Strona 1 z 2

MX5 może przeżyje elektryfikację?

: 22 paź 2019, 11:06
autor: Wojtek Wawa
Jutro premiera MX30 - 145 KM i 35.5 kWh baterii. Zgaduję, że ten układ jezdny jest lekki i zgrabny, oby maździe się udało i ND nie była ostatnią MX5. Szczerze taki cichy zwinny i lekki roadster baaardzo mi by się podobał. A poniżej zpowiedź pierwszej elektrycznej Mazdy:
https://autogaleria.pl/2020-mazda-mx-30-crossover

Re: MX5 może przeżyje elektryfikację?

: 23 paź 2019, 11:56
autor: Wojtek Wawa
Jest już cena w Polsce. 150k zł. Czyli dopłaty nie będzie

Re: MX5 może przeżyje elektryfikację?

: 23 paź 2019, 12:40
autor: AaaA
taki troche karakan:)

Re: MX5 może przeżyje elektryfikację?

: 23 paź 2019, 13:56
autor: Jac3kk
Proces legislacyjny w sprawie warunków udzielania wsparcia ze środków FNT nie został jeszcze zakończony. Czytając odpowiedzi na zgłoszone uwagi, prawdopodobne jest zakwalifikowanie limitu 125 tys. zł jako kwoty netto w przypadku osób prowadzących działalność gospodarczą. Wówczas MX-30 mieści się w limicie i może zostać objęte dofinansowaniem do 30% wartości.
Losy projektu można śledzić na stronie Rządowego Centrum Legislacji (link).

Re: MX5 może przeżyje elektryfikację?

: 23 paź 2019, 14:11
autor: earlxsweat2137
Tylne drzwi jak w rx8, nie spodziewałem się, że jeszcze kiedykolwiek to wykorzystają.

Re: MX5 może przeżyje elektryfikację?

: 23 paź 2019, 14:44
autor: Jac3kk
Żeby było w temacie Miaty: przy okazji premiery MX-30, pokazano również MX-5 w nowym kolorze nadwozia (Polymetal Grey znany z modelu 3 i CX-30) i dachu. W środku w tej tonacji są również przeszycia foteli, kierownicy i deski po stronie pasażera.
Prawdopodobnie wersja dostępna jedynie na rynku japońskim. link

Re: MX5 może przeżyje elektryfikację?

: 23 paź 2019, 14:50
autor: Bless
Wojtek Wawa pisze:
23 paź 2019, 11:56
Jest już cena w Polsce. 150k zł. Czyli dopłaty nie będzie
Pytanie czy to cena finalna już po wszystkich opłatach, akcyzach, vatach? Bo jeżeli tak to jest to przystępna cena jak za te wyposażenie + stację ładującą, którą można postawić sobie w garażu.

Re: MX5 może przeżyje elektryfikację?

: 23 paź 2019, 15:41
autor: AaaA
Jac3kk pisze:
23 paź 2019, 14:44
Żeby było w temacie Miaty: przy okazji premiery MX-30, pokazano również MX-5 w nowym kolorze nadwozia (Polymetal Grey znany z modelu 3 i CX-30) i dachu. W środku w tej tonacji są również przeszycia foteli, kierownicy i deski po stronie pasażera.
Polymetal Grey - jezdzilbym

Re: MX5 może przeżyje elektryfikację?

: 23 paź 2019, 15:46
autor: tomasz01
Kolor faaajny ale ten dach to tak średnio pasuje...

Re: MX5 może przeżyje elektryfikację?

: 24 paź 2019, 7:53
autor: dudek_t
AaaA pisze:
23 paź 2019, 15:41
Jac3kk pisze:
23 paź 2019, 14:44
Żeby było w temacie Miaty: przy okazji premiery MX-30, pokazano również MX-5 w nowym kolorze nadwozia (Polymetal Grey znany z modelu 3 i CX-30) i dachu. W środku w tej tonacji są również przeszycia foteli, kierownicy i deski po stronie pasażera.
Polymetal Grey - jezdzilbym
Kolor kolorem ale... na kołach Yohohama a nie Bridgestone 8-)

Re: MX5 może przeżyje elektryfikację?

: 24 paź 2019, 8:21
autor: Wojtek Wawa
Jakby ktoś w klubie w końcu zamówił 1.5 to też miałby Yokohamy :-) Bo to z tej firmy są opony na felgi 16 cali, występujące z 1.5. A w Japonii tylko 1.5 jest z soft topem (ale za to tam jest możliwy i wypas i szpera z tym silnikiem).
--
A wracając do elektrycznej miaty - ja od zawsze lubiłem zabawę w ND bez zwracania na siebie uwagi - prawdopodobnie głośniejsze opony i seryjny wydech, ale połączony z wysokimi obrotami... w ostatnią sobotę nie pomogły. Eletryczna NE z tym układem napędowym, mogłaby być samochodem idealnym - nikt jej nie słyszy, a opony będą wąskie, jeśli Mazda pozostanie z ideą funcara i niskiej przyczepności, zmniejszając też opory i zasięg na baterii. Moja ND ma 200 Nm (ND2 z 5 Nm więcej), a układ elektryczny mx-30 250 Nm i to nie przy 4000 rpm czy 4600 jak w ND1, ale przy 0 rpm. Ależ to byłby dzik! Nawet na lepkich oponach, jeśli tylko zasymulują szperę.

Zauważcie, że mx-30 to jest pierwszy samochód elektryczny, którego producent poszedł w "radość z jazdy", a nie cyfry i zasięg okupiony ogromną masą. Akurat uważam, że SUV i frajda z jazdy do siebie nie pasują, ale oczywiście chodzi o wysoką sprzedaż by nie płacić wysokiej kary za samochody spalinowe, takie jak choćby ND2.

Re: MX5 może przeżyje elektryfikację?

: 24 paź 2019, 8:31
autor: dudek_t
To nie jest Yokohama V701 jak u nas na 16" a Advan Sport V105. Przynajmniej tak mi się wydaje po ściance bocznej?

Re: MX5 może przeżyje elektryfikację?

: 24 paź 2019, 12:03
autor: Jac3kk
Z zauważonych drobnych różnic na filmiku z MX-5 widać również perforowaną skórę na siedzeniach.

Re: MX5 może przeżyje elektryfikację?

: 24 paź 2019, 16:58
autor: mike_d
Jakby dali wentylowane fotele w opcji to i te 150k za miatę bym dał...

Re: MX5 może przeżyje elektryfikację?

: 07 lis 2019, 16:28
autor: michalkow
A czy wiadomo już, ile droższa będzie ND2 (w tym RF) w 2020 r.?

Re: MX5 może przeżyje elektryfikację?

: 07 lis 2019, 18:03
autor: Hookie
W innym temacie jest info, że Nd2 RF będzie 170k kosztował, na wypasie.

Re: MX5 może przeżyje elektryfikację?

: 07 lis 2019, 18:41
autor: AaaA
Hookie pisze:
07 lis 2019, 18:03
W innym temacie jest info, że Nd2 RF będzie 170k kosztował, na wypasie.
Omg...

Re: MX5 może przeżyje elektryfikację?

: 07 lis 2019, 20:52
autor: Wojtek Wawa
Pożyjemy, zobaczymy. Póki co jesteśmy szczęściarze, bo już nasze ND mamy.
Podobno zestaw napędowy mx30 zajmuje wbrew pozorom dużo miejsca, ale wierzę że Mazda da radę to zminaturyzować.

Re: MX5 może przeżyje elektryfikację?

: 01 gru 2019, 17:23
autor: Zbychersky

Re: MX5 może przeżyje elektryfikację?

: 02 gru 2019, 12:09
autor: mike_d
Ledowe podświetlenie tablicy!!!!!!!!!!

Re: MX5 może przeżyje elektryfikację?

: 02 gru 2019, 13:54
autor: Bless
Dopiero teraz mają w planach wypuścić klatkę Mazdaspeed dla Grade NR-A? Chyba nie widziałem tego wcześniej w polskich katalogach Mazdy.

Re: MX5 może przeżyje elektryfikację?

: 02 gru 2019, 14:48
autor: mike_d
71 to chyba popielniczka (?) wstawiana w cupholder - ale 72 ?
cupholders.JPG
cupholders.JPG (44.81 KiB) Przejrzano 2485 razy

Re: MX5 może przeżyje elektryfikację?

: 02 gru 2019, 17:39
autor: Arvi
Indukcja?
Tylko na VapePena czy Tel :)

Re: MX5 może przeżyje elektryfikację?

: 03 gru 2019, 6:57
autor: pavlacos
Ciekawe ile by to wazylo. Z tego co wiem elektro umożliwia lepsze rozłożenie mas

Obecnie wyszla e208, pod te doplaty, ok 130km, ponad 200nm
Tylko emiter dzwieku trzeba by dodac😆

Re: MX5 może przeżyje elektryfikację?

: 03 gru 2019, 8:39
autor: Wojtek Wawa
Mało by ważyła taka NE bo bateria to tylko 30kW. Problem byłby jeden, za to poważny. Lubię jechać moim ND bocznymi drogami w poprzek Polski. Na tamtych drogach nigdy nie będzie szybkich ładowarek.

Re: MX5 może przeżyje elektryfikację?

: 03 gru 2019, 10:03
autor: pavlacos
Mozesz sam ja posiadac, podobno sa takie (ok4h ladowania z sily)
I to uczucie jak pionier motoryzacji, kiedy nie bylo stacji

Nie badalem specjalnie tematu. U mnie wykluczone, blok, garaz bez wtyczki. Lypa

Dodam jeszcze szybko ze idea elektryczności jest mocno wypaczona, skad ten prad jest (wegiel) i gdzie sie podzieja stare ogniwa (malo zastosowań, wiec leci do demontowni 3go świata)

Re: MX5 może przeżyje elektryfikację?

: 03 gru 2019, 13:45
autor: Wojtek Wawa
Z elektrycznymi samochodami jest dokładnie to samo, co było kiedyś z katalizatorami, czy układami wtryskowymi, a ostatnio z filtrami cząstek stałych. Wszyscy płakali, jakie to straszne i pseudoekologiczne, a tak naprawdę było cudownym krokiem do przodu i ratowało ludzkie zdrowie. Na ABS i poduszki powietrzne też było dużo narzekania (tak, jestem już tak stary, że pamiętam - miałem nawet kolegów w klubie Alfy Romeo, którzy wyciągali bezpieczniki od ABSu, żeby mieć kontrolę - wszyscy skasowali kompletnie swoje samochody).
https://www.youtube.com/watch?v=6RhtiPefVzM
O recyclingu też mam źródła, ale wybacz nie chce mi się tego szukać, bo to i tak zrobił się off topic.

Wracając do tematu - mx-30 ma w sobie coś (dla mnie), a suvy to nie jest moja bajka. Chodzi o te światła i inne smaczki stylistyczne, a nie o robienie z roadstera suva. Od kilku tygodni myślę, jakby taka elektryczna NE wyglądała łącząc cechy ND z MX-30, a nie tylko napęd i baterię. Bo to, że by to do 80 kmh miażdżyło plecy i dawało niesamowitą frajdę to jestem pewien. Jeździłem gokartem elektrycznym kilka lat temu na Gdańsk Arenie i powiem szczerze, że do dziś to pamiętam.

Re: MX5 może przeżyje elektryfikację?

: 03 gru 2019, 19:06
autor: TerminatorPi
Wojtek Wawa pisze:
03 gru 2019, 13:45
Z elektrycznymi samochodami jest dokładnie to samo, co było kiedyś z katalizatorami, czy układami wtryskowymi, a ostatnio z filtrami cząstek stałych. Wszyscy płakali, jakie to straszne i pseudoekologiczne, a tak naprawdę było cudownym krokiem do przodu i ratowało ludzkie zdrowie. Na ABS i poduszki powietrzne też było dużo narzekania (tak, jestem już tak stary, że pamiętam - miałem nawet kolegów w klubie Alfy Romeo, którzy wyciągali bezpieczniki od ABSu, żeby mieć kontrolę - wszyscy skasowali kompletnie swoje samochody).
Owszem. Pierwsze ABS-y miały swoje wady (np. w kopnym śniegu), pierwsze ESP powodowały, że samochód prowadził się... dziwnie, układy wtryskowe cierpiały na choroby wieku dziecięcego itd. Z elektrykami główne problemy są dwa i oba są na razie nierozwiązywalne (na razie mogą być co najwyżej mniej upierdliwe).
Po pierwsze - gęstość energii jest wciąż niska i przez to akumulatory są wielkie i ciężkie (w porównaniu z paliwem ciekłym dającym porównywalny zasięg).
Po drugie - nie ma dobrego systemu pozwalającego bezpiecznie naładować aku w czasie porównywalnym do tankowania na normalnej stacji.
Do tego dochodzi pochodna obu problemów, która jest w pewnych specyficznych zastosowaniach kluczowa (np. wojsko) - nie ma jak łatwo rozszerzać zasięgu. Pokaż mi odpowiednik elektryczny zaholowania cysterny za kolumną czołgów.
Powiedzmy, że kwestie praktyczne związane z gęstością punktów ładowania i wytrzymałością sieci dystrybucyjnej nawet może i da się rozwiązać (na początku XXw. też nie mieliśmy stacji benzynowych na co drugiej ulicy), ale te problemy sprawiają, że elektryk na razie nadaje się głównie do miasta i nie bardzo czegoś więcej.

Re: MX5 może przeżyje elektryfikację?

: 08 gru 2019, 1:05
autor: szy
Chętnie kupiłbym nawet dziś elektryczną MX-5, ale kilkoma warunkami:
1. dostępne miejsce postojowe z możliwością ładowania pod domem i pod pracą
2. Zasięg deklarowany ponad 350km
3. Nie jest to moje jedyne auto w rodzinie


Rozbudowana sieć ładowarek mocno pomoże na range anxiety, ale tylko jeśli będzie więcej ładowarek niż chętnych do ładowania. Przykład na filmie poniżej - w święto dziękczynienia Amerykanie masowo jeżdżą na długie dystanse odwiedzając swoje rodziny. W Kalifornii ładowarek jest od cholery, ale Tesli jeździ tak dużo, że jak widać nie wystarcza. Przy takiej okazji jak święto dziękczynienia, efekt jest średnio fajny - nie dość, że korki są takie że podróż zajmuje dłużej niż zazwyczaj, to jeszcze trzeba odstać swoje w kolejce do ładowarki.


https://youtu.be/a1uFudf37JU





Re: MX5 może przeżyje elektryfikację?

: 08 gru 2019, 9:18
autor: Danillo
O i to jest dobre podsumowanie w jakim kierunku idzie elektryfikacja aut ;)

Do miasta zgoda, małe auto moze mieć sens. Ale gdzie ładować? U mnie w domu administrator już wywiesił informacje o zakazie ładowania aut elektrycznych z ogólnodostępnych kilku gniazdek w garazu ;)