132 kunia to już jest po tej całej magii
MX5 2020 i następne
Moderator: Moderatorzy
Cała Japonia, wiekszość Holandii i niemal cała Australia
Spokojnie, zostawienie tylko 1.5 w ofercie to troche ostudzenie emocji przed wjazdem 1.5 w hybrydzie lub z rotorem, w nastepnej generacji.
Wtedy bedzie tak jak Irek pisze, no moze poza tymi 9000rpm.
- monkahead
- Donator
- Posty: 1397
- Rejestracja: 31 gru 2019, 8:56
- Model: NC FL
- Wersja: Summer Edition '12
- Lokalizacja: Sosnowiec
Mazda miała dobry rok 2023: https://autokult.pl/mazda-notuje-potezn ... 773594656a, a teraz ten powrót z samochodami typu mazdaspeed/mps: https://www.msn.com/pl-pl/motoryzacja/w ... hare&ei=12 ... ale biorąc pod uwagę sprzedaż zaledwie 137 szt. MX-5, to chyba mają gdzieś czy będzie 2.0 czy nie
Zmiany dzieją się na naszych oczach.
Zmiany dzieją się na naszych oczach.
人馬一体 | NCFL1: Red Hot Chili Pepper
- Alex
- Donator
- Posty: 4603
- Rejestracja: 29 cze 2013, 20:25
- Model: NC
- Wersja: Niseko
- Lokalizacja: łódź
- Kontakt:
jakby tak zostawili 1.5 ale z cena 90 koła za podstawową wersję jak było parę lat temu inaczej byście gadałi :-p
1.5 jest super, idealnie mx5kowe. No może trochę za slabe pod górę na SpaFrancorchamps (pamiętam film USULa z NB 1.6) ale umówmy się to margines zastosowań
Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
1.5 jest super, idealnie mx5kowe. No może trochę za slabe pod górę na SpaFrancorchamps (pamiętam film USULa z NB 1.6) ale umówmy się to margines zastosowań
Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
pozdrawiam
Alex
były: czarna NC L5 , czerwona NAfL 1.6/90+
jest: Niseko L5/RomDrop 182HP/242Nm
A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
Alex
były: czarna NC L5 , czerwona NAfL 1.6/90+
jest: Niseko L5/RomDrop 182HP/242Nm
A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
- the.monte.christo
- Donator
- Posty: 297
- Rejestracja: 14 mar 2019, 9:14
- Model: NB FL
- Wersja: 1.8L USDM/1.6L EU
- Lokalizacja: Warszawa/Lublin
W Maździe zdają sobie sprawę, że peak Miatą jest NBFL 1.8 146 KM. Tym ruchem sprawiają że NBFL będzie szybszy niż nowa MX-5 z salonu Outstanding move, podoba mnie się.
-
- Posty: 32
- Rejestracja: 13 maja 2019, 17:06
- Model: ND RF
- Wersja: 2.0 184KM
- Lokalizacja: Warszawa
Niestety stawiam że jak zostawią 1.5 to 2.0 cenowo pójdą w górę, a sprzedaż nowych z 1.5 zapikuje i to mocno. W podobnej cenie można kupić 245KM Cuprę, więc poszukiwacze nowej zabawki którzy nie mają zajawki na Miatę zapewne poszukają czegoś innego.
- monkahead
- Donator
- Posty: 1397
- Rejestracja: 31 gru 2019, 8:56
- Model: NC FL
- Wersja: Summer Edition '12
- Lokalizacja: Sosnowiec
RF na BBS wychodzi pod 200k zł, to dużo za takie małe autko, gdzie sporo części jest jednak zrobiona z dosyć delikatnych i tanich materiałów, a auto już się dawno zamortyzowało producentowi.4ndr3_pl pisze:Niestety stawiam że jak zostawią 1.5 to 2.0 cenowo pójdą w górę, a sprzedaż nowych z 1.5 zapikuje i to mocno. W podobnej cenie można kupić 245KM Cuprę, więc poszukiwacze nowej zabawki którzy nie mają zajawki na Miatę zapewne poszukają czegoś innego.
Wysłane z mojego SM-S911B przy użyciu Tapatalka
人馬一体 | NCFL1: Red Hot Chili Pepper
- the.monte.christo
- Donator
- Posty: 297
- Rejestracja: 14 mar 2019, 9:14
- Model: NB FL
- Wersja: 1.8L USDM/1.6L EU
- Lokalizacja: Warszawa/Lublin
Z całym szacunkiem ale 170 czy 200 tysięcy złotych to nie jest dużo za Miatę, bo od 2019 roku wartość pieniądza spadła o blisko 50%. ND kosztuje w zasadzie cały czas tyle samo, co kiedyś. Po prostu polska waluta jest śmieciem przez to wszystko co politycy zafundowali nam przez ostatnie kilka lat.
- monkahead
- Donator
- Posty: 1397
- Rejestracja: 31 gru 2019, 8:56
- Model: NC FL
- Wersja: Summer Edition '12
- Lokalizacja: Sosnowiec
No cóż, skoro przez tyle czasu, rządziły nami szmaty, to złoty mógł się zeszmacić. To samo auto w USA wychodzi teraz lekko ponad 160k PLN. Natomiast w Polsce da się kupić fajny nowy samochód za 200k PLN, większy i z mocniejszym silnikiem niż w MX-5, np. CX-5 2.5 194KM, za 199800PLN.
Wysłane z mojego SM-S911B przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego SM-S911B przy użyciu Tapatalka
人馬一体 | NCFL1: Red Hot Chili Pepper
- the.monte.christo
- Donator
- Posty: 297
- Rejestracja: 14 mar 2019, 9:14
- Model: NB FL
- Wersja: 1.8L USDM/1.6L EU
- Lokalizacja: Warszawa/Lublin
A to CX-5 miała lifting i od teraz oferuje składany dach, tonę wagi, tylny napęd ze szperą, rozkład masy 50:50 i fantastyczny manual oraz prowadzenie? A nie, czekaj, to tylko Ty porównujesz jabłka do pomarańczy.
Ostatnio mnie rozwalił kolo, co stwierdził że po co kupować Hondę S2000 za 120 tysięcy, jak dopłacając 30 można nabyć Audi S4
Po co kupować karabin, skoro można kupić sobie fortepian. Tak wyglądają te dyskusje tutaj od czterech lat. Poważnie?
Rządziły i nadal rządzą. Tylko trzeba zaznaczyć, że ludzie nie występują w roli ofiar a wspólników. Czerwonych drukarzy ktoś wybiera.
- TerminatorPi
- Donator
- Posty: 1607
- Rejestracja: 23 cze 2017, 19:24
- Model: ND RF
- Wersja: SkyFreedom
- Lokalizacja: Mała dziura pod dużą Warszawą ;-)
No cóż. Pensje nie wzrosły o tyle samo (co nie dziwi), więc w funkcji siły nabywczej jednak samochody zauważalnie zdrożały.the.monte.christo pisze: ↑20 sty 2024, 7:07Z całym szacunkiem ale 170 czy 200 tysięcy złotych to nie jest dużo za Miatę, bo od 2019 roku wartość pieniądza spadła o blisko 50%. ND kosztuje w zasadzie cały czas tyle samo, co kiedyś. Po prostu polska waluta jest śmieciem przez to wszystko co politycy zafundowali nam przez ostatnie kilka lat.
Nie wspomnę już po prostu o psychologicznej barierze. 90kzł za "entry-level" mx-5 wygląda w cenniku zupełnie inaczej niż 160. Nawet jeśli tej wersji za 90 nikt nie kupował.
- the.monte.christo
- Donator
- Posty: 297
- Rejestracja: 14 mar 2019, 9:14
- Model: NB FL
- Wersja: 1.8L USDM/1.6L EU
- Lokalizacja: Warszawa/Lublin
Nie ma takiej zasady że pensje mają wzrosnąć tyle samo, bo jakby rosły tyle samo to by nie było inflacji. Inflacja jest karą za dodruk pieniądza. Karę tę ponoszą oczywiście najbiedniejsi (i bardzo dobrze bo to ich głosy wyborcze powodują później wspomnianą inflację). Dla ludzi przedsiębiorczych cena nowej MX5 z roku 2019 i z roku 2024 to mniej więcej to samo.TerminatorPi pisze: ↑20 sty 2024, 10:05No cóż. Pensje nie wzrosły o tyle samo (co nie dziwi), więc w funkcji siły nabywczej jednak samochody zauważalnie zdrożały.the.monte.christo pisze: ↑20 sty 2024, 7:07Z całym szacunkiem ale 170 czy 200 tysięcy złotych to nie jest dużo za Miatę, bo od 2019 roku wartość pieniądza spadła o blisko 50%. ND kosztuje w zasadzie cały czas tyle samo, co kiedyś. Po prostu polska waluta jest śmieciem przez to wszystko co politycy zafundowali nam przez ostatnie kilka lat.
Nie wspomnę już po prostu o psychologicznej barierze. 90kzł za "entry-level" mx-5 wygląda w cenniku zupełnie inaczej niż 160. Nawet jeśli tej wersji za 90 nikt nie kupował.
To smutne że lata mijają, rządy się zmieniają, a ludzie nadal wierzą że wchodząc do wiadra i mocno ciągnąc za ucho uniosą się nad ziemię.
A co do psychologicznej bariery to oczywiście, ale to wynika jedynie z przyzwyczajeń. Ciekawe jest dla mnie to że kilka lat temu bułka w markecie kosztowała 10 groszy, dzisiaj kosztuje 30-60 groszy, ale tego już nikt nie zauważa. Cóż, mało kto słyszał o "Co widać a czego nie widać" Bastiata.
- monkahead
- Donator
- Posty: 1397
- Rejestracja: 31 gru 2019, 8:56
- Model: NC FL
- Wersja: Summer Edition '12
- Lokalizacja: Sosnowiec
Poważnie, bo jeżeli popatrzysz co możesz dostać za te 200k, to jednak CX-5 wydaje się być bardziej rozsądnym zakupem, chociaż wciąż uważam, że cena takiego auta w XXI wieku jest nieadekwatna, do kosztu jego produkcji, czytaj auto jest za drogie o min. 30%.the.monte.christo pisze:Po co kupować karabin, skoro można kupić sobie fortepian. Tak wyglądają te dyskusje tutaj od czterech lat. Poważnie?
Z ciekawości poszukałem cen MX-5 z 2015. Za podstawową wersję z silnikiem 2.0 we wrześniu 2015 życzyli sobie 96900zł, co daje na dzień dzisiejszy około 142900zł. Cennik zaczyna się dzisiaj od 160900zł (za ND3 ST), także jednak auto jest droższe niż w 2015.
Jak widać z powyższych wyliczeń, to nie to samo, a zawsze mi się wydawało, że przedsiębiorczy ludzie, dorobili się czegoś w życiu, bo właśnie potrafią liczyć pieniądze.the.monte.christo pisze:Dla ludzi przedsiębiorczych cena nowej MX5 z roku 2019 i z roku 2024 to mniej więcej to samo.
Ja akurat to widzę, wszyscy wiemy że ceny żywności poszybowały ale jednak więcej osób stać na kajzerkę za 1zł, niż na zabawkę za 160k zł.the.monte.christo pisze:Ciekawe jest dla mnie to że kilka lat temu bułka w markecie kosztowała 10 groszy, dzisiaj kosztuje 30-60 groszy, ale tego już nikt nie zauważa. Cóż, mało kto słyszał o "Co widać a czego nie widać" Bastiata.
Wysłane z mojego SM-S911B przy użyciu Tapatalka
人馬一体 | NCFL1: Red Hot Chili Pepper
- TerminatorPi
- Donator
- Posty: 1607
- Rejestracja: 23 cze 2017, 19:24
- Model: ND RF
- Wersja: SkyFreedom
- Lokalizacja: Mała dziura pod dużą Warszawą ;-)
1. Masz rację, pensje nie muszą rosnąć wraz z cenami (co widzimy).the.monte.christo pisze: ↑20 sty 2024, 10:13Nie ma takiej zasady że pensje mają wzrosnąć tyle samo, bo jakby rosły tyle samo to by nie było inflacji.TerminatorPi pisze: ↑20 sty 2024, 10:05No cóż. Pensje nie wzrosły o tyle samo (co nie dziwi), więc w funkcji siły nabywczej jednak samochody zauważalnie zdrożały.the.monte.christo pisze: ↑20 sty 2024, 7:07Z całym szacunkiem ale 170 czy 200 tysięcy złotych to nie jest dużo za Miatę, bo od 2019 roku wartość pieniądza spadła o blisko 50%. ND kosztuje w zasadzie cały czas tyle samo, co kiedyś. Po prostu polska waluta jest śmieciem przez to wszystko co politycy zafundowali nam przez ostatnie kilka lat.
Nie wspomnę już po prostu o psychologicznej barierze. 90kzł za "entry-level" mx-5 wygląda w cenniku zupełnie inaczej niż 160. Nawet jeśli tej wersji za 90 nikt nie kupował.
2. Nie masz racji, inflacja to wyłącznie wzrost cen nominalnych. Może być naturalna inflacja, za którą podąża wzrost płac (choć zwykle jest to inflacja na niewielkim poziomie) i de facto obywatele nie biednieją.
Znowu - niekoniecznie. Inflacja _może być_ _częścią_ mechanizmu powodującego spadek zasobności obywateli i zasadniczo, który nie tyle jest powiązany bezpośrednio z dodrukiem pieniądza (bo ten powinien się w średnim okresie "zamortyzować" poprzez dostosowanie zarówno cen, jak i płac do nowego poziomu ilości pieniądza w obiegu; nie na darmo pierwszy lepszy student ekonomii powie ci, że _w krótkim okresie_ można przehandlować bezrobocie za inflację, ale tylko w krótkim okresie), co raczej z całością polityki makroekonomicznej.Inflacja jest karą za dodruk pieniądza.
Nieprawda. Akurat najbiedniejsi są albo klientami wszelkiego rodzaju transferów, które są waloryzowane, albo są uwarunkowani raczej płacą minimalną, która też jest indeksowana.Karę tę ponoszą oczywiście najbiedniejsi (i bardzo dobrze bo to ich głosy wyborcze powodują później wspomnianą inflację). Dla ludzi przedsiębiorczych cena nowej MX5 z roku 2019 i z roku 2024 to mniej więcej to samo.
Bieżące przychody i rozchody gospodarstw domowych są mniej dotknięte inflacją niż oszczędności. Tak naprawdę najbardziej w dupę bici są średniacy - ci, którzy mają za mało pieniędzy na duże inwestycje, ale jednak mają jakąś nadmiarową "gotówkę".
Ech, mieszasz pojęcia, a próbujesz pozować na eksperta. Inflacja to inflacja, wzrost płac to wzrost płac i faktycznie presja na wzrost płac w warunkach niewydajnej gospodarki może generować dodatkowy impuls inflacyjny i nakręcać inflację (patrz końcówka lat osiemdziesiątych), ale utożsamianie tego mechanizmu z samym w sobie "gołym" pojęciem inflacji jest błędem rzeczowym.To smutne że lata mijają, rządy się zmieniają, a ludzie nadal wierzą że wchodząc do wiadra i mocno ciągnąc za ucho uniosą się nad ziemię.
Oczywiście. Jednak psychologia w handlu gra dużą rolę. Dlatego masz ceny 1999zł, a nie 2000zł. Niby wszyscy wiedzą, ale jednak to inaczej wygląda.A co do psychologicznej bariery to oczywiście, ale to wynika jedynie z przyzwyczajeń.
- Konioczynka
- Donator
- Posty: 731
- Rejestracja: 27 mar 2018, 17:14
- Model: Inny
- Wersja: Na odwyku
- Lokalizacja: Mazury / Ełk
Zapominacie że w 2016 nd golas to był golas, teraz najniższe wyposażenie ma wszystko, poziom wyżej to tylko skóra i kolor dachu,, a następny to sportowe dodatki.
160 za softop wyposażony po brzegi ( już nie wnikajac czy ktoś tego chce w mx5 czy nie) to nie jest taki skok cenowy.
W 2017 konfigurowałem i kupiłem pospolitego hatchbacka - astrę - wyszła 108.000, ciut mniej od nd. Idę teraz do salonu i patrzę na jakiś hb wyposażony w dodatki - i znowu ciut mniej jak nd
Nic się
Nie zmieniło.
W 2017 cx5 też kosztowała jakieś 20 tys więcej jak nd - tak jak teraz.
160 za softop wyposażony po brzegi ( już nie wnikajac czy ktoś tego chce w mx5 czy nie) to nie jest taki skok cenowy.
W 2017 konfigurowałem i kupiłem pospolitego hatchbacka - astrę - wyszła 108.000, ciut mniej od nd. Idę teraz do salonu i patrzę na jakiś hb wyposażony w dodatki - i znowu ciut mniej jak nd
Nic się
Nie zmieniło.
W 2017 cx5 też kosztowała jakieś 20 tys więcej jak nd - tak jak teraz.
KoniOczynka
NBFL 1.6 => NCFL 2.0
NBFL 1.6 => NCFL 2.0
- TerminatorPi
- Donator
- Posty: 1607
- Rejestracja: 23 cze 2017, 19:24
- Model: ND RF
- Wersja: SkyFreedom
- Lokalizacja: Mała dziura pod dużą Warszawą ;-)
Wszystko się zgadza. Ale.Konioczynka pisze: ↑20 sty 2024, 12:48Zapominacie że w 2016 nd golas to był golas, teraz najniższe wyposażenie ma wszystko, poziom wyżej to tylko skóra i kolor dachu,, a następny to sportowe dodatki.
160 za softop wyposażony po brzegi ( już nie wnikajac czy ktoś tego chce w mx5 czy nie) to nie jest taki skok cenowy.
W 2017 konfigurowałem i kupiłem pospolitego hatchbacka - astrę - wyszła 108.000, ciut mniej od nd. Idę teraz do salonu i patrzę na jakiś hb wyposażony w dodatki - i znowu ciut mniej jak nd
Nic się
Nie zmieniło.
W 2017 cx5 też kosztowała jakieś 20 tys więcej jak nd - tak jak teraz.
Podejrzewam, że gdyby "na wejściu" w 2017 było wyłącznie SkyFreedom, nie kupiłbym. Po prostu. To tak działa i nie ma się co obrażać na rzeczywistość - to masz przy wszystkich zakupach - przy samochodach, przy sprzęcie elektronicznym, przy częściach rowerowych. Inaczej twoja psychika odbiera sytuację "masz wydać X i dostajesz Y", a inaczej "możesz wydać Z i nie dostać nic, ale możesz dołożyć względnie niewiele i dostać sporo więcej". Trzeba tylko wiedzieć kiedy się zatrzymać - fajnie to widać jak próbujesz kupić jakąś rzecz, gdzie praktycznie nie masz górnego ograniczenia (np. chcesz kupić malutki piecyk go gitary do ćwiczenia w domu, a łapiesz się na tym, że zastanawiasz się czy nie kupić paczki i dwóch kolumn po 250W, bo za każdym razem kiedy oglądasz coś, co już wydaje ci się, że spełnia twoje wymogi, zauważasz, że jak dolozysz jeszcze "względnie niedużo", masz znowu coś więcej. I z pierwotnie przeznaczonej kwoty 1000zł nagle zawędrowałeś w rejony cztery razy więcej i dopiero się rozpędzasz
Psychologia, panie.
- Konioczynka
- Donator
- Posty: 731
- Rejestracja: 27 mar 2018, 17:14
- Model: Inny
- Wersja: Na odwyku
- Lokalizacja: Mazury / Ełk
Ok, ja nie chce się pożegnać z matrycami więc skyfreedom i tak było na celowniku.
Zalezy od punktu siedzenia
Zalezy od punktu siedzenia
KoniOczynka
NBFL 1.6 => NCFL 2.0
NBFL 1.6 => NCFL 2.0
- Sun
- Donator
- Posty: 300
- Rejestracja: 03 maja 2020, 13:55
- Model: ND
- Wersja: Skyenergy
- Lokalizacja: Gliwice
Trzeba wziąć pod uwagę ze w 2019 weszła nowa norma emisji, która nakładała kary za emisji CO2 przez koncern. W tamtym okresie kupowałem samochód i chciałem nowego golasa, ale nie dało sie go kupić. Została tylko full opcja, która jeszcze podrozala.
- szy
- Donator
- Posty: 741
- Rejestracja: 28 maja 2014, 9:39
- Model: ND
- Wersja: GT-S
- Lokalizacja: San Diego
Zważ proszę, porównując ceny samochodów w stanach i w Polsce 2 rzeczy:
- ceny w stanach podaje się netto, nie brutto. Upraszczając, w większości stanów będziesz musiał doliczyć ok 10% opłat i podatków. U mnie, Club ze screenshota będzie kosztował odrobinę ponad $45k * 4 = 180k PLN.
- Amerykański club z Recaro to niższy poziom wyposażenia niż to co jest w Polsce dostępne z Recaro/BBS - brakuje takich rzeczy jak automatyczna klimatyzacja, adaptacyjne światła, czujnik deszczu, fotochromatyczne lusterka, nawigacja, czujniki parkowania i pewnie jeszcze kilka rzeczy. Amerykańskie ND nie mają też ieloop, detonatorów maski itp.
Pomijam zupełnie które z tych rzeczy chcesz mieć czy nie, po prostu porównanie nie jest tak proste jak się na pierwszy rzut oka wydaje.
- Konioczynka
- Donator
- Posty: 731
- Rejestracja: 27 mar 2018, 17:14
- Model: Inny
- Wersja: Na odwyku
- Lokalizacja: Mazury / Ełk
W Japonii już śmigają
Można obczaić kolor nowy „na żywo”
https://youtu.be/q7BuJcBE7N4?si=5RD_ZdhXSk7SBou2
Można obczaić kolor nowy „na żywo”
https://youtu.be/q7BuJcBE7N4?si=5RD_ZdhXSk7SBou2
KoniOczynka
NBFL 1.6 => NCFL 2.0
NBFL 1.6 => NCFL 2.0
-
- Posty: 32
- Rejestracja: 13 maja 2019, 17:06
- Model: ND RF
- Wersja: 2.0 184KM
- Lokalizacja: Warszawa
Kurcze, nowe multimedia fajnie wyglądają i wydaje się jak on jedzie że jest tak bardziej "smooth" (no bo nawet w ND2 gdzie ponoć jest lepiej niż w ND1 to działa żenująco wolno).
Światła osobiście wolałem poprzednie (kły z DRLek mi się podobają jednak).
A no i spoko że ten "koci odbyt" od kamery poprawili, acz pytanie czy nie ucierpiała na tym widoczność kamery i skłonności do brudzenia się (bo chowanej na 100% nie zrobili).
A kolory meh, szary, szarawy, mniej szary, czarny, szarobeżowy... i jedyny słuszny Soul Red
Światła osobiście wolałem poprzednie (kły z DRLek mi się podobają jednak).
A no i spoko że ten "koci odbyt" od kamery poprawili, acz pytanie czy nie ucierpiała na tym widoczność kamery i skłonności do brudzenia się (bo chowanej na 100% nie zrobili).
A kolory meh, szary, szarawy, mniej szary, czarny, szarobeżowy... i jedyny słuszny Soul Red
-
- Donator
- Posty: 2180
- Rejestracja: 24 lip 2014, 9:52
- Model: Inny
- Wersja: ND1
- Lokalizacja: W-wa
Japończycy są pragmatyczni. Wprowadzają kolory, które maja się sprzedawać a nie ładnie wyglądać w katalogach. Zmienia się tez klient i coraz częściej jest to mężczyzna w słuszniejszym już wieku, pewnie często z USA i nie kupi jaskrawego koloru.
Dość zabawne było obserwowanie fb- gdy pojawił się ten nowy piaskowy kolor większość wpisów była oględnie mówiąc na „nie”.
Ale jak już ktoś kupił i pokazał to nagle okazywało sie, ze to jednak piękny kolor jest
Zgoda co do DRL, te zintegrowane w lampach jakby zbyt ugrzecznione są.
Dość zabawne było obserwowanie fb- gdy pojawił się ten nowy piaskowy kolor większość wpisów była oględnie mówiąc na „nie”.
Ale jak już ktoś kupił i pokazał to nagle okazywało sie, ze to jednak piękny kolor jest
Zgoda co do DRL, te zintegrowane w lampach jakby zbyt ugrzecznione są.
Pozdrawiam, Danillo
- Konioczynka
- Donator
- Posty: 731
- Rejestracja: 27 mar 2018, 17:14
- Model: Inny
- Wersja: Na odwyku
- Lokalizacja: Mazury / Ełk
Zircon czy platinium quartz?
Na Zircon mnie Iza namawia, ale stanowczo mówię NIE - oczywiście nie widziałem na żywo ale mówią że to ja jestem "stary" a to mega dziadkowy kolor.
Na Zircon mnie Iza namawia, ale stanowczo mówię NIE - oczywiście nie widziałem na żywo ale mówią że to ja jestem "stary" a to mega dziadkowy kolor.
KoniOczynka
NBFL 1.6 => NCFL 2.0
NBFL 1.6 => NCFL 2.0
-
- Posty: 642
- Rejestracja: 20 gru 2019, 5:58
- Model: ND
- Wersja: ST/2.0/SkyFreedom
- Lokalizacja: Pszczyna
Zircon, super wygląda na tym aucie. Wcale nie jest dziadkowy, bardzo ciekawy i wyróżniający się kolor.
Najlepiej wyglądał z wnętrzem pure white, ale już chyba nie jest dostępne.
Platinum Quartz zupełnie mi nie leży.
P.S jak nie wiadomo na jaki kolor się zdecydować to bierz czarny - zawsze dobrze wygląda, na każdym aucie. A wbrew pozorom to bardzo rzadki kolor dla ND.
Najlepiej wyglądał z wnętrzem pure white, ale już chyba nie jest dostępne.
Platinum Quartz zupełnie mi nie leży.
P.S jak nie wiadomo na jaki kolor się zdecydować to bierz czarny - zawsze dobrze wygląda, na każdym aucie. A wbrew pozorom to bardzo rzadki kolor dla ND.
- Konioczynka
- Donator
- Posty: 731
- Rejestracja: 27 mar 2018, 17:14
- Model: Inny
- Wersja: Na odwyku
- Lokalizacja: Mazury / Ełk
z Miata forum
KoniOczynka
NBFL 1.6 => NCFL 2.0
NBFL 1.6 => NCFL 2.0
-
- Donator
- Posty: 2180
- Rejestracja: 24 lip 2014, 9:52
- Model: Inny
- Wersja: ND1
- Lokalizacja: W-wa
Nie znam nazw ale ten „.raczkowaty”. Widziałem go na żywo na ND i miałem wrażenie ze właściciel patrząc na moje zrozumiał swój błądKonioczynka pisze: ↑25 sty 2024, 20:00Zircon czy platinium quartz?
Na Zircon mnie Iza namawia, ale stanowczo mówię NIE - oczywiście nie widziałem na żywo ale mówią że to ja jestem "stary" a to mega dziadkowy kolor.
P.S. Jeśli to są nowe felgi do ND to straszna lipa. VW pełną krasą.
Pozdrawiam, Danillo