Strona 1 z 1

Historia Pojazdu

: 17 sie 2018, 7:07
autor: paffcio_1978
Hej,
Nie znalazłem wątku o tym temacie.

Czy spotkaliście się/spotykacie z problemem wyświetleniem danych na stronach Historia pojazdu.

W ostatnim czasie mi się zdarzyło ( auto juz dłuższy czas w PL ) . Dane z dowodu wpisuje dokładnie .. a auta brak. ( pierwsza data wpisywana poprawnie )
Co w takich przypadkach robić ? Czy jest ktoś w stanie sprawdzić gdzie jest błąd , czy po podjechaniu na stacje można za opłatą sprawdzić czy istnieje taki pojazd ? Lub moze wydział komunikacji ?

Re: Historia Pojazdu

: 17 sie 2018, 7:33
autor: Chezus
W wydziale komunikacji bez problemu sprawdzisz, czy istnieje samochód o takim VIN, kiedy został zarejestrowany w PL itp. Znaczy powinni mieć takie dane, a czy się czegoś dowiesz, to już zależy od tego jak chrupkie ciasteczka pani dzisiaj jadła do kawy... Jak jest na diecie, to po waflu ryżowym się raczej wiele nie dowiesz.

Czy na stacji diagnostycznej to sprawdzą, to ciężko powiedzieć. Jak masz wydany dowód, to od 2 lat chyba wpisują w system nawet przebieg podczas przeglądu, więc coś tam mogą wiedzieć, a przynajmniej tyle, ile możesz z dowodu wyczytać + ostatnie przebiegi.

Co do stron sprawdzających VIN, to różnie to działa. Ciężko mi się wypowiedzieć. Jak chcesz znać fabryczną specyfikacje swojego egzemplarza, to podjedź do ASO.

Re: Historia Pojazdu

: 17 sie 2018, 8:15
autor: Wojtek Wawa
Chyba koledze chodziło o słynny CEPIK. Powinien działać na każdy samochód zarejestrowany w kraju - taka jego rola, by ograniczyć oszustwa i przynajmniej kontrolować przebieg na stacjach kontroli pojazdów. Widać kolejna awaria. Masakra.

Re: Historia Pojazdu

: 17 sie 2018, 8:33
autor: paffcio_1978
Dokładnie CEPIK .
Mam na oku auto. Właściciel aby nie było przekłamań wysłał zdjęcie dowodu rejestracyjnego. ( nawet postaral się o raport auto dna ze nie było kradzione itd ) .
A w CEPIK auta brak :-)
Moze w dowodzie jest błędna data pierwszej rejestarcji ... bo VIN na 100% pewne .

Re: Historia Pojazdu

: 17 sie 2018, 8:44
autor: pistenbully
Tak jak pisze Wojtek - albo awaria cepiku, albo wydane dokumenty zawierają błędy - cóż, mój szwagier tak miał z prawem jazdy (zawierało błąd w pesel) i wszystkie punkty lojalnościowe, które otrzymywał od wydziałów ruchu drogowego stosownych komend w całym kraju lądowały nie na jego koncie.

Nie wiem skąd jesteś paffciu, ale spróbuj telefonicznie skontaktować się z wydziałem komunikacji w swoim urzędzie - może się zlitują i pomogą.

Re: Historia Pojazdu

: 17 sie 2018, 9:08
autor: paffcio_1978
Zmotywowało mnie wpisać skąd jestem w profilu :-) Podjadę do Wydziału Komunikacji . Ale na samą myśl jak muszę być malutki aby cokolwiek Pani z okienka mi pomogła to mnie ciary przechodzą ( normalnie jak Pani w dziekanacie )

Re: Historia Pojazdu

: 17 sie 2018, 9:38
autor: Chezus
paffcio_1978 pisze:Zmotywowało mnie wpisać skąd jestem w profilu :-) Podjadę do Wydziału Komunikacji . Ale na samą myśl jak muszę być malutki aby cokolwiek Pani z okienka mi pomogła to mnie ciary przechodzą ( normalnie jak Pani w dziekanacie )


Pruszków... Rozumiem, że to inni zazwyczaj są malutcy przed kolegą. :kciuk:

Re: Historia Pojazdu

: 17 sie 2018, 9:43
autor: paffcio_1978
Plotki:-)

Re: Historia Pojazdu

: 17 sie 2018, 13:09
autor: Dziubas
W Yanosiku jest opcja skan QR kodu z dowodu. MI Dzika przez stronę Cepiku też nie wyszukiwało, a w Yanosiku wszystko jak ta lala wyśpiewało.

Re: Historia Pojazdu

: 17 sie 2018, 13:21
autor: paffcio_1978
Dziubas, mam tylko skan dowodu od sprzedawcy ... wiec nie uda się skanowanie. Ale dzięki za podpowiedź.
A porównywałeś czy dane z Yanosika zgadzają się z VIN , Data pierwszej rejestracji, nr rej z tym co w dowodzie napisane ?

Re: Historia Pojazdu

: 17 sie 2018, 15:07
autor: Zbychersky
paffcio_1978 pisze:Dziubas, mam tylko skan dowodu od sprzedawcy ... wiec nie uda się skanowanie. Ale dzięki za podpowiedź.
A porównywałeś czy dane z Yanosika zgadzają się z VIN , Data pierwszej rejestracji, nr rej z tym co w dowodzie napisane ?

Niby czemu miałoby się nie udać? Przecież skoro masz skan to wystarczy to telefonem zczytać i będzie cacy ;)

Re: Historia Pojazdu

: 17 sie 2018, 16:38
autor: paffcio_1978
Raczej to zdjęcie z pewnego kąta robione ( z ręki ) ... wiec dupnie

Re: Historia Pojazdu

: 22 sie 2018, 22:47
autor: Jarek893
Niestety ale caly ten cepik jest g... wart. W w-k nie potrafią przerejestrowac mi samochodu bo system nie widzi poprzedniego właściciela. O dziwo w Yanosiku wyświetla mi prawidlowo. A skąd Yanosik pobiera info jak nie z cepiku? Ręcznie nic nie potrafią zmienić. Totalna masakra: /

Re: Historia Pojazdu

: 23 sie 2018, 4:17
autor: pistenbully
Faaajnie :(
Gdy raz rejestrowałem nowy nabytek, który miał różne dane w DR i karcie pojazdu (tyle, że nie zauważyłem przy zakupie...) to w Urzędzie zagrałem va banque argumentem: "przecież to Pani koleżanki nawpisywały tu głupoty, co ja Bogu ducha winny na to mogę?" i auto jeździło 3 miesiące na przedłużanym miękkim, aż w końcu urząd poradził sobie z problemem.

Re: Historia Pojazdu

: 23 sie 2018, 6:52
autor: paffcio_1978
No widzisz kolego ... błędy popełniane przez urzędników odbijają się na zwykłym właścicielu auta. Przecież właściciel nie ma możliwości wpisu :-) a szkoda .
Ale Polak postękał .. ale będzie dupa i trzeba jakoś sobie z tym radzić.

Re: Historia Pojazdu

: 04 maja 2020, 12:29
autor: wromiata
Hej, chciałem odświeżyć temat żeby zwrócić Waszą uwagę na to, że dane w CEPiKu nie są zbyt wiarygodne. Otóż sprowadziłem do Polski auto w kwietniu, remontowałem je do września, wtedy też zarejestrowałem autko w kraju i do tego momentu się wszystko zgadza :D
W lutym miałem wypadek w którym mój NCek został doszczętnie skasowany, przód wgnieciony na głębokość całej puchy filtra powietrza, wszystkie poduchy i pasy wystrzelone no i oczywiście szkoda całkowita. I tutaj pojawia się zabawna sytuacja w CEPiKu, ponieważ jedyne co mogłoby wzbudzić jakiekolwiek podejrzenie, to informacja o tym, że podczas rzekomej kontroli drogowej (policja była na miejscu wypadku) nie było możliwości odczytania przebiegu z licznika. Natomiast brak jakiejkolwiek wzmianki o wypadku/szkodzie/czymkolwiek, więc prawdopodobnie jeśli załatwiłbym na miejscu sprawę spisując oświadczenie, to systemie nie byłoby ani słowa odnośnie tego co się stało z autem.
Polecam więc troszkę ograniczyć zaufanie do tego portalu, bo nie zawsze znajdziemy w nim rzetelne informacje odnośnie autka