Ocena stanu podwozia NC

Forum główne a tematyką prowadzącą jest mx-5.

Moderator: Moderatorzy

dziubek
Donator
Donator
Posty: 121
Rejestracja: 26 lis 2014, 17:56
Model: NC FL
Wersja: Karai
Lokalizacja: Warszawa

29 lip 2020, 7:10

Drodzy,

niestety dzięki mojemu niezdecydowaniu fajna Niseko mi odjechała i szukamy dalej. Znalazłem jeden egzemplarz blisko pod nosem, ładny stan. Jedynie mam wątpliwości co do stanu podwozia.
Jak oceniacie stan w skali od 1-10 (10 to maksymalna ocena)? Chciałbym pobawić się trochę przy aucie, to o ile silnik można zmienić o tyle całe podwozie już trudno... Według was warty jest ten egzemplarz ?

Pytanie do admina: czy dział "Ogólne" jest odpowiedni dla tego typu pytań?
Załączniki
IMG_0548.jpg
IMG_0548.jpg (541.37 KiB) Przejrzano 1835 razy
IMG_0547.jpg
IMG_0547.jpg (603.08 KiB) Przejrzano 1835 razy
IMG_0545.jpg
IMG_0545.jpg (753.43 KiB) Przejrzano 1835 razy
IMG_0549.jpg
IMG_0549.jpg (508.11 KiB) Przejrzano 1835 razy
IMG_0563.jpg
IMG_0563.jpg (631.22 KiB) Przejrzano 1835 razy
IMG_0553.jpg
IMG_0553.jpg (588.59 KiB) Przejrzano 1835 razy
mutra
Donator
Donator
Posty: 3662
Rejestracja: 13 mar 2016, 15:50
Model: ND
Wersja: GT Sport nav+
Lokalizacja: Nottinghamshire

29 lip 2020, 8:02

Trudno ocenić stan podwozia bo wrzuciłeś zdjęcia nadkoli i zawieszenia - blach podłogi nie widać. Zawieszenie wyglada normalnie jak na NC ( zgaduje że przedliftowy bo troche powierzchownej korozji widać 😉)
Widać że chyba ktoś tam działał jakąś konserwacją- pytanie tylko czy nie po to żeby ukryć rdzę. Musiałbyś obejrzeć dokładniej te elementy ktore sa pomalowane i zobaczyc czy nic się nie łuszczy/ nie wyłazi rdza
dziubek
Donator
Donator
Posty: 121
Rejestracja: 26 lis 2014, 17:56
Model: NC FL
Wersja: Karai
Lokalizacja: Warszawa

29 lip 2020, 8:39

    czyli w temacie zawieszenia widoczna korozja nie dyskwalifikuje auta i da radę do okazjonalnego użytkowania na torze.
    Tak auto było zabezpieczane antykorozyjnie ale jeszcze przez poprzedniego właściciela. Poniżej jeszcze dwie fotki, przepraszam za jakość ale fotki były robione z ręki "spod auta"
    Załączniki
    IMG_0558.jpg
    IMG_0558.jpg (763.01 KiB) Przejrzano 1804 razy
    IMG_0557.jpg
    IMG_0557.jpg (835.9 KiB) Przejrzano 1804 razy
    Awatar użytkownika
    pirul
    Moderator techniczny
    Moderator techniczny
    Posty: 2308
    Rejestracja: 30 cze 2017, 12:11
    Model: Inny
    Wersja: RX-7 FB2 '83
    Lokalizacja: Kraków

    29 lip 2020, 8:57

    Wg mnie wygląda normalnie, dupy nie urywa ale tragedii też nie ma. Nalot jest na tym co się da odkręcić więc to zawsze można poprawić. Jeśli cała podłoga jest taka jak na dwóch ostatnich zdjęciach to nie powinno być pod konserwacją żadnych niespodzianek. Negocjowałbym cenę na skorodowany wydech i elementy zawieszenia.
    Awatar użytkownika
    konopa
    Donator
    Donator
    Posty: 693
    Rejestracja: 12 kwie 2017, 21:51
    Model: ND
    Wersja: NA + NB + NC + ND
    Lokalizacja: Wrocław

    29 lip 2020, 9:28

    Nalot rdzy na zawieszeniu to norma w NC. Natomiast nigdy nie widziałem NC, które miałoby problem z podłogą. Popularne miejsce, gdzie kryją się niespodzianki to dolna cześć nadkola tylnego. Tam może być różnie - na giełdzie była oferta NC od meewosh'a i były tam zdjęcia rudej w tym miejscu. Możesz sobie sprawdzić i porównać.
    Awatar użytkownika
    Alex
    Donator
    Donator
    Posty: 4567
    Rejestracja: 29 cze 2013, 20:25
    Model: NC
    Wersja: Niseko
    Lokalizacja: łódź
    Kontakt:

    29 lip 2020, 10:32

    Ja niestety miałem okazję oglądać zdjecia pewnej NC, ktore zrobił mi WojtekJDM, i to przekonało mnie by przestać interesowac się egzemplarzem. W skrócie dramat, wyglądało jak słaba NB. Sprawa w NCku nietypowa ale zdarzyło sie

    przy użyciu Tapatalka

    pozdrawiam
    Alex :-)
    były: czarna NC L5 , czerwona NAfL 1.6/90+
    jest: Niseko L5/RomDrop 8-)
    A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
    mutra
    Donator
    Donator
    Posty: 3662
    Rejestracja: 13 mar 2016, 15:50
    Model: ND
    Wersja: GT Sport nav+
    Lokalizacja: Nottinghamshire

    29 lip 2020, 11:29

    Alex pisze:
    29 lip 2020, 10:32
    Ja niestety miałem okazję oglądać zdjecia pewnej NC, ktore zrobił mi WojtekJDM, i to przekonało mnie by przestać interesowac się egzemplarzem. W skrócie dramat, wyglądało jak słaba NB. Sprawa w NCku nietypowa ale zdarzyło sie

    przy użyciu Tapatalka
    Tutaj w UK też sie trafiają przedliftowe NC ze skorodowaną podłogą. Rude zawieszenie w dziesiecioletnim aucie to też raczej norma niż wyjątek niestety
    dziubek
    Donator
    Donator
    Posty: 121
    Rejestracja: 26 lis 2014, 17:56
    Model: NC FL
    Wersja: Karai
    Lokalizacja: Warszawa

    29 lip 2020, 13:30

    To chyba zaryzykuję cena jest dość ciekawa jak za wersję 2.0 + szpera oraz dość ładny ogólny stan. Pytanie jeszcze czy ktoś bawił się w czyszczenie zawieszenia z korozji ? Jakiego rzędu mogą to być koszty ?
    dziubek
    Donator
    Donator
    Posty: 121
    Rejestracja: 26 lis 2014, 17:56
    Model: NC FL
    Wersja: Karai
    Lokalizacja: Warszawa

    30 lip 2020, 20:49

    konopa pisze:
    29 lip 2020, 9:28
    Nalot rdzy na zawieszeniu to norma w NC. Natomiast nigdy nie widziałem NC, które miałoby problem z podłogą. Popularne miejsce, gdzie kryją się niespodzianki to dolna cześć nadkola tylnego. Tam może być różnie - na giełdzie była oferta NC od meewosh'a i były tam zdjęcia rudej w tym miejscu. Możesz sobie sprawdzić i porównać.
    Czy mówisz o tym miejscu ? Tu chciałbym się poradzić bo ten fragment jest mocno skorodowany. Czy można to wyciąć a resztę zabezpieczyć ? Czy ta ruda nie zrobi dużego spustoszenia w ciągu 2-3 lat ?
    Załączniki
    17D45643-9C23-46EA-B038-0DC854A941A4.jpeg
    17D45643-9C23-46EA-B038-0DC854A941A4.jpeg (2.68 MiB) Przejrzano 1642 razy
    036C0AC2-91B7-4A2B-8D62-0CD2F71C5691.jpeg
    036C0AC2-91B7-4A2B-8D62-0CD2F71C5691.jpeg (3.95 MiB) Przejrzano 1642 razy
    Awatar użytkownika
    konopa
    Donator
    Donator
    Posty: 693
    Rejestracja: 12 kwie 2017, 21:51
    Model: ND
    Wersja: NA + NB + NC + ND
    Lokalizacja: Wrocław

    30 lip 2020, 23:23

    Tak, to ten fragment. Ogarnięty blacharz zrobi z tym porządek.
    Awatar użytkownika
    Konioczynka
    Donator
    Donator
    Posty: 718
    Rejestracja: 27 mar 2018, 17:14
    Model: NC FL
    Wersja: Prawilna Sport
    Lokalizacja: Mazury / Ełk

    31 lip 2020, 7:18

    dziubek pisze:
    29 lip 2020, 13:30
    To chyba zaryzykuję cena jest dość ciekawa jak za wersję 2.0 + szpera oraz dość ładny ogólny stan. Pytanie jeszcze czy ktoś bawił się w czyszczenie zawieszenia z korozji ? Jakiego rzędu mogą to być koszty ?
    od 2 tys w górę :kciuk:
    KoniOczynka
    NBFL 1.6 => NCFL 2.0
    Awatar użytkownika
    irekJ
    Donator
    Donator
    Posty: 2621
    Rejestracja: 25 mar 2014, 11:48
    Model: ND
    Wersja: Mocny Full
    Lokalizacja: PL | CH | IT

    31 lip 2020, 8:46

    Stanem wizualnym drążków bym się nie przejmował, nalot rdzy jest w zasadzie normalny i tego nie widać. Szkoda czasu i pieniędzy na zabawę z tym.
    Bardziej martwiłbym się odkręcalnością śrub przy wahaczach (np przy ustawianiu geometrii). Nawet świeże i zadbane NCFL potrafia mieć zapieczone śruby i tuleje. Często jedyną opcją jest cięcie śrub i wymiana drążków i wahaczy. Większość nie zwraca na to uwagi przy zakupie a niestety jedyna opcja aby to sprawdzić to próba poluzowania śrub na kanale a najlepiej próba ustawienia geo w każdym zakresie.
    Po zdjęciach to do ogarnięcia tylko te progi.
    dziubek
    Donator
    Donator
    Posty: 121
    Rejestracja: 26 lis 2014, 17:56
    Model: NC FL
    Wersja: Karai
    Lokalizacja: Warszawa

    31 lip 2020, 10:09

    Ale to wahacze tez do wymiany ? Nie można ich wypiaskowany i pomalować ?
    Cena za auto to prawie 33 tys. PLN. I wydaje mi się to uczciwą cena za 2.0 szpera i niski udokumentowany przebieg. Ale jak teraz podsumowuje ewentualne roboty przy spodzie to koszty mogą wzrosnąć, a po moim doświadczeniu z NBFL zabawa z blachą jest długa i mocno nie ciekawa...
    Awatar użytkownika
    Fifkers
    Donator
    Donator
    Posty: 4665
    Rejestracja: 10 cze 2009, 11:06
    Model: NA
    Lokalizacja: Białystok

    31 lip 2020, 10:22

    33tys to nie jest jakaś super cena za taki stan blacharski. Znajdziesz za tyle coś lepszego.
    Były: NB, NBFL, NC 2,0, NC 2,0 automat, NC swap 2,5 6b, ND 2,0.
    Jest NA 1990r, ND 2,0.
    dziubek
    Donator
    Donator
    Posty: 121
    Rejestracja: 26 lis 2014, 17:56
    Model: NC FL
    Wersja: Karai
    Lokalizacja: Warszawa

    31 lip 2020, 10:28

    Nawet znalazłem mega przyjemne Niseko, ale przez moje głupie niezdecydowanie odjechała ;)
    Awatar użytkownika
    Fifkers
    Donator
    Donator
    Posty: 4665
    Rejestracja: 10 cze 2009, 11:06
    Model: NA
    Lokalizacja: Białystok

    31 lip 2020, 10:40

    dziubek pisze:
    31 lip 2020, 10:28
    Nawet znalazłem mega przyjemne Niseko, ale przez moje głupie niezdecydowanie odjechała ;)
    No cóż, sprzedała się już w trakcie powrotu do domu z urlopu, choć nawet nie miałem przy sobie dokumentów :D Ale sztuka była świetna. Porównując do tego co tutaj pokazujesz to niebo a ziemia, a różnica w cenie niewielka. Wydając 30tys na pewno nie chciałoby mi się bawić w spawanie podłogi, a tutaj widoczne miejsca przy kołach to już sama rdza. Jak się to rozgrzebie to będą srogie dziury. Ogólnie w NC ruda pojawia się też we wnękach nadkoli tylnych kół pod tymi nadkolami z włókniny. Tego przy oględzinach nie sprawdzisz, bo trzeba by zdjąć koła i wyjąć nadkola, ale patrząc na tą podłogę to na pewno ruda się tam zadomowiła.
    Żeby dobrze oczyścić zawieszenie i wózek tylny to trzeba to zdemontować i wypiaskować, a to trochę zachodu i koszty. Czyszczenie rdzy bez demontażu to taki półśrodek, wiem bo raz robiłem.
    Były: NB, NBFL, NC 2,0, NC 2,0 automat, NC swap 2,5 6b, ND 2,0.
    Jest NA 1990r, ND 2,0.
    Awatar użytkownika
    Konioczynka
    Donator
    Donator
    Posty: 718
    Rejestracja: 27 mar 2018, 17:14
    Model: NC FL
    Wersja: Prawilna Sport
    Lokalizacja: Mazury / Ełk

    31 lip 2020, 10:56

    Ogólnie po swojej renowacji podwozia twierdze że:
    Jeśli po takich powierzchownych oględzinach wygląda "tylko ok" to jest średnio i będzie dużo roboty, a jeśli jest "średnio" to będzie mega bryndza. :)
    KoniOczynka
    NBFL 1.6 => NCFL 2.0
    dziubek
    Donator
    Donator
    Posty: 121
    Rejestracja: 26 lis 2014, 17:56
    Model: NC FL
    Wersja: Karai
    Lokalizacja: Warszawa

    31 lip 2020, 11:14

    Dzięki Panowie, daje na wstrzymanie z tym modelem. Ale chęć powrotu do Miaty mocno przybrała na sile. Jeszcze raz dzięki za sprowadzanie na ziemię :)
    Awatar użytkownika
    biszkopt_85
    Posty: 80
    Rejestracja: 17 cze 2020, 17:39
    Model: ND
    Lokalizacja: Radom

    03 sie 2020, 7:15

    Ja wyznaje zasadę, że mogę kupić auto do roboty, ale tylko pod warunkiem, że po naprawie będzie 10-20% tańsze od ceny rynkowej (i to te 10% wtedy jak ma np. mały przebieg lub super wyposażenie). Nie widzę sensu kupić auta, wpakować kilka tys PLN, godziny swojej pracy, nerwów które towarzyszą takim "projektom" i koniec końców mamy auto w cenie gotowego w najlepszym razie. Wiec ja bym odpuścił i szukał dalej, albo mocno negocjował. Na spokojnie, nie ma co się napalać, w końcu to twoje pieniądze, na które pewnie ciężko pracowałeś.
    ODPOWIEDZ