Strona 3 z 8

Re: Endless top down 2018/2019

: 24 sie 2018, 8:25
autor: siwyzgr
Zajebisty pomysł i trip! Chylę czoła i czekam na kolejne etapy :)

Pozdro i powodzenia!

PS. Ja garażuje swoją, w Wawie, za 150 zł / msc więc macie strasznie drogi garaż ;)

Re: Endless top down 2018/2019

: 24 sie 2018, 9:07
autor: nick.es
Tak, na Powiślu są cholernie drogie garaże. Szukając miejsca w bloku natykałem się na oferty za 500 - 600 zł miesięcznie. Ostatecznie wynajmowałem przez 4 lata połowę miejsca za 400...

Obrazek

Przed rozpoczęciem Endless top down wypowiedziałem umowę najmu. Jeszcze tylko muszę się pozbyć gratów do Miaty, które zalegają w kącie :(

Re: Endless top down 2018/2019

: 29 sie 2018, 23:17
autor: nick.es
Tak sobie myślę... Był już ktoś z Klubu Miatą na Etnie? Wygląda super. Można normalnie wjechać na te serpentyny? Jak ruch, piesie, policja, radary?

Upalanie na Etnie? Da się? :grraauu:

etna map.png
etna map.png (1.34 MiB) Przejrzano 5940 razy

Re: Endless top down 2018/2019

: 30 sie 2018, 8:02
autor: Sodi
nickesh v2.0 pisze:Tak sobie myślę... Był już ktoś z Klubu Miatą na Etnie? Wygląda super. Można normalnie wjechać na te serpentyny? Jak ruch, piesie, policja, radary?


Upalanie na Etnie? Da się? :grraauu:


etna map.png



Ja z Monią byliśmy wypożyczonym Focusem :D

Serpentynami dojechaliśmy pod same dolne kratery.

Z tego co pamiętam to droga spoko, ruch mały, policji nie spotkaliśmy :kciuk:


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek



To, że wybrałem się tam w klapkach wcale nie oznacza, że było ciepło, spontan.

To był sierpień, w Taorminie z 30 stopni lekko licząc a na Etnie z 13 :lol:


I jak byście z Bari jechali na Kalabrię na prom w Villa San Giovanni to polecam zostać chociaż na jeden dzień w Scilli i tam spać. Pięknie tam jest!

Re: Endless top down 2018/2019

: 30 sie 2018, 11:14
autor: mike_d
Jakbyś kiedyś w Grecji zawitał to wjazd na Olimp jest super; idealny asfalt, widoki i .... mały ruch (specjalnie rano wstałem żeby pozyczonym Hyundaiem i20 posmigać - byłem w sumie 3 razy góra-dół :P

Re: Endless top down 2018/2019

: 30 sie 2018, 12:47
autor: nick.es
@Sodi, nie wiedziałem, że przy tych parkingach na górze są już kratery :shock: . Podobno jest tam też stok narciarski. Skoro zostawiamy tam auto na całą zimę, a w lutym bilety są po kilkadziesiąt zł, to może taniej będzie pojechać na narty na Etnę, niż do Zakopanego?

@mide_d, dzięki za cynk! Będę tam za trzy tygodnie. Chętnie przejadę tę trasę we właściwy sposób, Miatą :roll: :lol: :twisted:

Tylko, że nie jestem pewien, o której konkretnie drodze mówisz. Wskazałbyś to na mapie?

Re: Endless top down 2018/2019

: 30 sie 2018, 18:52
autor: pmcomp
SodiBydgoszcz pisze:
nickesh v2.0 pisze:Tak sobie myślę... Był już ktoś z Klubu Miatą na Etnie? Wygląda super. Można normalnie wjechać na te serpentyny? Jak ruch, piesie, policja, radary?


Upalanie na Etnie? Da się? :grraauu:


etna map.png



Ja z Monią byliśmy wypożyczonym Focusem :D

Serpentynami dojechaliśmy pod same dolne kratery.

Z tego co pamiętam to droga spoko, ruch mały, policji nie spotkaliśmy :kciuk:


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek



To, że wybrałem się tam w klapkach wcale nie oznacza, że było ciepło, spontan.

To był sierpień, w Taorminie z 30 stopni lekko licząc a na Etnie z 13 :lol:


I jak byście z Bari jechali na Kalabrię na prom w Villa San Giovanni to polecam zostać chociaż na jeden dzień w Scilli i tam spać. Pięknie tam jest!



Aleś tych Miat natrzaskał w kolekcji. szacun. Czy ta niebieska z Avatara to projekt Fajfa?

Re: Endless top down 2018/2019

: 31 sie 2018, 7:37
autor: Sodi
pmcomp pisze:
SodiBydgoszcz pisze:
nickesh v2.0 pisze:Tak sobie myślę... Był już ktoś z Klubu Miatą na Etnie? Wygląda super. Można normalnie wjechać na te serpentyny? Jak ruch, piesie, policja, radary?


Upalanie na Etnie? Da się? :grraauu:


etna map.png



Ja z Monią byliśmy wypożyczonym Focusem :D

Serpentynami dojechaliśmy pod same dolne kratery.

Z tego co pamiętam to droga spoko, ruch mały, policji nie spotkaliśmy :kciuk:


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek



To, że wybrałem się tam w klapkach wcale nie oznacza, że było ciepło, spontan.

To był sierpień, w Taorminie z 30 stopni lekko licząc a na Etnie z 13 :lol:


I jak byście z Bari jechali na Kalabrię na prom w Villa San Giovanni to polecam zostać chociaż na jeden dzień w Scilli i tam spać. Pięknie tam jest!



Aleś tych Miat natrzaskał w kolekcji. szacun. Czy ta niebieska z Avatara to projekt Fajfa?


Inna, ale również marinerek :D

Re: Endless top down 2018/2019

: 31 sie 2018, 13:31
autor: Lucas Z
Również byłem- Cytryną c1 w 4 osoby- i tak było zajebiście :)

Re: Endless top down 2018/2019

: 01 wrz 2018, 23:02
autor: Dziubas
Po polataniu po Czarnogórze dupowozem - zazdroszczę tym bardziej trasy...

Re: Endless top down 2018/2019

: 10 wrz 2018, 13:49
autor: mike_d
nickesh v2.0 pisze:@mide_d, dzięki za cynk! Będę tam za trzy tygodnie. Chętnie przejadę tę trasę we właściwy sposób, Miatą :roll: :lol: :twisted:

Tylko, że nie jestem pewien, o której konkretnie drodze mówisz. Wskazałbyś to na mapie?


Sorki za opóźnienie. Tu masz trasę - zaczyna się w Litochoro a kończy przy samotni Stavrosa. Można podjechać jeszcze kawałek dalej ale potem są już szutry więc nie warto (chyba że jakimś liftem się wybierzesz :twisted: )

https://goo.gl/maps/ohTgixsF1SD2

Polecam wczesne godziny poranne - naprawdę minimalny ruch. Nagrałem fragment zjazdu (i tu już ktoś jechał) - natomiast podjeżdżając spotkałem tylko jednego motocyklistę. Ale Ci zazdroszczę miaty w tych rejonach... :winner: . Szacun za cały Endless Top Down! :git:

Film nagrany z wypożyczonego Hyundaia. Masakra co youtube robi z jakością nagrań :kciukdol:

https://www.youtube.com/watch?v=PLN5rNz3uoY&feature=youtu.be

Re: Endless top down 2018/2019

: 15 wrz 2018, 17:08
autor: nick.es
Waluta...

IMG_20180825_183714.jpg
IMG_20180825_183714.jpg (678.3 KiB) Przejrzano 5710 razy
...jest.

Termostat, Dirko, czujnik położenia wałka (na wszelki wypadek)...

IMG_20180906_182649.jpg
IMG_20180906_182649.jpg (975.54 KiB) Przejrzano 5710 razy
Są.

Etap 2 - start!

Take off z Okęcia o 20:20. Lądujemy w Splicie o 22:00. Bilety po stówce na głowę. Nocleg w Splicie - stwóka za parę. Druga na kalmary i muszle wieczorem, plus Karlovaćko ;)

Re: Endless top down 2018/2019

: 16 wrz 2018, 1:04
autor: nick.es
Czekała grzecznie i bez niespodzianek. Przyznam, że trochę się obawiałem, czy będzie jeszcze stała nienaruszona, mimo że na oko w bezpiecznym miejscu.

Obrazek

Niestety cała zakurzona, więc dziś nie będzie tematem zdjęcia dnia. Właściwie zdjęcia wieczora, bo to właśnie nocny Split było nam dane przespacerować. Niezła biba tu się cały czas kręci.

Obrazek

Obrazek

I jeszcze jedno - @mike_d, nie zdążyłem podziękować za namiar na drogę. Zmieniamy trasę - jedziemy w czwartek na Górę Olimp :)

Re: Endless top down 2018/2019

: 16 wrz 2018, 9:21
autor: mike_d
Have fun :diablo:

Re: Endless top down 2018/2019

: 16 wrz 2018, 20:55
autor: nick.es
Dzisiejsza trasa na mapie wygląda dość sztampowo, ale należy wziąć pod uwagę, że jest 16 września i wszystkie te drogi, jak i miejsca są właściwe puste - pozbawione, tak znamiennego dla nich, natłoku zwiedzających. Poza Dubrownikiem - tam zawsze jest dużo ludzi...

Obrazek

W tych warunkach można się przeprosić z chorwackimi typowo turystycznymi odcinkami. Widoki zapierają dech jak zawsze, a do tego można wykorzystać pełny potencjał NBFL-a na semi-slickach :)

Dzisiejsze zdjęcie dnia to napis sprayem na zewnętrznej ścianie muru Dubrownika, od strony morza - chyba najbardziej turystycznym miejscu w całej Chorwacji.

Obrazek

Udało się (chyba skutecznie) wymienić termostat. Temperatura wody jest stabilna na poziomie 88 - 91 stopni. Stary termostat wygląda bardzo nieciekawie.

Obrazek

Natomiast do dzisiejszego polowego warsztatu nie mam żadnych zastrzeżeń ;)

Obrazek

Pozostałe zdjęcia pokazują wyraźnie, że jest gorąco i pusto. Nocujemy w Trebinje (mam sentyment do tego miasta). 65 zł za dwuosobowy apartament, minus zniżka 50 zł za link promocyjnt na Bookingu :DObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Re: Endless top down 2018/2019

: 17 wrz 2018, 8:30
autor: Aero50
Nie wrzucaj więcej tych zdjęć! :diablo: Obrzydzasz mi jeszcze bardziej kolejny poniedziałek w robocie którą bym chętnie rzucił :lol:

A tak serio to pozostaje życzyć pustych dróg, dużo słońca i niespodzianek, ale miłych a nie takich jak z chłodnicą :D

Re: Endless top down 2018/2019

: 17 wrz 2018, 10:48
autor: pistenbully
Aero50 pisze:Nie wrzucaj więcej tych zdjęć! :diablo: Obrzydzasz mi jeszcze bardziej kolejny poniedziałek w robocie którą bym chętnie rzucił :lol:

Aero... robota, cóż, może trzeba rzucić, ale ma jedną sporą zaletę IMHO. Jako, że właśnie wróciłem z nad Adriatyku (puszką...) i pogoda na dalekiej północy mnie przeraziła, ale, ale jest poniedziałek, i do roboty pojechałem Miatą. Ha!, dopiero po kilku kilometrach zorientowałem się, że minąłem już zakład pracy i jadę w siną dal. Tak, i te właśnie dojazdy top down to jest zaleta roboczego poniedziałku. :mrgreen:
Nickeshu, a poniżej wrzucam fotkę Miaty, która "zimowała" sobie w jednym z garaży w Piranie - ależ to jest klawy koncept. :kciuk:
IMG_20180912_085007.jpg
NBfl w stanie mint. I ten piękny kolor. Bez tablic, ale wnisokuję że to ktoś z austrii ją tam trzymał (po winieatach na szybie).
IMG_20180912_085007.jpg (671.57 KiB) Przejrzano 5577 razy

Re: Endless top down 2018/2019

: 17 wrz 2018, 11:11
autor: Aero50
Pistenbully może poniedziałek bolał by mniej gdybym też mógł pojechać top down. Niestety mx stoi w domu 350km ode mnie, dopiero w weekend sie przejade a póki co puszka firmowa :(

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Re: Endless top down 2018/2019

: 17 wrz 2018, 22:35
autor: nick.es
Wyrazy współczucia. Łączę się z Wami w bólu. Tymczasem, "czarnogórski" poniedziałek przebiegł nam z goła inaczej. Po wybornym śniadaniu przy moście w Trebinje, skierowaliśmy się - zgodnie z planem - w stronę Niksicia i Żabljaka. Miesiąc temu zastałem tam ponurą, deszczową aurę, lecz dziś pogoda była idealna.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Most wciąż stoi i ma się dobrze. Równolegle do niego rozwieszona jest dwukierunkowa kolejka tyrolska, na całej szerokości Kanionu Tary. Nie wiem dokładnie jaka to wysokość, ale jakoś nie ciągnęło mnie, żeby sprawdzać ;)

Dalsza droga, przez Kolasin i Podgoricę, wiła się wzdłuż rzeki, a właściwie kilkadziesiąt/kilkaset metrów ponad jej nurtem. W zasadzie ciężko to opisać słowami. Zarówno kanion, rzeka, jak i droga, pozostawiają nieopisywalne, nierzeczywiste, obezwładniające wrażenie. Jeśli ktoś z Was waha się, czy warto tamtędy przejechać - tankuj i jedź!

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Po przebiciu się przez Podgoricę w godzinach poniedziałkowego, popołudniowego szczytu, wśród robót drogowych doczłapaliyśmy się do drogi przez góry do Kotoru. Nawierzchnia równa jak szkło, zakręty jakby szyte pod Miatę, a widoki epickie. Zatoka Kotorska, niezależnie od tego, czy widziana z góry, czy z poziomu morza, przebija IMHO Neapol i Pompeje, widziane z Wezuwiusza.

Obrazek

Ciężko to opisać - trzeba zobaczyć.

Nocujemy na riwierze, po wieczornej "kąpiółce", talerzu kalmarów i butelce czarnogórskiego merlota.

Obrazek

Obrazek

Poniedziałki da się lubić!

PS.

No i kotki dla stałych widzów... :geeejj:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

PS. 2.

Ciupas, chyba pomyliłeś "Endless Top Down" z "Enddown Topless", co? ;)

Re: Endless top down 2018/2019

: 17 wrz 2018, 23:01
autor: Krzych
Świetny "serial" się zapowiada, klimaty "po sezonie", to zdecydowanie moje klimaty. Pozazdrościć....i te foty...jak żyć?

Re: Endless top down 2018/2019

: 17 wrz 2018, 23:27
autor: turbo pchała
Jak to mogliście nie spróbować tyrolki? :) toż to obowiązek na trasie :)

Re: Endless top down 2018/2019

: 18 wrz 2018, 0:17
autor: Dziubas
nickesh v2.0 pisze:Ciupas, chyba pomyliłeś "Endless Top Down" z "Enddown Topless", co?


Co się dzieje na insta, zostaje na insta :)

Tak jak pisałem E. nie omińcie drogi do parku Lovcen. Początek niepozorny, przez Cetinje, ale potem jest grubo. Dupowozem miałem fun, choć Gregson coś tam marudziła po drodze. Wejście do mauzoleum kosztuje parę euro, ale imho warto - widok na dużą część Czarnogóry jest. Włącznie z zatoką Kotor i wyspą z kościółkiem.

Re: Endless top down 2018/2019

: 18 wrz 2018, 8:36
autor: dudek_t
Tak trzeba żyć! REWELACJA!

Re: Endless top down 2018/2019

: 18 wrz 2018, 14:07
autor: mike_d
Kotki <3

Re: Endless top down 2018/2019

: 19 wrz 2018, 6:20
autor: nick.es
Rano szybka kąpiel i wróciliśmy na serpentyny nad Kotorem (Park Lovcen, wspomniany przez Ciupasa). Jednak mając w perspektywie daleką drogę przez Albanię, nie zatrzymywaliśmy się na zbyt długo.

Ta część Czarnogóry to raj na ziemi. Pięknie, czysto, schludnie, ze smakiem, luksusowo wręcz. Jak dla mnie, przebija pod tym względem Lazurowe Wybrzeże. O drogach nawet nie wspomnę - bajka po prostu.

Dalsza droga, przez Podgoricę i Szkordę do Durres niestety wyglada już gorzej. Część Albańska wręcz patologicznie. Do tego kompletnie niezrozumiałe zachowania kierowców na drodze... Na szczęście mamy to już za sobą. Ładnie zaczęło się robić dopiero w południowej części kraju. Droga SH4 jest szeroka, kręta i równiutka, co nas pozytywnie zaskoczyło. Widoki też niczego sobie - rozległe równiny zamknięte pomiędzy łańcuchami gór.

Noc spędziliśmy w Gjirokastrze, ale nie mamy czasu, żeby ją dokładniej obejrzeć. Śniadanie i w drogę - do Grecji!


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

https://goo.gl/maps/2SJwK8trg4o

Re: Endless top down 2018/2019

: 20 wrz 2018, 10:33
autor: Dziubas
To jakby sam Lovcen objechaliście. Przy Waszym tempie się nie dziwię.

Ale jeśli ktoś ma czas, to na sam Lovcen jest fajna droga zaczynająca się od Cetinje.

https://goo.gl/maps/EogqsRpJD5n

Rozpościera się stamtąd widok na większą część Czarnogóry.

Żałuję, że nie zauważyłem tej drogi po grobli do Podgoricy.

Mam nadzieję Nickesh, że nie masz mi za złe tej wrzutki, ale ja się zakochałem w tym rejonie i chciałbym tam wrócić MXem i tak ku pamięci dorzucam, bo z Twojej relacji będzie kawał poradnika, gdzie jechać.

Re: Endless top down 2018/2019

: 25 wrz 2018, 9:32
autor: dudek_t
Czekamy na aktualizacje :)

Re: Endless top down 2018/2019

: 25 wrz 2018, 11:04
autor: nick.es
A no tak... Próbowałem, ale było tyle rzeczy do robienia, że ostatecznie nie miałem czasu (albo internetu), żeby coś wrzucić. Wobec tego, może kontynuujmy jakby nigdy nic? :)

19 września 2018, środa

Ten dzień był dla nas bardzo długi i różnorodny. Rano okazało się, że jedyna droga wyjazdowa z Gjirokastry na południe jest całkowicie rozkopana. Właściwie jej nie było. Błoto, pył i same kamienie przez ok. 5 km (przydałby się lift). Na szczęście w końcu pojawił się asfalt i szerokimi, rozległymi równinami pojechaliśmy w stronę granicy.

IMG_20180919_091822.jpg
IMG_20180919_091822.jpg (798.23 KiB) Przejrzano 5349 razy

IMG_20180919_091510.jpg
IMG_20180919_091510.jpg (951.77 KiB) Przejrzano 5349 razy

Krajobraz dość surowy, bardziej przypominający klimatem Bliski Wschód, niż Europę, zmienił się gwałtownie na granicy z Grecją. Nagle znaleźliśmy się w zielonej dżungli.

Przejście graniczne jest mocno obstawione. Po stronie Albańskiej mieliśmy dwie kontrole. Pan ze służb urwał mi spinki w osłonach bagażnika. Potem jeszcze jedna kontrola po stronie Greckiej, już bez przeszukiwania. Po kilku kilometrach zatrzymał nas patrol policji. Chwilę później jeszcze jeden. Trzy razy pytano nas, dokąd jedziemy (bo było trzech policjantów :D ). Widać jak na dłoni, że przemyt i nielegalne przekraczanie granic Unii jest tutaj dużym problemem. Grecy, łagodnie mówiąc, nie przepadają za Albańczykami.

IMG_20180919_093941.jpg
IMG_20180919_093941.jpg (1006.32 KiB) Przejrzano 5349 razy

Im dalej wgłąb Grecji, tym okolica stawała się ciekawsza. Około południa dojechaliśmy stromą serpentyną do skalnych basenów Papingo.

IMG_20180919_120730.jpg
IMG_20180919_120730.jpg (1.17 MiB) Przejrzano 5349 razy

IMG_20180919_121154.jpg
IMG_20180919_121154.jpg (1.5 MiB) Przejrzano 5349 razy

IMG_20180919_115520.jpg
IMG_20180919_115520.jpg (1.68 MiB) Przejrzano 5349 razy

IMG_20180919_120345.jpg
IMG_20180919_120345.jpg (1002.53 KiB) Przejrzano 5349 razy

IMG_20180919_112815.jpg
IMG_20180919_112815.jpg (1.1 MiB) Przejrzano 5349 razy

IMG_20180919_121921.jpg
IMG_20180919_121921.jpg (1.14 MiB) Przejrzano 5349 razy

IMG_20180919_102615.jpg
IMG_20180919_102615.jpg (1.32 MiB) Przejrzano 5349 razy

IMG_20180919_112600.jpg
IMG_20180919_112600.jpg (1.29 MiB) Przejrzano 5349 razy

gjirokastra-papingo.jpg
gjirokastra-papingo.jpg (166.95 KiB) Przejrzano 5349 razy
https://goo.gl/maps/BcBjJPQ3mwq

Kilkusetmetrowej długości kanion, wydrążony w skale przez niewielki strumyk. Niesamowite miejsce i idealny przystanek w środku gorącego dnia.

Wróciliśmy serpentynami w dół, do głównej drogi i skręciliśmy w góry, ku Samarinie - najwyżej położonej Greckiej miejscowości. Widokowa droga przez góry jest w większości dobrej jakości, ale fragmenty są ledwo przejezdne ze względu na erozję i osunięcia skał. A może to efekt trzęsienia ziemi? W każdym razie tak to wyglądało. Jedziesz i nagle brakuje połowy drogi, masz przed sobą półmetrowy uskok, albo stado kóz. Mimo wszystko, trasa jest zdecydowanie warta podjęcia ryzyka.

IMG_20180919_140424.jpg
IMG_20180919_140424.jpg (1.35 MiB) Przejrzano 5349 razy

IMG_20180919_125913.jpg
IMG_20180919_125913.jpg (1.29 MiB) Przejrzano 5349 razy

IMG_20180919_130038.jpg
IMG_20180919_130038.jpg (1.46 MiB) Przejrzano 5349 razy

IMG_20180919_135611.jpg
IMG_20180919_135611.jpg (1.45 MiB) Przejrzano 5349 razy

IMG_20180919_125233.jpg
IMG_20180919_125233.jpg (1.35 MiB) Przejrzano 5349 razy

IMG_20180919_140449.jpg
IMG_20180919_140449.jpg (866.86 KiB) Przejrzano 5349 razy

Popołudniu dotarliśmy do Kozani, gdzie spotkaliśmy się z Tolisem i Lisą, z greckiego klubu MX-5. Po krótkiej rundzie wokół miasta z bardzo śliskim asfaltem ( ;) ), zaprosili nas na kolację. Za pięknie utrzymaną NC Winning Blue przejechaliśmy nad jezioro Polifitou. Na tarasie restauracji z imponującym widokiem przegadaliśmy cały wieczór.

IMG_20180919_153523.jpg
IMG_20180919_153523.jpg (1.25 MiB) Przejrzano 5349 razy

IMG_20180919_161959.jpg
IMG_20180919_161959.jpg (828.55 KiB) Przejrzano 5349 razy

IMG-f2ed399c682b9639429285fa7c9c9f58-V.jpg
IMG-f2ed399c682b9639429285fa7c9c9f58-V.jpg (122.11 KiB) Przejrzano 5349 razy

IMG_20180919_182110.jpg
IMG_20180919_182110.jpg (540.97 KiB) Przejrzano 5349 razy

Opuściliśmy Kozani po zmroku i autostradą odjechaliśmy w kierunku masywu Olimp...

paping-leptokaria.jpg
paping-leptokaria.jpg (256.17 KiB) Przejrzano 5347 razy
https://goo.gl/maps/r7fBvCLjZuR2

Re: Endless top down 2018/2019

: 25 wrz 2018, 11:32
autor: nick.es
PS.

Dziubas pisze:To jakby sam Lovcen objechaliście. Przy Waszym tempie się nie dziwię.

Ale jeśli ktoś ma czas, to na sam Lovcen jest fajna droga zaczynająca się od Cetinje.

https://goo.gl/maps/EogqsRpJD5n

Rozpościera się stamtąd widok na większą część Czarnogóry.
Faktycznie. Wcześniej myślałem, że chodzi o odcinek Kotor - Centynia. No cóż, na naszej trasie musimy omijać dosłownie tysiące miejsc, w których można by spędzić długie tygodnie i się nie nudzić :(
Dziubas pisze:Mam nadzieję Nickesh, że nie masz mi za złe tej wrzutki, ale ja się zakochałem w tym rejonie i chciałbym tam wrócić MXem i tak ku pamięci dorzucam, bo z Twojej relacji będzie kawał poradnika, gdzie jechać.
Weź nie żartuj nawet... Wszystkie podpowiedzi i uwagi chłoniemy jak gąbka!

Re: Endless top down 2018/2019

: 25 wrz 2018, 15:28
autor: mutra
nickesh v2.0 pisze:PS.

Dziubas pisze:To jakby sam Lovcen objechaliście. Przy Waszym tempie się nie dziwię.

Ale jeśli ktoś ma czas, to na sam Lovcen jest fajna droga zaczynająca się od Cetinje.

https://goo.gl/maps/EogqsRpJD5n

Rozpościera się stamtąd widok na większą część Czarnogóry.
Faktycznie. Wcześniej myślałem, że chodzi o odcinek Kotor - Centynia. No cóż, na naszej trasie musimy omijać dosłownie tysiące miejsc, w których można by spędzić długie tygodnie i się nie nudzić :(
Dziubas pisze:Mam nadzieję Nickesh, że nie masz mi za złe tej wrzutki, ale ja się zakochałem w tym rejonie i chciałbym tam wrócić MXem i tak ku pamięci dorzucam, bo z Twojej relacji będzie kawał poradnika, gdzie jechać.
Weź nie żartuj nawet... Wszystkie podpowiedzi i uwagi chłoniemy jak gąbka!



gdzie teraz planujecie pojechać?