IV Zlot Bieszczadzki - 25-27 IV 2014

[sleven]

Hej BieszCzadowcy! Niedobitki z Poznania dotarły szczęśliwie we wtorek wieczorem do domu Jak zwykle było cudownie, organizacja, miejscówka, trasy, i przede wszystkim towarzystwo...

Dołączamy się do podziękowań dla wszystkich a przede wszystkim dla Kasi i Roberta! Jesteście genialni!

Lukas fantastyczne foty! Dzięki! Jaki to obiektyw? To ten Tamron 2,8 którego mi pokazywałeś?

P.S. Jaro a udostępniłbyś please album publicznie? Po kliknieciu jest error "zawartość niedostępna"... thx!

Pozdro all!

[lucas48]

Lukas fantastyczne foty! Dzięki! Jaki to obiektyw? To ten Tamron 2,8 którego mi pokazywałeś?

Tak, większość zdjęć to ten obiektyw.

[turbo pchała]

Widzę, że niezła impreza była!

Co się stało z niebieską NA i czerwoną NC - dlaczego nie miała lewarka ??

[lucas48]

Zgadza się, było grubo.
W trakcie pojeżdżawek było jeszcze lepiej... tak dobrze że nie było czasu, ani ochoty robić zdjęć

Niebieska, czerwona? Przecież wszystko było na poprzedniej stronie:

Ekipa bydgoska melduje sie na mecie
700 km jazdy bez uzywania 3 i 4 biegu jest bardzo rozwijajace nie wiedzialem, ze da sie na 5. biegu rozepdzac juz od 40 km/h

It's alive!
Państwo R. podróżują już w kierunku Warszawy.
Dla ciekawskich: to były szczotki, a właściwie to ich nie było.

[matusz]

To chyba ostatni dobitek z Poznania
Spróbuję napisać to co już było swoimi słowami:
Ten zlot był pięknym przykładem na to jak niewielu może zrobić tak wiele. Że Kasia i Robert to przemili, pozytywnie zakręceni ludzie mogłem się przekonać jesienią 2013 na Poznańskim Pożegnaniu Lata, ale teraz przekonałem się osobiście o ich osławionych zdolnościach organizacyjnych Wszystko przebiegało jak po sznurku, a niespodziewane sytuacje były rozwiązywane w oka mgnieniu!
Miejsce jest wyjątkowe, ze swoim swojskim klimatem, pięknym widokiem i całkowitym brakiem telewizora
Bardzo przyjemne rozplanowanie tras i duuuuuuuża liczba alternatywnych dróg! Dzięki temu cała podróż zamknęła się dla mnie wynikiem 2050 km...
Ale wiadomo, że takie udane zloty tworzą przede wszystkim ludzie. Dlatego dziękuję wszystkim obecnym za gigantyczną ilość pozytywnej energii
Nie będę jednak ukrywał, że ekstra pobyt do wtorku było ogromną wiśnią na tym przepysznym torcie
Na pewno jeszcze tam wrócę!

Pozdro 4 all!

PS.1 lucas48 Twoje foty gdzieś wyparowały (czekam na foty od reszty!!!) i nadal jestem pod ważeniem Twojej jazdy!
PS.2 ja wiem, że było już późno i w ogóle ale dobrze pamiętam, że ktoś tu miał mieć zmieniony nick na Fouropac
PS.3 pamiętajcie aby zapisać się na forum swiatelka.pl (ekipa Poznańska lepiej będzie pamiętać o co chodzi)

[lucas48]

Były drobne zmiany w albumie i link się wysypał, teraz już działa.

[Ignacy]

Super fotki Łucas

[majkel]

i w ogóle ale dobrze pamiętam, że ktoś tu miał mieć zmieniony nick

[sleven]

haha, genialne! Dobra robota majkel

[matusz]

To się nie dzieje
Powitajmy w takim razie serdecznie nowego admina

[Hantkus]

:D haha, genialne! Dobra robota majkel

Tejjjj Misiek żebyś jutro nie obudził się jako "Szeryf"
HOOO HOOO HO


EDIT: Fouropac...zapomnieliście o wstecznym, razem znowu czyni pińć
Jak już to trza było na Janusza albo Niedźwiedzia zmienić

[Jaro]

To juz mozna bylo zmienic na 1256R

[Hantkus]

To juz mozna bylo zmienic na 1256R

[Do[Man]]

i w ogóle ale dobrze pamiętam, że ktoś tu miał mieć zmieniony nick

A najlepsze jest to, że Paweł sam wyskoczył z tradycją zmieniania jednej osobie nicka po zlotach

[GR3G0R]

majkel

[sleven]

HOOO HOOO HO

[Fiveopac]

Na wstępie wypada zapodac klimatycznie-tematyczna nutę a wiec zapuszczamy temat:



Z pozdrowieniami dla wszystkich niedźwiedzi, Januszów i dowolnych kombinacji obu powyższych .

Moja zaloga pragnie zlozyc zamaszyste poklony organizatorom pod postacią Sir Roberta i Lady Kasi za popelnienie tegoz epickiego zlotu w formie niespotykanej w tej galaktyce. Okolice bardziej niz przepiekne, Sosonowy Dwór to ucielesnienie perfekcji czillałtu i klimatu a i strawa jak w najlepszych restauracjach

Podziekowania takze dla muzycznie uzdolnionego GR3EGOR'a - rozkrecajacego impreze szarpaniem drutów i polewaniem swojej opatentowanej nalewki oraz dla wszystkich lokatorow Domku Rozsądnych, gdzie odbywala sie rownie szampanska impreza w cieple kominka.

Oczywiscie objazdow okolicznych tras nie pamietam zbytnio bo patrz nastepny akapit, ale Vanessa opowiadala, ze byly niezapomniane a i na fotkach tez wygladaja zacnie. Przy okazji Weronika dziękuje Monice i Krzyśkowi za podwozke gdy zmagalem sie z nastepnym akapitem

Mialem ta niesamowita przyjemnosc zablokowac sobie skrzynie biegow na 4. biegu próbujac nadazyc za mistrzem winkli - Sir Robertem. Widocznie taka kara za samo próbowanie
Potem nastapilo wesolo wypychanie czerwonej z powrotem na droge i przy pomocy Roberta i Kasi pojechalem na holu do warsztatu dwoch Januszy Niedzwiedzi, gdzie przy pomocy zręcznego Hanktusa i narzadów Januszy zrzucilismy skrzynie w warunkach polowych i korzystajac z 2,5 kg mlota odblokowalismy zaspawana przesuwke w pozycje neutralną tym samym pozbywajac sie 3 i 4 biegu.







Po zrobieniu ponad 700 km bez tych dwoch biego stwierdzam, ze sa zupelnie zbyteczne Chyab tak juz zostawie. Jak czegos nie ma to sie juz nie zepsuje

Dzieki za Fouropac'a, samemu sie krępowałem

Do nastepnego zlotu niedzwiedzie

[GR3G0R]

I tak zawsze zostaniesz FIVE'em

[lucas48]

Fouropac, te trzy fotki oddają klimat lepiej niż sto innych

[Fiveopac]

Fouropac, te trzy fotki oddają klimat lepiej niż sto innych

Ale i tak ta fotka oddaje klimat jeszcze lepiej :



Moc: 4 OM (Ogiery mechaniczne)

[Do[Man]]

Fouropac, te trzy fotki oddają klimat lepiej niż sto innych

Ale i tak ta fotka oddaje klimat jeszcze lepiej :



Moc: 4 OM (Ogiery mechaniczne)

Tu właśnie kryje się tajemnica mocy czerwonej

[GR3G0R]

Moc: 4 OM (Ogiery mechaniczne)

[lucas48]

A tutaj widać uśmiech na twarzy dzięki 4 OM i moc wgniatającą w fotel:

[R.E.D.]

ledwo sie kierownicy utrzymal

[Fiveopac]

Smock wszedl w warp 4

[Hantkus]

:lol: Smock wszedl w warp 4

Smock już tylko nadzorował kurs

[Ruff]

To juz mozna bylo zmienic na 1256R

[R.E.D.]

niestety moja pilotka jakas leniwa byla, wiec zdjec za wiele nie posiadam ale licze na pozostalych, a szczegolnie na jakies filmiki

















na koniec widoczek z okna

[LeszekMX5]

Obserwuję temat i ... nic, tylko pogratulować organizacji i pozazdrościć uczestnictwa
Były niespodzianki, ale widzę, że wszystko dobrze się skończyło.
No i doszedł nam jakiś nowy administrator

[sleven]

Jol, sorry ze tak późno!

"Kilka" od nas: http://www.ciesielscy.eu/bieszczady2014/
pozdro!