ND - soft top czy RF?

Forum główne a tematyką prowadzącą jest mx-5.

Moderator: Moderatorzy

mszczyrek
Posty: 1089
Rejestracja: 31 mar 2008, 15:57
Lokalizacja: Lublin

05 lip 2018, 21:47

W związku z liftem rozważam zakup ND - powinna być bardziej zbliżona do Miat z dawnych dobrych czasów :)

Pytanie brzmi- soft top czy RF? Wiem, że na początku sporo osób narzekało na hałas przy zamkniętym i podmuchy powietrza przy otwartym dachu w RF, ale podobno Mazda poprawiła coś w tej kwestii?

Dzięki z góry,
Michał
Awatar użytkownika
dmk
Posty: 4572
Rejestracja: 16 sie 2009, 22:19
Model: ND RF
Wersja: SkyFreedom, Recaro
Lokalizacja: Komorniki

05 lip 2018, 21:54

Przeczytaj moje dylematy w moim wątku.

W olbrzymim skrócie: jeżeli chcesz "prawdziwej" miaty jaką znasz, tylko ST. Jeżeli jednak rozważasz zmianę formatu tego auta, chcesz jeździć w czymś bardziej zabudowanym, ale jednocześnie mieć 100% przyjemności z wiatru we włosach bierzesz RF. RFka z zamkniętym dachem jest o tyle miła, że w środku jest jak w normalnym aucie. I pod względem hałasu, i pod względem komfortu. Ale nie ma tego poczucia otwartości z każdej strony. Moim zdaniem to bardzo indywidualne odczucia decydują o wyborze wersji, więc koniecznie test drive obu wariantów.
Jest: MX-5 NDRF 2.0 - viewtopic.php?f=22&t=26399
Była: MX-5 NB 1.8T - viewtopic.php?f=22&t=2932
Była: RX-8 HP - http://forum.rxklub.pl/index.php?/topic ... x-hp-aka-wóz-rodzinny/
Awatar użytkownika
wojteczekm16
Posty: 118
Rejestracja: 07 wrz 2017, 18:21
Model: ND RF
Wersja: SkyFreedom
Lokalizacja: Poznań

05 lip 2018, 22:13

Jak wyżej - jeżeli zależy Ci na frajdzie z jazdy bez dachu i tak zamierzasz w większości jeździć, to RF się u Ciebie zupełnie nie sprawdzi. Mazda niczego nie poprawiła z konstrukcją dachu. Przy pierwszych egzemplarzach wymieniali jedynie jakąś uszczelkę, żeby mniej wiatr świszczał, ale to przy zamkniętym dachu.

Ja mam RF i jestem bardzo zadowolony. Pewnie dlatego, że zupełnie nie zależy mi na jeżdżeniu z otwartym dachem. Samochód prowadzi się ekstra, a czasami można sobie i dla odmiany otworzyć dach (tylko powyżej 100 km/h to taka trochę męczarnia jest). Na potwierdzenie tego, że chce się nią jeździć mogę dodać, że swoją nabiłem ponad 30.000 km przez rok (i to przy małym przestoju w czasie krótkiego okresu zimowo-śniegowego). Jedyny minus względem "regularnych" aut to taki, że bezramkowe szyby i mała kabina powodują większe odczucie szumu i hałasu - ponad 120/130 km/h jest zauważalnie głośniej (jednak ciszej niż w ST) i idzie to zaakceptować.
Mazda mx-5 RF Machine Gray, 2017
viewtopic.php?f=22&t=27050&view=unread#unread
Awatar użytkownika
mydlo
Posty: 229
Rejestracja: 15 cze 2017, 23:36
Model: ND
Wersja: Skypassion
Lokalizacja: Bolesławiec/Poznań

05 lip 2018, 23:04

Ja byłem nastawiony na kupno NCFL z PRHT, do czasu kiedy wsiadłem do ND i zobaczyłem jak otwiera się ST. Dla mnie to najlepsza opcja z możliwych, w dosłownie każdej chwili mogę cieszyć się otwartą przestrzenią nad głową i nigdy nie mam dylematu czy opłaca się dach otwierać. Dzięki temu mogę jeździć top down o każdej porze dnia i roku, bo zawsze kiedy mam dach zamknięty mam poczucie że coś tracę.
Awatar użytkownika
TerminatorPi
Donator
Donator
Posty: 1605
Rejestracja: 23 cze 2017, 19:24
Model: ND RF
Wersja: SkyFreedom
Lokalizacja: Mała dziura pod dużą Warszawą ;-)

06 lip 2018, 5:27

mydlo pisze:Ja byłem nastawiony na kupno NCFL z PRHT, do czasu kiedy wsiadłem do ND i zobaczyłem jak otwiera się ST. Dla mnie to najlepsza opcja z możliwych, w dosłownie każdej chwili mogę cieszyć się otwartą przestrzenią nad głową i nigdy nie mam dylematu czy opłaca się dach otwierać. Dzięki temu mogę jeździć top down o każdej porze dnia i roku, bo zawsze kiedy mam dach zamknięty mam poczucie że coś tracę.

Nie będę ukrywać, że wybór RF był 'rozsądny'. RF robi różnicę w przypadkach:
1) szybkiej jazdy top down - tu się nie ma co oszukiwać, zwłaszcza przy bocznym wietrze huczy jak cholera. Inna sprawa, że i w ST najwięksi fani jazdy top-down przeloty autostradowe robią z dachem, bo łeb urywa i na dłuższym dystansie to po prostu męczy.
2) wyjeżdżania na skrzyżowanie pod ostrym kątem - tylny "słupek" bardzo ogranicza widoczność; trzeba się wychylać, albo prosić pasażera o pomoc
3) w sytuacji "może zaraz zacznie padać" - ST zamyka się, w razie potrzeby 2-3 sekundy. Zamykanie RF trzeba zaplanować (zwłaszcza bez smarttopa)
4) top-up jest w RF po prostu ciszej (choć poziomu s-klasy bym się nie spodziewał)
5) estetyka jest kwestią subiektywną - moim zdaniem ST wygląda lepiej top-down, ale RF top up wygląda po prostu sexy
6) w ST jest schowek za lewym fotelem, w RF to miejsce jest zajęte na mechanizm dachu
Nie ma się co przejmować ciepłem w kabinie, bo jest na tyle mała, że klima daje radę w obu wersjach.
Natomiast
7) w RF masz trochę większa elastyczność w zimę, bo nie musisz się zastanawiać czy nie popsujesz miękkiego dachu składając go w mróz.
8) w ST praktycznie nie ma co się popsuć. A procedura awaryjnego ręcznego otwierania/zamykania dachu w RF przeraża.
Nie ma co się nastawiać również, że RF daje jakaś zauważalną ochronę - tylna część opiera się na kilku dość cienkich blaszkach i przy dachowaniu za dużo nie da
Dyzia Bo czerwone są najszybsze
Tylko kierowca jest zielony :-D
Koza team member!
Awatar użytkownika
Wojtek Wawa
Donator
Donator
Posty: 2139
Rejestracja: 06 paź 2015, 11:29
Model: ND
Wersja: freedom+bilstein
Lokalizacja: Warszawa

06 lip 2018, 6:58

Wszystko już chyba zostało napisane, dodam od siebie, że ostatnio przestało podczas jazdy padać i synek powiedział "tato, przecież nie pada, składamy dach" i zrobiłem to bez zastanowienia... przy ponad 70 kmh. Nic się nie stało złego i pokazuje to, jaką wolność daje ST wielbicielowi top down. Zrobiłem też tak dlatego, że jeżdżąc ostatnie 2-3 miesiące top down zapomniałem, że prędkość top up odczuwa się inaczej - zakładałem że jadę mniej niż 50 kmh (był gęsty ruch).
Wady i zalety opisane są uczciwie powyżej. ST jest też z 50 kg lżejszy i przez to ciut bardziej wyrywny (dane techniczne to pomijają, Amerykanie na drag stripie widzą około 0.5-0.7 s różnicy do 96 kmh), za to RF ma podobno lepiej zestrojone zawieszenie i jeden kolorowy ekranik więcej (ale teraz obie wersje będą mieć to samo przy zakupie nowego egzemplarza).
Ludzie boją się trwałości dachu RFa, a ja paradoksalnie mam w tyle głowy lęk o soft topa - składam go co najmniej 2 razy dziennie, co daje średnią (z założeniem niższej średniej w zimie) ~500 cykli rocznie. Od dwóch miesięcy jeśli nie ma potrzeby, nie rozkładam dachu przy krótkich postojach kosztem kurzącego się wnętrza. Wiem, że ludziom materiałowe dachy służą i 10-15 lat, ale nie wiem czy składają je tak często jak ja. Czas pokaże.
Nie słyszałem o awariach PRHT w NCFLu, czyli można założyć, że RF na 10 lat ma na pewno spokój.
Oczywiście uwielbiam soft topa i bym się nigdy nie zamienił poza mroźną i wilgotną zimą, gdy soft topa nie da się składać bo skuwa go lód.
Awatar użytkownika
TerminatorPi
Donator
Donator
Posty: 1605
Rejestracja: 23 cze 2017, 19:24
Model: ND RF
Wersja: SkyFreedom
Lokalizacja: Mała dziura pod dużą Warszawą ;-)

06 lip 2018, 7:07

Wojtek Wawa pisze:Ludzie boją się trwałości dachu RFa, a ja paradoksalnie mam w tyle głowy lęk o soft topa - składam go co najmniej 2 razy dziennie, co daje średnią (z założeniem niższej średniej w zimie) ~500 cykli rocznie. Od dwóch miesięcy jeśli nie ma potrzeby, nie rozkładam dachu przy krótkich postojach kosztem kurzącego się wnętrza.

O widzisz. Ja z kolei, gdybym miał ST, pewnie otwierałbym go przy każdej możliwej okazji. RF jednak nie chce mi się rozkładać/składać jeśli np. przejeżdżam u siebie na wsi pomiędzy sklepami kilkaset metrów, więc czasem można mnie zdybać w pełnym słońcu top-up :kciukdol:
Dyzia Bo czerwone są najszybsze
Tylko kierowca jest zielony :-D
Koza team member!
Awatar użytkownika
Arvi
Junior Admin
Junior Admin
Posty: 2909
Rejestracja: 25 lip 2013, 11:01
Model: NA
Wersja: Tiny Tina Edition
Lokalizacja: Warszawa - Stare Włochy

06 lip 2018, 8:02

Z cyklu - nie znam się to się wypowiem - bo część ekipy z którą rozmawiałem rzadko loguje się na forum.

Praktycznie każdy z ludzi, którzy jeździli eNDekiem, a codziennie jeżdżą poprzednimi generacjami (z eNCeFLelem włącznie) narzekali na jazdę top-down w eReFie. Że wieje, że nieprzyjemny dźwięk wydaje, że to bardziej targa niż roadster...

Nie znam się, bo sam nie jeździłem - i zupełnie mnie nie ciągnie - ale, przy całym szacunku dla powyższych forumowiczów, chyba tylko dmk przemierzał świat w innym eMiXie niż eNDek.

Ostatnio chyba Rocky coś tam właśnie wspominał o eReFie ... ale może się mylę, bo było to na MC i równie dobrze mógł być to ktoś inny, a słowa przypisałem biednemu Rocky'emu ... bo ja już się pogubiłem, czym on teraz jeździ :)

Inna sprawa, że i w ST najwięksi fani jazdy top-down przeloty autostradowe robią z dachem, bo łeb urywa i na dłuższym dystansie to po prostu męczy.


Absolutnie się nie zgadzam !!! :)

Ale tak na serio - do 140/150 idzie spokojnie przelecieć autostradę. Pomijam, że nie jest to samochód na autostradę i należy z takowej korzystać, tylko jak nam na czasie zależy, ale NA (najbardziej podatna na minusy autostrady: prędkość i wicher) do tych 150 daje radę ... no i nie trzeba rozmawiać z pasażerem - co uważam, w niektórych przypadkach, za plus.

W wyższych prędkościach nie sprawdzałem ... grzeje mi się samochód - muszę chłodnicę wymienić :D
Obrazek
Awatar użytkownika
TerminatorPi
Donator
Donator
Posty: 1605
Rejestracja: 23 cze 2017, 19:24
Model: ND RF
Wersja: SkyFreedom
Lokalizacja: Mała dziura pod dużą Warszawą ;-)

06 lip 2018, 8:11

Arvinski pisze:
Inna sprawa, że i w ST najwięksi fani jazdy top-down przeloty autostradowe robią z dachem, bo łeb urywa i na dłuższym dystansie to po prostu męczy.


Absolutnie się nie zgadzam !!! :)

Od wszystkiego są wyjątki ;)
A tak na serio - wszystko zależy od okoliczności. Mnie bardzo nie przeszkadza nawet w RF top-down prawie 200 (zdarzyło się z raz testowo), ale jak jadę z Rzoną, nie wyobrażam sobie czegoś takiego.
Sorry, każdy samochód bezdachowy będzie głośny, nie tylko Miata. Kwestia indywidualnego progu bólu :lol:
Dyzia Bo czerwone są najszybsze
Tylko kierowca jest zielony :-D
Koza team member!
Awatar użytkownika
mydlo
Posty: 229
Rejestracja: 15 cze 2017, 23:36
Model: ND
Wersja: Skypassion
Lokalizacja: Bolesławiec/Poznań

06 lip 2018, 16:26

TerminatorPi pisze:
Wojtek Wawa pisze:Ludzie boją się trwałości dachu RFa, a ja paradoksalnie mam w tyle głowy lęk o soft topa - składam go co najmniej 2 razy dziennie, co daje średnią (z założeniem niższej średniej w zimie) ~500 cykli rocznie. Od dwóch miesięcy jeśli nie ma potrzeby, nie rozkładam dachu przy krótkich postojach kosztem kurzącego się wnętrza.

O widzisz. Ja z kolei, gdybym miał ST, pewnie otwierałbym go przy każdej możliwej okazji. RF jednak nie chce mi się rozkładać/składać jeśli np. przejeżdżam u siebie na wsi pomiędzy sklepami kilkaset metrów, więc czasem można mnie zdybać w pełnym słońcu top-up :kciukdol:


Dotknąłeś sedna sprawy! Wiem że gdybym miał RF to na niektórych dystansach też by mi się nie chciało, a tak mam do dyspozycji słońce, czy tam otwartą przestrzeń nad głową zawsze i wszędzie
mszczyrek
Posty: 1089
Rejestracja: 31 mar 2008, 15:57
Lokalizacja: Lublin

07 lip 2018, 7:19

Czyli trzeba się przejechać... Jeździłem w ubiegłym roku ND ale mnie nie urzekła - tzn. fajny samochód, ale ale w porównaniu do mojej NB jednak brakowało bezpośredniości i emocji. O ile prowadzenie można poprawić bez problemu zaiwiasem o tyle silnika który nie chciał się kręcić już nie. Mazda nieoczekiwanie odpowiedziała na moje modły i zrobiła to sama ...

Widzieliście porównanie nowych i starych tłoków?

https://car.watch.impress.co.jp/img/car ... o.jpg.html

To może być petarda.

N.B. mam do ND specjalny stosunek bo byłem na "prapremierze" na Laguna Seca :)
mysiauek
Posty: 168
Rejestracja: 07 lip 2014, 8:51

07 lip 2018, 21:29

TerminatorPi pisze:
Arvinski pisze:
Inna sprawa, że i w ST najwięksi fani jazdy top-down przeloty autostradowe robią z dachem, bo łeb urywa i na dłuższym dystansie to po prostu męczy.


Absolutnie się nie zgadzam !!! :)

Od wszystkiego są wyjątki ;)
A tak na serio - wszystko zależy od okoliczności. Mnie bardzo nie przeszkadza nawet w RF top-down prawie 200 (zdarzyło się z raz testowo), ale jak jadę z Rzoną, nie wyobrażam sobie czegoś takiego.
Sorry, każdy samochód bezdachowy będzie głośny, nie tylko Miata. Kwestia indywidualnego progu bólu :lol:


Nie do końca się zgadzam z ostatnim zdaniem i dopytam: top down or top up?
Musisz przestać się starać. Nie próbuj być lepszym, nie próbuj być szybszym. Jedź dla czystej przyjemności. Jedź tak wolno, jak ci się podoba, i rób co chcesz, byle tylko dobrze się bawić :)
Awatar użytkownika
BOMI21
Donator
Donator
Posty: 491
Rejestracja: 26 sie 2017, 12:45
Model: ND
Wersja: SkyFREEDOM/Recaro
Lokalizacja: opolskie

08 lip 2018, 19:06

Mi natomiast szkoda że w ND nie zrobili jednak czegoś w stylu PRHT - subiektywnie idealny balans między roadsterem a coupe, gdzie bez dachu niczym się nie różni od ST, a po zamknięciu mamy izolację cieplną i akustyczną. Mechanizm dodaje ledwo 37 kg masy (o ile dobrze pamiętam) przy okazji eliminując główne problemy ST, czyli zużycie materiału, konieczność impregnacji, czy możliwość uszkodzenia materiału. Przy jednym minusie, czyli czasie operacji dachu (możliwym do zredukowania smarttopem) ja się trzymam tej opcji, i w tej chwili mając do 100k wolałbym kupić maksymalnie zadbanego i wyposażonego NCFL2 PRHT niż ND 8-)

Obrazek
Oględziny / Sprawdzanie MX-5 przed zakupem - generacje NC/ND - kontakt przez PW
Awatar użytkownika
TerminatorPi
Donator
Donator
Posty: 1605
Rejestracja: 23 cze 2017, 19:24
Model: ND RF
Wersja: SkyFreedom
Lokalizacja: Mała dziura pod dużą Warszawą ;-)

08 lip 2018, 19:40

BOMI21 pisze:Mi natomiast szkoda że w ND nie zrobili jednak czegoś w stylu PRHT

No niestety. Fakt faktem, top-up RF prezentuje się jak stylowe coupe. Podejrzewam, że częściowo decyzja o zrobieniu RF, a nie PRHT2 została podyktowana niewielką ilością miejsca, a częściowo to pewnie była decyzja polityczno-stylistyczna. Przy tej linii nadwozia nie dałoby się schować dachu, a sądzę, że linia RF miała przekonać do Miaty ludzi, którzy nie do końca chcieli roadstera, ale raczej zastanawiali się nad czymś pokroju GT86.
Dyzia Bo czerwone są najszybsze
Tylko kierowca jest zielony :-D
Koza team member!
Awatar użytkownika
wojteczekm16
Posty: 118
Rejestracja: 07 wrz 2017, 18:21
Model: ND RF
Wersja: SkyFreedom
Lokalizacja: Poznań

08 lip 2018, 22:23

TerminatorPi pisze:Przy tej linii nadwozia nie dałoby się schować dachu, a sądzę, że linia RF miała przekonać do Miaty ludzi, którzy nie do końca chcieli roadstera, ale raczej zastanawiali się nad czymś pokroju GT86.
[/quote]

Uważam, że trafione w 10. Mnie np. właśnie to przekonało do kupna ND - przy okazji zakupu nowej 3 pojeździłem trochę ND ST, ale to auto w ogóle do mnie nie przemawiało. Dopiero weekend z RF mnie przekonał do zakupu :-)
Mazda mx-5 RF Machine Gray, 2017
viewtopic.php?f=22&t=27050&view=unread#unread
bonito
Posty: 286
Rejestracja: 20 sty 2015, 20:16
Model: NC FL2
Lokalizacja: Gdynia

09 lip 2018, 8:08

BOMI21 pisze:Mi natomiast szkoda że w ND nie zrobili jednak czegoś w stylu PRHT


Wbrew pozorom mechanizm PRHT w NC2 i RF w ND jest praktycznie taki sam :)
Modyfikacje dotyczą szyby tylnej, która jest bardziej pionowa oraz słupków bocznych, które sięgają do tyłu. Sama mechanika, izolacja od hałasu itp. jest porównywalna. No a wygląd oczywiście całkiem inny.
Ciekawostką jest to, że obydwa dachy produkowane są (były) przez niemiecką firmę Webasto.
Awatar użytkownika
heretic
Posty: 447
Rejestracja: 05 lut 2015, 0:57
Model: ND
Wersja: SkyPassion+
Lokalizacja: Łódź

10 lip 2018, 9:05

To i ja się wypowiem bo jeździłem najpierw NBFL (swego czasu o mało co bym kupił od Michała jego NB) a teraz ND. RF to dla mnie miata coupe z trochę większym szyberdachem, może niektórym odpowiada, ale dla mnie to nie to.
Mechanizm składania dachu w ST jest fantastyczny, dużo lepszy niż w 1 i 2 generacji przez łatwość i szybkość operacji.
W ND jest dużo mniejsze poczucie otwartości niż w NB przez wyższą linię okien i izolację od wiatru i hałasu, ale ma to dobre strony 'komfort' jazdy top down w ND przy 200 jest podobny jak w NB przy 140-150. Oznacza to że te ok 140 można ND jechać bez dachu całkiem komfortowo, nawet moja żona ostatnio zażyczyła sobie żeby wracać ekspresówką z Wrocławia do Łodzi bez dachu :shock:
Faktycznie ND jest mniej bezpośrednie niż NB, ale jeździ się nim fajnie, dużo przyjemniej niż większością innych nowych samochodów. Ja zdecydowałem się na wymianę na nowy model bo zależało mi na aucie które jeździ i nie trzeba przy nim grzebać, jeździć po warsztatach etc bo nie mam na to czasu. No i jest ISOFIX i wyłączana poduszka pasażera więc można dziecko bez problemu wozić. Właściwe to auto jest na tyle cywilizowane że jeśli nie potrzebuję więcej niż 2 miejsc to nim jeżdżę - do pracy, do sklepu etc.
Pre-FL po remapie ma całkiem przyjemną charakterystykę i nie jest tak miałki jak seria, więc na to też da się zaradzić. Oczywiście zawieszenie też dobrze szybko zmienić ;)
Awatar użytkownika
Dziubas
Posty: 1701
Rejestracja: 11 sie 2007, 18:08
Model: NB
Wersja: miatasm.com
Lokalizacja: Warszawa

11 lip 2018, 15:22

TerminatorPi pisze:
Arvinski pisze:
Inna sprawa, że i w ST najwięksi fani jazdy top-down przeloty autostradowe robią z dachem, bo łeb urywa i na dłuższym dystansie to po prostu męczy.


Absolutnie się nie zgadzam !!! :)

Od wszystkiego są wyjątki ;)
A tak na serio - wszystko zależy od okoliczności. Mnie bardzo nie przeszkadza nawet w RF top-down prawie 200 (zdarzyło się z raz testowo), ale jak jadę z Rzoną, nie wyobrażam sobie czegoś takiego.
Sorry, każdy samochód bezdachowy będzie głośny, nie tylko Miata. Kwestia indywidualnego progu bólu :lol:


Hahaha.
Nie.
No chyba że mówisz o kierowcach NC/NCFL, ale umówmy się - to nie do końca Miata, tylko RX-8 bez dachu i Wankla.
Były: NA 1992 1.6, NA 1996 1.8 NB 2000 1.8 Dzik
Są: Dzik V2 - NB/2000/1.8VVT/ITB/EMU oraz Lifted Kameleon NB/2000/1.8/
http://miatasm.com/kameleon-siodmy-kole ... -w-polsce/
https://www.facebook.com/miatasmcom/
Awatar użytkownika
BOMI21
Donator
Donator
Posty: 491
Rejestracja: 26 sie 2017, 12:45
Model: ND
Wersja: SkyFREEDOM/Recaro
Lokalizacja: opolskie

11 lip 2018, 20:47

Dziubas pisze:Hahaha.
Nie.
No chyba że mówisz o kierowcach NC/NCFL, ale umówmy się - to nie do końca Miata, tylko RX-8 bez dachu i Wankla.



Ej, bo się pogniewamy :lol:
Oględziny / Sprawdzanie MX-5 przed zakupem - generacje NC/ND - kontakt przez PW
Awatar użytkownika
Dziubas
Posty: 1701
Rejestracja: 11 sie 2007, 18:08
Model: NB
Wersja: miatasm.com
Lokalizacja: Warszawa

11 lip 2018, 21:24

BOMI21 pisze:
Dziubas pisze:Hahaha.
Nie.
No chyba że mówisz o kierowcach NC/NCFL, ale umówmy się - to nie do końca Miata, tylko RX-8 bez dachu i Wankla.



Ej, bo się pogniewamy :lol:


Miałem nadzieję na jakiś mały shistorm, a tu lipa ;)
Były: NA 1992 1.6, NA 1996 1.8 NB 2000 1.8 Dzik
Są: Dzik V2 - NB/2000/1.8VVT/ITB/EMU oraz Lifted Kameleon NB/2000/1.8/
http://miatasm.com/kameleon-siodmy-kole ... -w-polsce/
https://www.facebook.com/miatasmcom/
mszczyrek
Posty: 1089
Rejestracja: 31 mar 2008, 15:57
Lokalizacja: Lublin

12 lip 2018, 6:28

Czy ktoś z Was mierzył różnice w wadze/osiągach między ST/RF? Wiem że Mazda podaje zbliżone wartości ale różnie z tym bywało w przeszłości...
Awatar użytkownika
Wojtek Wawa
Donator
Donator
Posty: 2139
Rejestracja: 06 paź 2015, 11:29
Model: ND
Wersja: freedom+bilstein
Lokalizacja: Warszawa

12 lip 2018, 8:21

Enginering explained na youtube podaje 0.5-0.7 s do 96 kmh różnicy. Coś musi być na rzeczy, bo Motor Trend, który jest współtwórcą pierwszej mx5 (to przecież ich redaktorem był ojciec miaty Bob Hall), pokazał drag strip mx5 st z czasem 5.8 s, a już z RFem nie podawał tych danych.
Oficjalnie w Polsce to chyba 0.1 s różnicy do 100 kmh. Mój freedom na bilsteinach ma w dowodzie równo tonę, ktoś z RFem niech napisze ile ma jego 2.0 i będziesz mieć wszystkie "zweryfikowane" dane poza stroną mazda.pl
Moim zdaniem czas ST jest celowo zaniżany by nie robić za dużej różnicy do RFa w danych technicznych. Bo jednak przeciętny Kowalski jeśli już będzie szukał mx5 dla siebie, to przestraszy się szmaty (widzę te mity o niepraktyczności materiałowych dachów nawet wśród większości motoryzacyjnych dziennikarzy) i będzie obczajać RFa. I porówna cenę i osiągi. Teraz pomyśli sobie "idą równo", inaczej pomyślałby "nie dość że droższy to znacznie wolniejszy, nie mam garażu/chcę jeździć w zimie, to jednak za te pieniądzę kupię hot hatcha". Z drugiej strony może za dużo filozofii dorabiam - gdyby w Maździe ludzie rozkminiali, jak najwięcej sprzedać, to dałoby się nowe mx5 kupować w sezonie, albo android auto byłby oficjalnie od 2 lat :-)
Awatar użytkownika
TerminatorPi
Donator
Donator
Posty: 1605
Rejestracja: 23 cze 2017, 19:24
Model: ND RF
Wersja: SkyFreedom
Lokalizacja: Mała dziura pod dużą Warszawą ;-)

12 lip 2018, 8:51

Wojtek Wawa pisze:Enginering explained na youtube podaje 0.5-0.7 s do 96 kmh różnicy. Coś musi być na rzeczy, bo Motor Trend, który jest współtwórcą pierwszej mx5 (to przecież ich redaktorem był ojciec miaty Bob Hall), pokazał drag strip mx5 st z czasem 5.8 s, a już z RFem nie podawał tych danych.
Oficjalnie w Polsce to chyba 0.1 s różnicy do 100 kmh. Mój freedom na bilsteinach ma w dowodzie równo tonę, ktoś z RFem niech napisze ile ma jego 2.0 i będziesz mieć wszystkie "zweryfikowane" dane poza stroną mazda.pl
Moim zdaniem czas ST jest celowo zaniżany by nie robić za dużej różnicy do RFa w danych technicznych. Bo jednak przeciętny Kowalski jeśli już będzie szukał mx5 dla siebie, to przestraszy się szmaty (widzę te mity o niepraktyczności materiałowych dachów nawet wśród większości motoryzacyjnych dziennikarzy) i będzie obczajać RFa. I porówna cenę i osiągi. Teraz pomyśli sobie "idą równo", inaczej pomyślałby "nie dość że droższy to znacznie wolniejszy, nie mam garażu/chcę jeździć w zimie, to jednak za te pieniądzę kupię hot hatcha". Z drugiej strony może za dużo filozofii dorabiam - gdyby w Maździe ludzie rozkminiali, jak najwięcej sprzedać, to dałoby się nowe mx5 kupować w sezonie, albo android auto byłby oficjalnie od 2 lat :-)

W kwity wpisują według danych producenta z karty pojazdu, więc nie dziwi, że jest tyle, co w katalogu - 1055kg u mnie.
Co do osiągów - udało mi się jak dotąd zrobić - o ile pamiętam 7,1 do setki (oficjalnie jest 7,5 :lol: ) i zaprzestałem dalszych prób - szkoda sprzęgła. Ale myślę, że dałoby się startem i lepszym wyczuciem zmiany biegów ukraść jeszcze trochę. Ogólnie - nie ma cudów, RF będzie mniej zrywna, bo jest cięższa, ale i tak akurat sprint 0-100 jest słabym testem w przypadku Miaty ze względu na zestopniowanie skrzyni biegów.
Dyzia Bo czerwone są najszybsze
Tylko kierowca jest zielony :-D
Koza team member!
Awatar użytkownika
Wojtek Wawa
Donator
Donator
Posty: 2139
Rejestracja: 06 paź 2015, 11:29
Model: ND
Wersja: freedom+bilstein
Lokalizacja: Warszawa

12 lip 2018, 10:59

Ja mam wprawdzie 1000 kg w dowodzie, ale na mazda.pl jest 1015 kg (zapewne system odzyskiwania energii waży te 15 kg). Czyli zgaduję mamy 40 kg różnicy. To raczej nie powinno mieć wpływu na osiągi, dziwi mnie co mierzyli w USA.
Awatar użytkownika
dudek_t
Posty: 424
Rejestracja: 20 kwie 2018, 7:31
Model: ND
Lokalizacja: Bielsk Podlaski

12 lip 2018, 11:32

Dziś odebrałem dowód i u mnie jest 1015 :lol: Czyli żeby wiedzieć konkretnie to trzeba na wagę :mrgreen:

Na testówce miałem RF, kupiłem ST. W RF bardzo nie podobało mi się że dach długo się otwiera/zamyka, nie podobała mi się też linia boczna. Odczucia w jeździe bez dachu - bez porównania na korzyść ST.

Moim zdaniem jeśli ktoś szuka fanie jeżdżącego cabrio to kupi ST. Jeśli ktoś chcę najpierw auto do zabawy a cabrio "przy okazji" to kupi RF.
Awatar użytkownika
pistenbully
Donator
Donator
Posty: 2096
Rejestracja: 01 sie 2017, 13:49
Model: NB
Wersja: 10th Anniversary
Lokalizacja: Gdańsk

12 lip 2018, 12:07

dudek_t pisze: jeśli ktoś szuka fanie jeżdżącego cabrio to kupi ST


:diablo: Miata is not a cabrio. Full stop. :bicz:

A w osiągach/dynamice między ST i RF jest zauważalna różnica - porównajcie Panowie w jeździe równoległej na lokalnym spocie.
Mydelniczka 10th Anniversary Edition
Rabarbar….....'15 ND Soft Top
Awatar użytkownika
pudel
Posty: 402
Rejestracja: 24 sty 2017, 16:13
Model: ND
Wersja: 2.0
Lokalizacja: Kraków

12 lip 2018, 17:43

Dziś odebrałem dowód i u mnie jest 1015 :lol: Czyli żeby wiedzieć konkretnie to trzeba na wagę :mrgreen:

Bo masz wersję z "i-ELOOP", bez tego ustrojstwa ważą 1000kg.

A co do różnic miedzy ST a RF. Jeździłem testową RF i kompletnie do mnie nie trafiała taka wersja. Po otwarciu dachu nie ma tego czegoś co daję Ci ST. Dlatego w moim przypadku stanęło na miękkim dachu. On jest fantastyczny, zawsze jadę z otwartym, nawet jak mam jechać do sklepu 1km dalej to otwieram bo to trwa 1-2 sekundy. Jak zaczyna padać deszcz to tylko trochę zwalniam i ciach, jest zamknięte.
Miałem kiedyś NC z twardym składanym dachem i powiem wszystkim tym którzy uważają że takie rozwiązanie jest lepsze w naszym klimacie - bzdura! Z miękkim dachem mam tak samo ciepło, bardziej przytulnie i ciszej!
RF tylko dla osób którym nie zależy na czerpaniu przyjemności z jazdy top down i którym podoba się linia nadwozia tej wersji. Dla innych tylko ST, zresztą wystarczy się przejechać... ;-)
A co do różnicy w wadze 40kg to musi być różnica, to auto jest tak lekkie że jak jadę z pasażerem to czuję pogorszenie osiągów.
Awatar użytkownika
POlsza
Donator
Donator
Posty: 46
Rejestracja: 11 lis 2016, 18:34
Model: ND
Wersja: SkyFREEDOM
Lokalizacja: Dolny Śląsk

12 lip 2018, 18:26

W pełni podzielam opinię jaką przytoczył powyżej "pudel" - krótko i zwięźle - ST top down to jest frajda i to czego oczekujemy od tego samochodu, nawet jak się przejeżdża trasę 8k w 90% top down.
galex
Posty: 491
Rejestracja: 28 lis 2013, 9:30
Lokalizacja: Augustów
Kontakt:

12 lip 2018, 18:43

pudel pisze:
Dziś odebrałem dowód i u mnie jest 1015 :lol: Czyli żeby wiedzieć konkretnie to trzeba na wagę :mrgreen:

Bo masz wersję z "i-ELOOP", bez tego ustrojstwa ważą 1000kg.

A co do różnic miedzy ST a RF. Jeździłem testową RF i kompletnie do mnie nie trafiała taka wersja. Po otwarciu dachu nie ma tego czegoś co daję Ci ST. Dlatego w moim przypadku stanęło na miękkim dachu. On jest fantastyczny, zawsze jadę z otwartym, nawet jak mam jechać do sklepu 1km dalej to otwieram bo to trwa 1-2 sekundy. Jak zaczyna padać deszcz to tylko trochę zwalniam i ciach, jest zamknięte.
Miałem kiedyś NC z twardym składanym dachem i powiem wszystkim tym którzy uważają że takie rozwiązanie jest lepsze w naszym klimacie - bzdura! Z miękkim dachem mam tak samo ciepło, bardziej przytulnie i ciszej!
RF tylko dla osób którym nie zależy na czerpaniu przyjemności z jazdy top down i którym podoba się linia nadwozia tej wersji. Dla innych tylko ST, zresztą wystarczy się przejechać... ;-)
A co do różnicy w wadze 40kg to musi być różnica, to auto jest tak lekkie że jak jadę z pasażerem to czuję pogorszenie osiągów.



haha dokładnie, też to czuje, dlatego zawsze lubie jeździć sam bo wtedy jest najlepsza zabawa i auto jest najlżejsze....
Co do wyboru... chyba wszystko zostało napisane, ja od siebie dodam, że wybrałem ST ponieważ zaczełem doceniać KLASYKĘ a nie mechanizmy elektryczne które dużo ważą i pobierają prąd...
Oczywiście tak jak wyżej koledzy jeździłem RFem i naprawdę nie czuć tam tej WOLNOSCI, a kupujesz roadstera żeby mieć WIATR we włosach, pełen Luzzz a nie tylko auto z większym szyberdachem tak jak jest w RFie. Chociaż przyznaje że RF zamknięte wygląda świetnie jak małe rasowe coupe...
Awatar użytkownika
Wojtek Wawa
Donator
Donator
Posty: 2139
Rejestracja: 06 paź 2015, 11:29
Model: ND
Wersja: freedom+bilstein
Lokalizacja: Warszawa

12 lip 2018, 20:28

Hehe chciałem być miły, bo lubię ludzi z RFem. A napisać komuś, że ma gorszy samochód, to gorzej niż obrazić jego żonę (copyright Clarkson). Z drugiej strony są tacy, którzy nie kupiliby mx5, gdyby nie istniał RF. Albo kupią soft top, a na codzień będą jeździć puszką.
To już bardziej rozumiem RF na codzień. Do tego RF jest niemal cichy, a w soft topie przy dużych prędkościach nie wyobrażam sobie jechać bez ochraniaczy na uszy. Huk porównywalny do startujących odrzutowców.
Oczywistym jest, że dla mnie zawsze soft top wygra. Kto raz złożył ten dach, chce mieć taki sam.
ODPOWIEDZ