestracja: 07 sty 2012, 13:28
- Lokalizacja: Legionowo
Tylko czy silnik zdrowy...a jak powinien zachowywać się wydech na zimnym silniku tzn. jakie ilości dymu są dozwolone, sprawdziłem to temp. ok. 0 i dym szary...nie niebieski. Czy na syntetyku, może przepalać mniej oleju czy dla samej zasady będzie go przepalał więcej bo jest rzadszy?
Diesel2012 pisze:Czy na syntetyku, może przepalać mniej oleju
Może mniej, a może i więcej. Ciężko jedno znaczenie wyrokować. U mnie po przejściu na syntetyk bierze chyba odrobinę mniej oleju, ale są to i tak tak małe ilości, że trudno mierzalne...
Bardock, kupiłem Miatę ponad 3 lata temu. Miałem do niej książki serwisowe i inne duperele, które potwierdzały niski przebieg auta - niecałe 110k km ówcześnie, a poprzedni właściciel przeszedł już na półsyntetyk Mobila 10W40. Jako, że interesuję się tematem oleji trochę doszedłem do wniosku, że lepiej jej będzie jak będzie śmigać na syntetyku. Dolałem przed wymianą płukanki LM, wlałem syntetyk i wszyscy żyli długo i szczęśliwie
Przesiadka z 5W40 na 0W30 wynikała z tego, że od jakiegoś czasu robię znacznie krótsze trasy, więc chciałem żeby jak najmniej obrywał silnik przy zimnym rozruchu.
Przesiadka z 5W40 na 0W30 wynikała z tego, że od jakiegoś czasu robię znacznie krótsze trasy, więc chciałem żeby jak najmniej obrywał silnik przy zimnym rozruchu.
miarec pisze:W instrukcji do NA, którą widziałęm gdzieś w internecie 10W40 był olejem dedykowanym przez producenta.
W instrukcji nie ma jednej wagi oleju wymienionej jest ich cała gama w zależności od warunków, w których auto jest użytkowane.
W instrukcji do NBfl 10w40 to skrajny olej na bardzo ciepłe i suche klimaty.
Diesel2012 pisze:Czy na syntetyku, może przepalać mniej oleju czy dla samej zasady będzie go przepalał więcej bo jest rzadszy?
A dlaczego ma być rzadszy? Mineralny czy syntetyk jeżeli waga jest taka sama to lepkość mieści się w tym samych normach przyjętych dla tej wagi.
Pozdro
MX-5 Love | Wisdom comes with Age. Sometimes, Age comes Alone....
-
- Posty: 9
- Rejestracja: 07 sty 2012, 13:28
- Lokalizacja: Legionowo
Przesiadka z 5W40 na 0W30 wynikała z tego, że od jakiegoś czasu robię znacznie krótsze trasy, więc chciałem żeby jak najmniej obrywał silnik przy zimnym rozruchu.
Przy trasach po 25km w 70% i po 5 km 30%, a odstęp między odpalaniem silnika to przynajmniej 2-3h, Olej 5W-30 będzie ok? Klimat Mazowiecki
-
- Posty: 9
- Rejestracja: 07 sty 2012, 13:28
- Lokalizacja: Legionowo
Jakiej chemii użyć do przepłukania silnika przed wymianą na syntetyk? LM? Jak to się odbywa?
co prawda sam kupiłem ASO (akurat miałem blisko), ale bronił bym filtrona.. ilość i wielkość otworów chyba aż takiego specjalnego znaczenia nie mają - i tak opór stawia materiał filtrujący a ten u filtrona podobno jest niezły... zobacz zresztą powierzchnię otworu wlotowego i łączną wylotowych...
-
- Posty: 1156
- Rejestracja: 11 sty 2011, 0:56
- Lokalizacja: DW
tmx89 pisze:ciekawostka ! zawsze kupujcie orginalne filtry z ASO bo z filtrona maja 6 otworow a te z ASO 8 ....
No i co z tego? Odczepić mi się od Filtrona, jedna z ostatnich, masowo produkowanych, części made in Poland, które można założyć do auta.
Filtr oleju nie jest przyrządem do masturbacji, żeby ilość dziurek liczyć.
Stay Tuned!
Nie ma boga nad JDM a Tsuchiya jest jego prorokiem.
Nie ma boga nad JDM a Tsuchiya jest jego prorokiem.
Ostatnio wymieniałem filtry i jeśli ktoś nie chce kupować w ASO to polecam Knecht'a. Zarówno filtr oleju jak i powietrza są dokładną kopią filtrów Mazdy. Patrząc na nie, mam wrażenie, że Knecht robi filtry dla Mazdy zmieniając tylko napisy. Rozmawiałem ostatnio również z kilkoma mechanikami, którzy zrezygnowali z Filtrona na rzecz Knecht'a i podobno jest ok.
- Tomai
- Donator
- Posty: 3864
- Rejestracja: 14 wrz 2008, 9:11
- Model: NC
- Wersja: 2.0 Power by Five
- Lokalizacja: Poznań / Kaźmierz
ziemek pisze:są dokładną kopią filtrów Mazdy
Tutaj już bym tak się nie rozpędzał. Np. filtr powietrza nie układał sie dokładnie tak samo jak oryginał w obudowie. Jest minimalnie - podkreślam- minimalnie dłuższy.
Co nie zmienia faktu że wszystkie filtry mam Knechta i nie ma z nimi żadnych problemów. Poprostu są łatwo dostępne w Intercarsie np.
Była NA BRG 1.8 118 Km 146 Nm
Była NBFL Phoenix 1.8 138KM 156Nm
Była NBFL Garnet Red Mica 1.8
Jest NC 2.0 174KM 199Nm
Była NBFL Phoenix 1.8 138KM 156Nm
Była NBFL Garnet Red Mica 1.8
Jest NC 2.0 174KM 199Nm
-
- Posty: 93
- Rejestracja: 03 sty 2010, 12:50
- Model: NB FL
- Wersja: 2001 1.8 SPORT S
- Lokalizacja: Warszawa-Rembertów
Na olejach znam się tyle, że rozpoznam, który do sałatki, a który do samochodu.
Wiem, że należy to robić zgodnie ze zaleceniami lub nawet częściej a silnik odpłaci się wzorową pracą.
Moj poprzednik jeździł na czymś takim :
Liqui Moly Race Tech GT1 10W-60
czy mogę lać i jeździć na tym samym bez ryzyka... czegokolwiek złego ?
Wiem, że należy to robić zgodnie ze zaleceniami lub nawet częściej a silnik odpłaci się wzorową pracą.
Moj poprzednik jeździł na czymś takim :
Liqui Moly Race Tech GT1 10W-60
czy mogę lać i jeździć na tym samym bez ryzyka... czegokolwiek złego ?
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?t=27663
"Polskie Drogi"..... Jedziesz sobie dziurą, patrzysz
- a tu asfalt
"Polskie Drogi"..... Jedziesz sobie dziurą, patrzysz
- a tu asfalt
- grzes
- Posty: 3651
- Rejestracja: 31 sty 2010, 10:00
- Model: NA
- Wersja: 93' LE
- Lokalizacja: Ruda Śl.
- Kontakt:
teoretycznie nic nie powinno się stać na takim oleju ale faktycznie to przerost formy nad treścią, bo i cenowo ten olej to już lekkie szaleństwo moim zdaniem do seryjnego silnika, po prostu nie potrzebujesz płacić za wytrzymałość temperaturową której nie wykorzystujesz.
Zalej po nim jakieś tradycyjne dobre 10w40 i będzie wszystko w porządku, a Twój portfel odczuje to tym bardziej.
..drugie primo że przy naszych zimach Twój silnik zalany takim olejem każde odpalanie "cierpi". Mimo że niby zakres temp. stosowania obejmuje mrozy, to jest on stosunkowo gęsty i w praktyce nie zły kisiel z niego przy niskiej temperaturze.
Zalej po nim jakieś tradycyjne dobre 10w40 i będzie wszystko w porządku, a Twój portfel odczuje to tym bardziej.
..drugie primo że przy naszych zimach Twój silnik zalany takim olejem każde odpalanie "cierpi". Mimo że niby zakres temp. stosowania obejmuje mrozy, to jest on stosunkowo gęsty i w praktyce nie zły kisiel z niego przy niskiej temperaturze.
NA BRG 95'/ NA 93’/ 95' 1.8T/ Rx8 HP/ NC 1.8+/ Rx8 HP/NB Mazdaspeed 300+/ Rx8 40th /ND SkyFreedom / Rx8 R3/ ND Sky RF AT+
90’ Cosmo 20B/ 93' NA/ 80' RX7 FB/ 77'RX4/ 19' 6 GJ/ 22' i20N/ 22' i30N
https://www.facebook.com/machinedperformance
90’ Cosmo 20B/ 93' NA/ 80' RX7 FB/ 77'RX4/ 19' 6 GJ/ 22' i20N/ 22' i30N
https://www.facebook.com/machinedperformance
-
- Posty: 93
- Rejestracja: 03 sty 2010, 12:50
- Model: NB FL
- Wersja: 2001 1.8 SPORT S
- Lokalizacja: Warszawa-Rembertów
Hmmm ... nie chcę, żeby cierpiał
Cena nie gra większej roli, przeliczając 5 litrów na ilość dni użytkowania i cieszenia się z wzorowej pracy silnika
Co polecacie Chyba jest jakiś typ, na którym jeździ największy % użytkowników MX
Czy biorąc pod uwagę przebieg auta 180k, aktualnie używany olej nie będzie .. bezpieczniejszy?
Cena nie gra większej roli, przeliczając 5 litrów na ilość dni użytkowania i cieszenia się z wzorowej pracy silnika
Co polecacie Chyba jest jakiś typ, na którym jeździ największy % użytkowników MX
Czy biorąc pod uwagę przebieg auta 180k, aktualnie używany olej nie będzie .. bezpieczniejszy?
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?t=27663
"Polskie Drogi"..... Jedziesz sobie dziurą, patrzysz
- a tu asfalt
"Polskie Drogi"..... Jedziesz sobie dziurą, patrzysz
- a tu asfalt
-
- Posty: 113
- Rejestracja: 09 sie 2009, 9:59
- Lokalizacja: Pruszków
Z syntetyków - dobrą propozycją przy takim przebiegu jest MaxLife 5W-40, ewentualnie pół 10-40 ...
-
- Posty: 93
- Rejestracja: 03 sty 2010, 12:50
- Model: NB FL
- Wersja: 2001 1.8 SPORT S
- Lokalizacja: Warszawa-Rembertów
ooo totototo właśnie przypomniałem sobie, że do NA też lałem Maxlife tylko chyba 10W40
No to zaryzykuje i dam 5W40
Dzięki
No to zaryzykuje i dam 5W40
Dzięki
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?t=27663
"Polskie Drogi"..... Jedziesz sobie dziurą, patrzysz
- a tu asfalt
"Polskie Drogi"..... Jedziesz sobie dziurą, patrzysz
- a tu asfalt
- Sigma
- Donator
- Posty: 842
- Rejestracja: 15 wrz 2010, 19:24
- Model: NB FL
- Wersja: Unplugged
- Lokalizacja: Toruń
Z innej beczki, ale też o oleje - co zrobić ze zużytym olejem po samodzielnej wymianie...?
"A designer knows he has achieved perfection not when there is nothing left to add, but when there is nothing left to take away." – Antoine de Saint-Exupéry
funky pisze:oddaj do najbliższego warsztatu
Albo sprawdź w wydziale ochrony środowiska urzędu gminy gdzie jest najbliższy skup takich rzeczy. Powinni to wiedzieć.
Po
eM
chwilowo bezmiatowy
była: BlackBird (Ptaszyna) NBfl'03 1.8 Memories --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1149
był: Ptaszor NA'96 1.8 (BP-Z3)--> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=4852
jest: "Saabina" Saab96 V4 '76 --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=9196
jest: Hieronim.......
była: BlackBird (Ptaszyna) NBfl'03 1.8 Memories --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1149
był: Ptaszor NA'96 1.8 (BP-Z3)--> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=4852
jest: "Saabina" Saab96 V4 '76 --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=9196
jest: Hieronim.......
- funky
- Donator
- Posty: 4077
- Rejestracja: 29 lip 2011, 9:30
- Model: NC
- Wersja: 1.8
- Lokalizacja: Warszawa
Przy okazji mam pytanie. Kiedyś na forum horneta trafiłem na opinie, że nie można zalać syntetykiem po półsyntetyku - z czego to wynika? Pytam zarówno w kontekście samochodu jak i motocykla, bo może robi to jakąś różnicę. Chodzi o to, że syntetyk za bardzo "wypłucze" silnik?
Teraz mam zalane w Maździe 10W40, chcę wlać Valvoline VR1 5W50 - lać czy nie?
Teraz mam zalane w Maździe 10W40, chcę wlać Valvoline VR1 5W50 - lać czy nie?
miatasm.com
- grzes
- Posty: 3651
- Rejestracja: 31 sty 2010, 10:00
- Model: NA
- Wersja: 93' LE
- Lokalizacja: Ruda Śl.
- Kontakt:
a ja bym nie lał, bo po co? A potencjalne ryzyko że silnik zacznie kaprysić istnieje i jest duże. Jak to mówi ktoś kogo cenię dużym autorytetem.. "gówno nie śmierdzi póki go nie ruszysz", troszeczkę głupie twierdzenie i w tym przypadku bardzo prawdziwe.
W mojej opinii należy dalej lać 10w40 i nie cudować.
W mojej opinii należy dalej lać 10w40 i nie cudować.
NA BRG 95'/ NA 93’/ 95' 1.8T/ Rx8 HP/ NC 1.8+/ Rx8 HP/NB Mazdaspeed 300+/ Rx8 40th /ND SkyFreedom / Rx8 R3/ ND Sky RF AT+
90’ Cosmo 20B/ 93' NA/ 80' RX7 FB/ 77'RX4/ 19' 6 GJ/ 22' i20N/ 22' i30N
https://www.facebook.com/machinedperformance
90’ Cosmo 20B/ 93' NA/ 80' RX7 FB/ 77'RX4/ 19' 6 GJ/ 22' i20N/ 22' i30N
https://www.facebook.com/machinedperformance
czy możemy rozwinąć tę dyskusję? ja też jestem ciekaw odpowiedzi, tym bardziej, że jedyne, z czym się spotykałem to "to już było przerabiane", a 23 strony tego tematu to dość sporo. Więc:
lać czy nie lać?
przeciw:
-syntetyk lepiej czyści silnik, co może się skończyć rozszczelnieniem
za:
-oj tam, oj tam, producent nie widzi przeciwwskazań
-syntetyk lepiej smaruje
jakieś inne, sprawdzone argumenty?
lać czy nie lać?
przeciw:
-syntetyk lepiej czyści silnik, co może się skończyć rozszczelnieniem
za:
-oj tam, oj tam, producent nie widzi przeciwwskazań
-syntetyk lepiej smaruje
jakieś inne, sprawdzone argumenty?
Życie jest za krótkie, żeby jeździć nudnymi samochodami.
- funky
- Donator
- Posty: 4077
- Rejestracja: 29 lip 2011, 9:30
- Model: NC
- Wersja: 1.8
- Lokalizacja: Warszawa
mnie kusi spróbować, bo jeśli jest to kwestia szerokorozumianej kondycji silnika to wolałbym przekonać się, że coś jest nie tak i to naprawić niż jeździć ze świadomością, że wszystko jest ok, a nagle "bum"
ale z chęcią poczytam czym może się to skończyć
ale z chęcią poczytam czym może się to skończyć
miatasm.com
-
- Posty: 1156
- Rejestracja: 11 sty 2011, 0:56
- Lokalizacja: DW
grzes pisze:a ja bym nie lał, bo po co? A potencjalne ryzyko że silnik zacznie kaprysić istnieje i jest duże. Jak to mówi ktoś kogo cenię dużym autorytetem.. "gówno nie śmierdzi póki go nie ruszysz", troszeczkę głupie twierdzenie i w tym przypadku bardzo prawdziwe.
W mojej opinii należy dalej lać 10w40 i nie cudować.
Nie zgadzam się, niedawno otwieraliśmy silnik zalewany tak sobie fristajlowo olejami (raz pół, raz syntetek, głownie dolewki) - bo i tak łyka, bo stary. Gały nam wypadły na wierzch co za mazut tam sobie gniazdko uwił. Z czego wynika moim zdaniem taka lekcja - jeżeli (w co bardzo średnio wierze) silnik zacznie coś markocić po przejściu z pół na pełen syntetyk - to dobrze, prędzej wiadomo, że jest do remontu, może mniej gratów będzie trzeba wymienić będzie w efekcie taniej... Wolę ruszyć takie gówno niż potem stwierdzić, że nie ma co ratować...
Przejście z pół syntetyku na pełen z jakąś płukanką po drodze tak na prawdę powinno "ożywić" silnik, który będzie miał lżej z olejem o lepszych parametrach, lepiej zbierającym syf i wolniej się zużywającym (nie dotyczy olejów wyczynowych).
Głośna teoria mówi, że po przejściu na pełen syntetyk silnik się może "rozszczelnić". Moje pytanie - w którym miejscu? Syntetyk wypłucze uszczelkę/silikon miski olejowej? Uszczelkę pokrywy zaworów? A może rozpuści uszczelkę pod głowicą?
Pozdrawiam
Stay Tuned!
Nie ma boga nad JDM a Tsuchiya jest jego prorokiem.
Nie ma boga nad JDM a Tsuchiya jest jego prorokiem.