bez własnej winy:
[URL=www.fotosik.pl][/URL]
kolega ze Śląska, szkoda raczej całkowita. Taka piękna była:
[URL=www.fotosik.pl][/URL]
smutek i żal
ku przestrodze
Moderator: Moderatorzy
O kurcze przecież to auto Trewora... Naprawde szkoda... Faktycznie była piękna. To wnętrze, felgi, lakier... Wiadomo jak do tego doszło?
- Fiveopac
- Administrator
- Posty: 5459
- Rejestracja: 06 mar 2006, 13:56
- Model: NC
- Wersja: 2,5 Turbo
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
Adi pisze:no i czy z kierowcą wszystko ok? bo tak po miękkim dachu betonowym płotem dostać to sie źle skończyć może.
Trewor jechał Z twardym dachem. Po przeleceniu po krawezniku dach po prostu wyrwal gorne zaczepy i odfrunął do tylu jak wystawiona na wiatr czapka łamiac tylnie sruby.
Bardzo zal mi tego auta , na szczescie kolega Trewor jest caly i zdrowy.
To auto kumpla. Nic mu sie nikomu nie stało. Szkoda auta bo naprawdę ciekawy egzemplarz. Teraz załatwia formalności i rzeczywiście zanosi sie na szkodę całkowita. A tak a propos to skasowało go całkiem niestare audi a6, wymusił z podporzadkowanej. Także ogólnie widok był nieciekawy.
--
Grzesiu
Astra 1.4 LPG
niebawem mx5
Grzesiu
Astra 1.4 LPG
niebawem mx5