Fiat, Abarth, ND, ND RF, czy NC?

Oto jest pytanie...

Forum główne a tematyką prowadzącą jest mx-5.

Moderator: Moderatorzy

stpman
Posty: 627
Rejestracja: 20 gru 2019, 5:58
Model: ND
Wersja: ST/2.0/SkyFreedom
Lokalizacja: Pszczyna

03 sie 2020, 17:18

Wymianę płynów ustrojowych to bym na nich chciał wymusić na ich koszt.
Opony to jedno, bardziej mnie martwi blacharka i elementy gumowe...
Awatar użytkownika
mojo
Posty: 249
Rejestracja: 27 kwie 2019, 15:25
Model: Inny
Wersja: 124 Spider
Lokalizacja: Warszawa

03 sie 2020, 20:16

Praktycznie wszyscy, którzy kupili 124 mają rocznik 2017 w całej Europie. Jest tych ludzi sporo (FB 124gang) i nikt nie narzekał że coś przez stanie jest nie tak. Nowy to nowy i tyle :)
Awatar użytkownika
Wojtek Wawa
Donator
Donator
Posty: 2137
Rejestracja: 06 paź 2015, 11:29
Model: ND
Wersja: freedom+bilstein
Lokalizacja: Warszawa

03 sie 2020, 20:19

Ja bym brał. A jak coś będzie nie tak to gwarancja. Imho to okazja, a brak szpery to też zaleta. Tył nie lata, opony się nie zużywają, policja nie na do czego się przyczepić. Ja też swoją nd kupiłem pół roku przed czasem, bo trafiła mi się okazja. To znak, że ta 124 jest dla Ciebie:)
Awatar użytkownika
mojo
Posty: 249
Rejestracja: 27 kwie 2019, 15:25
Model: Inny
Wersja: 124 Spider
Lokalizacja: Warszawa

03 sie 2020, 21:33

Wojtek Wawa pisze:
03 sie 2020, 20:19
Ja bym brał. A jak coś będzie nie tak to gwarancja. Imho to okazja, a brak szpery to też zaleta. Tył nie lata, opony się nie zużywają, policja nie na do czego się przyczepić. Ja też swoją nd kupiłem pół roku przed czasem, bo trafiła mi się okazja. To znak, że ta 124 jest dla Ciebie:)
W sumie chyba liczy się koncepcja na auto czyli mały lekki samochodzik z którego można obserwować jak bociany nad głową latają i targa się fryzura a czy to ma 1.5 czy 2.0 czy 1.4T i jakie lampy z tyłu czy z przodu to znaczenie drugorzędne :)
Ja się tylko trzymam jeszcze koncepcji że co nowy to nowy bo nikt mądry za połowę ceny po roku użytkowania bezproblemowego auta go nie sprzeda.
Danillo
Donator
Donator
Posty: 2166
Rejestracja: 24 lip 2014, 9:52
Model: Inny
Wersja: ND1
Lokalizacja: W-wa

03 sie 2020, 21:43

Kolego stpman, jak nie kupisz teraz tej Fiaty, to następna okazja do zakupu będzie gdzieś na 50 stronie tego wątku 😜
Pozdrawiam, Danillo
Awatar użytkownika
MMRS
Donator
Donator
Posty: 1768
Rejestracja: 25 lip 2016, 0:16
Model: ND
Wersja: SkyFreedom
Lokalizacja: Warszawa

03 sie 2020, 23:51

Zanosi się na długi serial 😅😅😅
Jeszcze minimum 36 odcinków, zamawiam wywrotkę popcornu i cysternę coca coli 😃🥂🤪
Awatar użytkownika
Zbychersky
Donator
Donator
Posty: 719
Rejestracja: 09 maja 2016, 8:50
Model: ND
Lokalizacja: Kobiór

04 sie 2020, 5:31

MMRS pisze:
03 sie 2020, 23:51
Zanosi się na długi serial 😅😅😅
Jeszcze minimum 36 odcinków, zamawiam wywrotkę popcornu i cysternę coca coli 😃🥂🤪
Zamów od razu dla wszystkich tankowiec :lol:
Awatar użytkownika
MMRS
Donator
Donator
Posty: 1768
Rejestracja: 25 lip 2016, 0:16
Model: ND
Wersja: SkyFreedom
Lokalizacja: Warszawa

04 sie 2020, 7:57

Zbychersky pisze:
04 sie 2020, 5:31
MMRS pisze:
03 sie 2020, 23:51
Zanosi się na długi serial 😅😅😅
Jeszcze minimum 36 odcinków, zamawiam wywrotkę popcornu i cysternę coca coli 😃🥂🤪
Zamów od razu dla wszystkich tankowiec :lol:
Tankowiec coli i drobnicowiec na popcorn 🤣

P.S. Kupuj chłopie tego Fiata, Mojo przynajmniej będzie miał z kim pogadać 👍
stpman
Posty: 627
Rejestracja: 20 gru 2019, 5:58
Model: ND
Wersja: ST/2.0/SkyFreedom
Lokalizacja: Pszczyna

04 sie 2020, 8:00

MMRS pisze:
04 sie 2020, 7:57
Tankowiec coli i drobnicowiec na popcorn 🤣
Dobrze kombinujesz, w hurcie taniej ;)
Pytanie tylko, czy nas nie rozbolą brzuszki... :(
Awatar użytkownika
TerminatorPi
Donator
Donator
Posty: 1602
Rejestracja: 23 cze 2017, 19:24
Model: ND RF
Wersja: SkyFreedom
Lokalizacja: Mała dziura pod dużą Warszawą ;-)

04 sie 2020, 8:18

MMRS pisze:
04 sie 2020, 7:57
Zbychersky pisze:
04 sie 2020, 5:31
MMRS pisze:
03 sie 2020, 23:51
Zanosi się na długi serial 😅😅😅
Jeszcze minimum 36 odcinków, zamawiam wywrotkę popcornu i cysternę coca coli 😃🥂🤪
Zamów od razu dla wszystkich tankowiec :lol:
Tankowiec coli i drobnicowiec na popcorn 🤣
Moża ZG? :D
Dyzia Bo czerwone są najszybsze
Tylko kierowca jest zielony :-D
Koza team member!
Danillo
Donator
Donator
Posty: 2166
Rejestracja: 24 lip 2014, 9:52
Model: Inny
Wersja: ND1
Lokalizacja: W-wa

04 sie 2020, 8:22

Tu jest na forum kolega co już chyba trzeci rok Miate kupuje. Nie pamietam nicka ale jak ktoś przypomni to się zgadajcie na priv i ustalcie wspólnie dalsze kroki 😂😂😂
Pozdrawiam, Danillo
Awatar użytkownika
Wojtek Wawa
Donator
Donator
Posty: 2137
Rejestracja: 06 paź 2015, 11:29
Model: ND
Wersja: freedom+bilstein
Lokalizacja: Warszawa

04 sie 2020, 8:43

Wracajac do 124, bylem na spacerze w zeszlym tygodniu i przjezdzal chyba mojo 124. I powiem Wam szczerze, ze zrobilo to na mnie wieksze WOW niz czerwona ND. Te alfowsko/ferrarowskie cyferki na zegarach tez robia klimat we wnetrzu. Cholernie szkoda tego samochodu, ze znika. Obecnie jest naprawde swietnie wyceniony, sam liczylem na wlasnie takie ceny, gdy debiutowal, lecz srogo sie zawiodlem.
stpmn, zeby Cie bardziej nakrecic - na motortend byl test (moze jeszcze jest na youtube? to bylo zanim przeszli na platna platforme). I dziennikarz, ktorego bardzo szanuje okreslil zawieszenie 124 jako znacznie fajniejsze od tego z ND - tzn. wygodniejsze na dziurowych drogach i podczas codziennej jazdy, a bardzo przewidywalne podczas ostrego pokonywania zakretow.
I na koniec dobrze wiesz, ze mamy podobna sytuacje - tzn rodziny 2+1 i roadster jest dla mnie jedynym samochodem. NIGDY nie zalowalem decyzji, choc rozumiem Twoje obawy, bo mialem takie same i na poczatku zostawilem sobie cywilny samochod. Majac jednak ND/124 nawet majac inny samochod, nie bedziesz z niego korzystac.

Danillo, MMRS - powiem Wam szczerze, ze dla osob nie modyfikujacych swoich roadsterow, wlasnie takie watki pozwalaja cos pisac i mnie akurat cieszy ta odyseja stpman do swojego roadstera. Oby na koncu drogi doznal wiecej szczescia niz Odyseusz i nie musial zabijac konkurentow do ostatniego dostepnego 124:-)
tytusr
Posty: 541
Rejestracja: 13 cze 2015, 9:27
Model: NC FL
Wersja: 20th anniversary
Lokalizacja: Szczyrk
Kontakt:

04 sie 2020, 10:00

Na pewno w cenie warto negocjować przegląd z wymianą wszytkich płynów, filtrów itp i opon oraz przebieg gwarancji liczony od daty zakupu oczywiście.
4 letnie opony, auto stało na nich na zewnątrz - nie widzę tego, żeby te gumy się nadawały do życia
NCFL 2.5/ 274 KM/ 323 Nm :bicz:
stpman
Posty: 627
Rejestracja: 20 gru 2019, 5:58
Model: ND
Wersja: ST/2.0/SkyFreedom
Lokalizacja: Pszczyna

04 sie 2020, 10:17

Pytanie co z paskiem rozrządu... Teoretycznie też wypadałoby go wymienić...
Awatar użytkownika
MMRS
Donator
Donator
Posty: 1768
Rejestracja: 25 lip 2016, 0:16
Model: ND
Wersja: SkyFreedom
Lokalizacja: Warszawa

04 sie 2020, 10:21

Wojtek Wawa pisze:
04 sie 2020, 8:43
Wracajac do 124, bylem na spacerze w zeszlym tygodniu i przjezdzal chyba mojo 124. I powiem Wam szczerze, ze zrobilo to na mnie wieksze WOW niz czerwona ND. Te alfowsko/ferrarowskie cyferki na zegarach tez robia klimat we wnetrzu. Cholernie szkoda tego samochodu, ze znika. Obecnie jest naprawde swietnie wyceniony, sam liczylem na wlasnie takie ceny, gdy debiutowal, lecz srogo sie zawiodlem.
stpmn, zeby Cie bardziej nakrecic - na motortend byl test (moze jeszcze jest na youtube? to bylo zanim przeszli na platna platforme). I dziennikarz, ktorego bardzo szanuje okreslil zawieszenie 124 jako znacznie fajniejsze od tego z ND - tzn. wygodniejsze na dziurowych drogach i podczas codziennej jazdy, a bardzo przewidywalne podczas ostrego pokonywania zakretow.
I na koniec dobrze wiesz, ze mamy podobna sytuacje - tzn rodziny 2+1 i roadster jest dla mnie jedynym samochodem. NIGDY nie zalowalem decyzji, choc rozumiem Twoje obawy, bo mialem takie same i na poczatku zostawilem sobie cywilny samochod. Majac jednak ND/124 nawet majac inny samochod, nie bedziesz z niego korzystac.

Danillo, MMRS - powiem Wam szczerze, ze dla osob nie modyfikujacych swoich roadsterow, wlasnie takie watki pozwalaja cos pisac i mnie akurat cieszy ta odyseja stpman do swojego roadstera. Oby na koncu drogi doznal wiecej szczescia niz Odyseusz i nie musial zabijac konkurentow do ostatniego dostepnego 124:-)
Wojtek, my z Danillo tak bo i dystans i uśmiech 🙂
Traktujemy to jako formę odskoczni w pracy, kompletnie ta odyseja mi nie przeszkadza 🙃
Awatar użytkownika
Peecer
Donator
Donator
Posty: 2628
Rejestracja: 23 lut 2014, 23:23
Model: ND
Wersja: 100th Anniversary
Lokalizacja: Kętrzyn - Toruń

04 sie 2020, 10:55

Jeden z ciekawszych wątków ostatnich czasów..... Bardzo miło przebrnąłem przez tą lekturę. Każdy ma swoje jakieś rację i każdy jak (swój tyłek) ma też na to inne spostrzeżenia. Wieli forumowiczów się z sobą zgadza i wielu też wymienia ciekawe argumenty. Ja nie mam nic to do dodania. Ale napiszę kilka słów dla kolegi stpman'a.
Mój pierwszy eNCek: pojechałem kupić Skodę Octavie VRS. Znajomy stwierdził, że za cenę tej Skody będę miał Mazdę 6 (bardzo zależało mi na kombi wtedy). Pojechałem do Mazdy przejechałem sie tą "6-ką" i z salonu wyjechałem od dwóch lat stojącą Mazdą MX-5. (bo nikt nie chciał eMiXa w automacie).
Szczerze napiszę, za chwilę w brodę będziesz sobie pluł. Bo znajdzie się taki typ jak ja, co kupi nie zastanawiając się jaki silnik, kolor i czy opony mają 4 czy 6 lat. Napiszę więcej - sam się teraz nad tym Fiatem zastanawiam, by mieć porównanie i ładnie by w garażu wyglądał obok eNCeka. I tylko trzyma mnie sprzedaż jednego z moich aut. Bo gdybym miał już sprzedane, Ty teraz pisałbyś o tym, jak dałeś plamę tyle rozważając, zamiast kupić i się cieszyć. Kupujesz, cieszysz się i jeździsz. Nie pasuję - sprzedajesz. Czasem ze stratą a czasem tylko z żalem. Ale nie ma co tyle się zastanawiać. Myślę, że będziesz miał jeszcze większe dylematy w motoryzacji niż ten Fiat, czego naprawdę serdecznie Ci życzę. Bo zawsze jest to frajda
:kciuk:
tytusr
Posty: 541
Rejestracja: 13 cze 2015, 9:27
Model: NC FL
Wersja: 20th anniversary
Lokalizacja: Szczyrk
Kontakt:

04 sie 2020, 11:59

A co sądzicie o wartości f124 vs ND za kilka lat? Myślę, że dobrze utrzymane egzemplarze w bardziej odległej przyszłości mogą uzyskiwać większe wartości niż porównywalne modele ND z racji na dużo niższa dostępność na rynku
NCFL 2.5/ 274 KM/ 323 Nm :bicz:
Awatar użytkownika
TerminatorPi
Donator
Donator
Posty: 1602
Rejestracja: 23 cze 2017, 19:24
Model: ND RF
Wersja: SkyFreedom
Lokalizacja: Mała dziura pod dużą Warszawą ;-)

04 sie 2020, 12:18

tytusr pisze:
04 sie 2020, 11:59
A co sądzicie o wartości f124 vs ND za kilka lat? Myślę, że dobrze utrzymane egzemplarze w bardziej odległej przyszłości mogą uzyskiwać większe wartości niż porównywalne modele ND z racji na dużo niższa dostępność na rynku
Well yes, but actually no. A poważnie - to zależy jak będzie z łatwością utrzymania fiaty. Do ND części są i pewnie przez ładne parę lat da się ten samochód za rozsądne pieniądze serwisować. Co do planów Fiata na przyszłość - po prostu nie wiadomo. Gdyby to był popularny samochód pokroju, powiedzmy, Punto, pewnie byłoby mniejsze ryzyko, a tu mamy jednak produkt niszowy. Ok, pewnie spora część gratów jest p&p przeszczepialna z ND, ale na pewno dalece nie wszystko.
Dyzia Bo czerwone są najszybsze
Tylko kierowca jest zielony :-D
Koza team member!
Awatar użytkownika
Wojtek Wawa
Donator
Donator
Posty: 2137
Rejestracja: 06 paź 2015, 11:29
Model: ND
Wersja: freedom+bilstein
Lokalizacja: Warszawa

04 sie 2020, 12:25

stpman pisze:
04 sie 2020, 10:17
Pytanie co z paskiem rozrządu... Teoretycznie też wypadałoby go wymienić...
Nawet nie zartuj. Moja ND kupiona okazyjnie miala wadliwa skrzynie biegow, akumulator i dach. Wszystko w pierwszy rok zostalo wymienione na gwarancji. Po to kupujesz samochod na gwarancji, by sie o takie rzeczy nie martwic.

Fiat pewnie jest mniej przyjazny niz Mazda, ale gwarancja to jest gwarancja.
stpman
Posty: 627
Rejestracja: 20 gru 2019, 5:58
Model: ND
Wersja: ST/2.0/SkyFreedom
Lokalizacja: Pszczyna

04 sie 2020, 12:52

Patrząc na ceny 124 vs. MX-5 na rynku niemieckim (jest on dla mnie dobrym punktem odniesienia, bo tam jest o wiele więcej egzemplarzy na sprzedaż) to ceny są podobne.

Patrząc na ceny MX-5 NA, NB czy NC to to raczej nie są auta, które można traktować jako lokata kapitału. To są tanie auta do generowania frajdy. Podobnie będzie z 124/ND. Może jedynie Abarth kiedyś będzie drożeć.

Fiat zyskuje względem Mazdy oryginalnością i rzadkością występowania. W Polsce tych aut jest zapewne mniej niż jakiś Bentley'ow czy Rollsów ;)

Co do części zamiennych... Oprócz silnika (który jest popularny i trochę ich wyprodukowali) to reszta jest z Mazdy.
Gorzej będzie z częściami blacharskimi. Resztę się ściągnie z UE lub USA...
M4rc1nnn
Posty: 50
Rejestracja: 22 kwie 2019, 10:23
Model: ND RF
Lokalizacja: Trójmiasto

04 sie 2020, 13:32

Z tego co kojarzę jeden z kolegów od 124, który zajechał do ASO Fiata w celu kupienia zaprawki spotkał się z reakcją "łooo Panie, a co to za auto ?!".
Swoją drogą czy tylko ja patrząc na Fiate widzę wannabe Mustanga ? Ja tam ani Japonii z której to wychodzi ani Włoch dopatrzeć się nie mogę :lol:
stpman
Posty: 627
Rejestracja: 20 gru 2019, 5:58
Model: ND
Wersja: ST/2.0/SkyFreedom
Lokalizacja: Pszczyna

04 sie 2020, 13:34

Jest podobny do pierwowzoru czyli Fiata 124 Spider z lat bodajże 70.
Zwłaszcza światła przednie i tylne.

Co do zaprawki to jakie to znaczenie co to za model Fiata, skoro ma wszystkie standardowe kolory z ich palety ...
Awatar użytkownika
mojo
Posty: 249
Rejestracja: 27 kwie 2019, 15:25
Model: Inny
Wersja: 124 Spider
Lokalizacja: Warszawa

04 sie 2020, 15:02

TerminatorPi pisze:
04 sie 2020, 12:18
A poważnie - to zależy jak będzie z łatwością utrzymania fiaty. Do ND części są i pewnie przez ładne parę lat da się ten samochód za rozsądne pieniądze serwisować.
Silnik mega popularny - MultiAir, sporo wnętrza z Mazdy, no może przy poważnej kolizji będą koszty w elementach karoserii. Nie róbmy ze 124 jakiejś Zondy :D
M4rc1nnn
Posty: 50
Rejestracja: 22 kwie 2019, 10:23
Model: ND RF
Lokalizacja: Trójmiasto

04 sie 2020, 15:33

Zaprawka to taki szerszy kontekst historii, raczej przekaz zawierał się w reakcji ASO. Tutaj wypada zadać pytanie jak wygląda serwisowanie tego auta do właścicieli i ew. potencjalnych właścicieli czy chce im się bujać między serwisami Mazdy i Fiata. Ja bym to brał pod uwagę przy zakupie.
Nie mniej chyba główne pytanie to: co mi się bardziej podoba, albo czy chcę wolnossący czy turbo. Mi osobiście jednostka napędowa rozwiązała dylemat. Jedyne co koledzy doradzali bardzo słusznie to bierz golasa i soft top. Nie powiem, żebym żałował, absolutnie, ale przyznam, że drugi raz jeżeli miałbym kupować to golas soft top. Moim zdaniem to zabawka tylko i wyłacznie, i tak musieliśmy kupić drugie auto. Tańszej zabawki mniej szkoda i oszczędzając na dachu/wyposażeniu można już mieć na kilkuletniego sedana (albo prawie).
stpman
Posty: 627
Rejestracja: 20 gru 2019, 5:58
Model: ND
Wersja: ST/2.0/SkyFreedom
Lokalizacja: Pszczyna

04 sie 2020, 18:20

W sumie nie wiem czy chce turbo czy wolnossaka, obstawiam, że oba będą fajne, choć każdy nieco inny ;) No i jak już wcześniej pisałem, tylko soft top wchodzi w grę, musi być klasycznie.

I Fiat i Mazda są ładne, choć każde na swój odmienny sposób :)

Co do Fiaty...w sumie dostałem na nią nieoprocentowany kredycik w banku "Rodzinka"... Ale kumpel który trochę zna się na autach i dłubie sporo dał mi do zrozumienia, że kupno nowego auta, które stało trzy lata pod chmurką to ryzykowny zakup, tym bardziej, że mówimy o furze za 100 patoli, a nie o bieda Tipo za 40k zł. I dodatkowo to kabriolet...

Inna bezstronna osoba, dla której auto to tylko auto, także sugerowała, że nie jest to najlepszy pomysł.

Po za tym Fiaty z FCA są już oznaczone jako "zarezerwowane", w sumie może to i dobrze, nie będą kusiły ;)

Będę czekał na jakąś fajną używaną ND2, może coś się pojawi na forum?
Wolę chyba wydać 100k zł na roczną Miatkę ND2 niż na 3 latka, który stał pod chmurką (nikt nie wie co z oponami, płynami, dachem, blacharką, elementami gumowymi i kiedy wyjdą jakieś problemy).

Telenowela pt. "stpman kupuje Miatę" trwa, możecie kupować więcej popcornu :D
Awatar użytkownika
Zbychersky
Donator
Donator
Posty: 719
Rejestracja: 09 maja 2016, 8:50
Model: ND
Lokalizacja: Kobiór

04 sie 2020, 19:30

Szanuję za cierpliwość...😜 Ja już bym po takim czasie dostał kurwicy 😂
tytusr
Posty: 541
Rejestracja: 13 cze 2015, 9:27
Model: NC FL
Wersja: 20th anniversary
Lokalizacja: Szczyrk
Kontakt:

04 sie 2020, 20:22

stpman pisze:
04 sie 2020, 18:20
W sumie nie wiem czy chce turbo czy wolnossaka, obstawiam, że oba będą fajne, choć każdy nieco inny ;) No i jak już wcześniej pisałem, tylko soft top wchodzi w grę, musi być klasycznie.

I Fiat i Mazda są ładne, choć każde na swój odmienny sposób :)

Co do Fiaty...w sumie dostałem na nią nieoprocentowany kredycik w banku "Rodzinka"... Ale kumpel który trochę zna się na autach i dłubie sporo dał mi do zrozumienia, że kupno nowego auta, które stało trzy lata pod chmurką to ryzykowny zakup, tym bardziej, że mówimy o furze za 100 patoli, a nie o bieda Tipo za 40k zł. I dodatkowo to kabriolet...

Inna bezstronna osoba, dla której auto to tylko auto, także sugerowała, że nie jest to najlepszy pomysł.

Po za tym Fiaty z FCA są już oznaczone jako "zarezerwowane", w sumie może to i dobrze, nie będą kusiły ;)

Będę czekał na jakąś fajną używaną ND2, może coś się pojawi na forum?
Wolę chyba wydać 100k zł na roczną Miatkę ND2 niż na 3 latka, który stał pod chmurką (nikt nie wie co z oponami, płynami, dachem, blacharką, elementami gumowymi i kiedy wyjdą jakieś problemy).

Telenowela pt. "stpman kupuje Miatę" trwa, możecie kupować więcej popcornu :D
W sumie jest to najlepszy sposób na cieszenie się z roadstera. Wieczna przymiarka do zakupu. Odpadają koszty zakupu, serwisu, ubezpieczenia, paliwa 😅
Dodajmy, że niekupiony roadster nigdy się nam nie zepsuje, a co roku będziemy mogli przebierać w coraz "nowszych" rocznikowo egzemplarzach. Bardzo dobrze też wychodzą koszty ewentualnego tuningu w takim samochodzie. Nie wiem czy właśnie taki niekupiony roadster nie przewyższa swoimi zaletami legendarny samochod służbowy
NCFL 2.5/ 274 KM/ 323 Nm :bicz:
stpman
Posty: 627
Rejestracja: 20 gru 2019, 5:58
Model: ND
Wersja: ST/2.0/SkyFreedom
Lokalizacja: Pszczyna

04 sie 2020, 21:28

tytusr pisze:
04 sie 2020, 20:22
W sumie jest to najlepszy sposób na cieszenie się z roadstera. Wieczna przymiarka do zakupu. Odpadają koszty zakupu, serwisu, ubezpieczenia, paliwa 😅
Dodajmy, że niekupiony roadster nigdy się nam nie zepsuje, a co roku będziemy mogli przebierać w coraz "nowszych" rocznikowo egzemplarzach. Bardzo dobrze też wychodzą koszty ewentualnego tuningu w takim samochodzie. Nie wiem czy właśnie taki niekupiony roadster nie przewyższa swoimi zaletami legendarny samochod służbowy
Ciekawa koncepcja :) zawsze można też wpaść do salonu na jazdę testową. Trochę dilerów Mazdy jest w Polsce :D
Awatar użytkownika
mike_d
Donator
Donator
Posty: 1170
Rejestracja: 06 cze 2015, 21:18
Model: ND
Wersja: SkyFreedom Karai
Lokalizacja: Poznań

05 sie 2020, 10:06

tytusr pisze:
04 sie 2020, 20:22

W sumie jest to najlepszy sposób na cieszenie się z roadstera. Wieczna przymiarka do zakupu. Odpadają koszty zakupu, serwisu, ubezpieczenia, paliwa 😅
Dodajmy, że niekupiony roadster nigdy się nam nie zepsuje, a co roku będziemy mogli przebierać w coraz "nowszych" rocznikowo egzemplarzach. Bardzo dobrze też wychodzą koszty ewentualnego tuningu w takim samochodzie. Nie wiem czy właśnie taki niekupiony roadster nie przewyższa swoimi zaletami legendarny samochod służbowy
<3
Poznaj prosta metodę na oszczędna jazdę; dealerzy aut tego nienawidzą!

Mądre słowa swoją drogą; sam dzięki temu od kilku lat bezkosztowo (nie)ujeżdżam coraz nowszego Mustanga :D
stpman
Posty: 627
Rejestracja: 20 gru 2019, 5:58
Model: ND
Wersja: ST/2.0/SkyFreedom
Lokalizacja: Pszczyna

05 sie 2020, 10:13

mike_d pisze:
05 sie 2020, 10:06
Poznaj prosta metodę na oszczędna jazdę; dealerzy aut tego nienawidzą!
Opracował metodę jak za darmo jeździć sportowymi furami - ZOBACZ JAK! :D
ODPOWIEDZ