Wąsu pisze:mutra pisze:Wąsu pisze:KyRy pisze:Wąsu, a co się dzieje się?
Ogólnie zastanawia mnie serducho auta bo sprzedający mówił że zdrowe i bez dolewek między wymianą nie trzeba było dolewać a jak ewentualnie zobaczył że coś spadło to dolał ze 100-te i git ale coś mi tu nie pasi choć gwarantuje mi że auto w stanie super. Po przyjeździe do domu stan niższy po 550 km w trasie. Uszczelka pod klawiaturą puszczała ale cosik mi się wydaję że za duży ubytek. Mam ją od wczoraj wymienioną i chce aby dobry człowiek mi popatrzył na samochód który niby w stanie b.dobrym. Potrzebuje po prostu sprawdzić czy rzeczywiście jest git czy ja przewrażliwiony.
Jak możesz lub możecie pomóc to najlepiej zadzwońcie do mnie i przyjadę bo jak znam życie i moje szczęście to będzie wesoło ale inaczej
Wąsu
535887000
Ile Ci zeszło na bagnecie? I czy mierzyles w takich samych warunkach za każdym razem?
Dopiero po założeniu nowej uszczelki dolałem do stanu jaki powinien być. Ale patrząc po ilości którą dolałem do stanu teraz na środek bagnetu to około 200-300 ml po przejechaniu tych 550 km. A na dodatek właśnie wróciłem po przejażdżce z żoną około 60 km z przerwą na obiadek. Żona w czasie jazdy stwierdziła że auto jest jakieś słabe a nasza skoda 105 KM to przy tym rakieta. Po przyjechaniu pod dom słyszę grzechotanie które po wciśnięciu sprzęgła ustaje. Szlak mnie zaczyna trafiać bo mam przejechane od zakupu ponoć autka w b.dobrym stanie jak mówił sprzedający 600 km z hakiem i wyłazi coraz więcej jaj z autem. Chłopaki z Dolnego śląska proszeni o pomoc w sprawdzeniu auta.
Wąsu 535887000
No to jak dopiero dolałeś oleju tak jak powinien byc to przejedź 500km i zobacz ile zeszło, bo takie porównywanie to trochę bezcelowe. 200-300ml na 500km to sporo.
Pamiętaj że zespół napędowy w emixie inaczej rozwija mocy w porównaniu do przeciętnych aut. Poniżej 4000 obrotów niewiele się dzieje.
Grzechotanie z okolicy skrzyni biegów może mieć różne podłoże - przejrzyj forum ten temat się przewija co jakiś czas.
Tak zupełnie na marginesie: sprzedający Ci może powiedzieć wszystko ale Ty nie powinieneś we wszystko wierzyć Auto zasadniczo się sprawdza przed zakupem a nie po. No ale to juz pewnie wiesz