Co za widok! Pozwoliłem sobie wrzucić zdjęcia z powietrza na facebooka europejskiego forum MX-5, gdzie ludzie zgłaszają ostatnio wszystkie zloty celebrujące 30-lecie (oczywiście podałem źródło - tutaj).
To jest ewidentnie światowy rok Miaty. Ta społeczność jest gigantyczna i robi tak niepojęte rzeczy, że człowiek łapie doła, że nie mógł być na wszystkich. Osobiście strasznie żałuję, że nie mogłem pojechać do Czech. Obiecałem, że nie zostawię Miata Challenge na lodzie z pomiarem czasu.
Mattia specjalnie pod ten zlot ułożył sobie lot powrotny z Włoch, ale ostatecznie okazało się, że dotarcie tam było po prostu fizycznie niemożliwe. No szkoda, trzeba będzie sobie odbić na 35-leciu
A z Czechami pewnie będzie okazja spotkać się na Hungaroringu we wrześniu