MX-5 Klub Polska

Chciałbym aby powstał temat o wadach i zaletach mx-5.
To że roadster za taka gotówke ma jakieś wady to żaden wstyd?
Myśle że bajeczki w stylu mx-5 najlepszym autem swiata możemy wcisnąć znajomym w pracy,szkole itp.

Chcialbym aby wlączyli się i ci którzy widza też wady tego auta jak tylko same zalety.
Niema auta idealnego dlatego nie wstydzmy sie Panowie
Co Wam sie nie podoba piszcie lub odwrotnie.

Wiem że ci co maja komplexy na tym punkcie moga być wsciekli ale to dział off-topic więc bez agresji, skladke też już wplaciłem jakiś czas temu:)


Wady :

1.
.
.

Zalety :
1.
2.
3.

Pzdr

Wady:
1. jak dla mnie zbyt twarde zawieszenie - na krótkich garbkach nie tłumi dobrze, aż mi się szyba w drzwiach telepie
2. muszę wozić czapkę z daszkiem, kiedy jeżdżę pod słońce bez dachu

Zalety:
1. przyjemność z jazdy z wiatrem we włosach
2. rezerwa mocy i przyśpieszenie przy wyprzedzaniu na wyższych biegach
3. zainteresowanie i czasem zazdrość w oczach innych

minusy -
brak klimy - chodzi nie tylko o przyjemny chłodek, ale też o odparowywanie szyb
mała podpórka pod lewą nogę
grzejący się tunel środkowy
wymaga trochę zachodu, żeby utrzymać auto w dobrym stanie (dla jednych + dla innych - )
trochę za głośny przy jeździe w dłuższej trasie
trzeba uważać na śliskim

plusy -
wymaga trochę zachodu, żeby utrzymać auto w dobrym stanie
przyjemność z jazdy (otwarty dach, przyczepność, prowadzenie)
dobre osiągi (nawet przy wyższych prędkościach auto rozpędza się z łatwością)
bardzo dobry do miasta - zwrotny, mały, wystarczający prześwit, żeby nie zawisnąć na garbach)
tylny napęd - łatwo łapie boki na śliskim
wbrew pozorom w codziennej eksploatacji wystarczający bagażnik


Jak coś jeszcze mi się przypomni dam znać.
Pozdr

Minusy
1. Wszyscy się gapią!
2. Co chwile trzeba jeździć na myjnię bo inaczej serce boli jak jest brudna
3. Wszyscy się gapią!
4. I patrzą mi na czubek głowy, do czego nie jestem przyzwyczajona
5. Zbyt niskie zawieszenie, powodujące wyłączenie pewnych tras z użytku ze względu na progi zwalniające i inne udogodnienia polskich dróg (pracuje nad zmianą, więc z listy minusów zaraz zejdzie)


Plusy
1. Wszyscy się gapią
2. Niskie zawieszenie, które cieszy oko i rewelacyjnie trzyma na zakrętach
3. Mruczące budzenie się do życia w momencie intensywnego naciśnięcia pedału gazu
4. Wszyscy się gapią
5. Wnętrze, który sprawia ze za cholerę nie ma się ochoty wysiadać
6. Kierownica tak fajnie leżąca w rękach
7. Krótki skok dzwigni zmiany biegów
8. Klima
9. Wygodny podłokietnik
10. Wszyscy się gapią
11. Kompaktowy rozmiar
12. Brak długaśnego tyłu za pomocą, którego można wyhaczyć różne przeszkody na parkingu
13. Wszyscy się gapią
14. Pęd powietrza na twarzy, co bardzo przypomina mi przeszłość motocyklową
15. Intensywniej słyszalne mruczenie silnika przy zamkniętym dachu
16. I to jak stoi sobie gdzieś w oddali i można sobie z miłością w oczach popatrzeć
17. Zawsze pierwszeństwo przy zmianie pasa, bo wszyscy się gapią
18. Fajnie dupką zarzuca na śliskim, wtedy zdecydowanie wszyscy się gapią
19. Bagażnik mieści wyposażenie dwóch kobiet na 4 dniowy łikend, co oznacza ze jest wyjątkowo obszerny
20. Zapach lasu na mazurskiej drodze, którego nie poczuje się jadąc zwykłym samochodem

Hmmm ... co by tu jeszcze .... No jak wsiadam to mi po prostu jest dobrze

Zalety:

1.Piekielnie wrażliwy i przyjemny uklad kierowniczy
2.Trzyma sie jak przyklejony
3.Biegi wchodzą rewelacyjnie ale nie tak świetnie jak w 350z nissanie
4.Szybkie zdjęcie i zalozenie daszku.
5.Eleganckie wnętrze w stosunku do ceny.Jak za taką marke.
6.Najtanszy samochód pół sportowy który bije konkurencje na kolana bo w tej cenie fajniejszego autka nie dostaniemy.
7.wieczory bez dachu rewelacja.
8.Zywotność silnika.
9.Nie został stworzony do sportu(niema powera ,kiepskie wzmocnienia) ale przy odrobinie wkladu zniszczy wiekszość seryjnych rwd za kase kilkakrotnie wieksza.
10.RWD
11.Dobrze ze są wersje z klimą , stac w korku z otwartym dachem i 30stopniami masakra.
12.Dobry rozklad masy.

Wady:
1.Kiepskie wzmocnienia - ale chodziło o koszty i mała mase.
2.Brakuje mu seryjnie powera lub mocniejszej wersji.
3.Blacha sredniej jakosci w stosunku do np.audi, powinna byc lepsza z przyczyn wiadomych niska i piach wali.
4.Brakuje jej duszy prawdziwego sportowego auta, ale to miałbyć roadsterek lekki i nie do końca sportowy ale cuż za taka cenne rewelka.
5.Troszke kobieco wyglada w wersji NB-fl ale cuż dla mnie ważniejsze są wlasciwości jezdne.
6.Kiepska dostepność częsci w polsce glównie pomagajacych nam w tuningu.
7.Strach zostawiać na noc - duzo ciekawskich,zazdrosnych
8.Są zbyt tanie wersje NB i NA dlatego też ostatnio wpada w oko dresikom i zamuje miejsce golfa... oznacza to ze kazda bedzie wymagala remontu i bedzie bita...
9.Po paru latach uszczelki nie tylko w dachu ale i innych okolicach np: przednia szyba są nieszczelne i pokrzywione
10.W mojej miatce NA moze nie była szczelna ale zawsze byla tylna szyba zaparowana od srodka.
11.Brak zegarka
12.Kiepskie silniki i duzo trzeba napracować się żeby coś z nich wysr...ć.
13.drogi garaz który przyda sie do mx-5
14.brak klimatyzacji
15.Kiepskie materiały wnetrza zwlaszcza NA (ogolnie w porównaniu do innych klas bmw,audi,merc)
16.Brak klimy
17.problemy z elektryka
18.Brak milego dzwieku z pod maski.

Minusy:
- Zazdrosny sąsiad który pisze brednie na forum osiedlowym
- Jakiś inny zazdrosny burak który mi cały bok zrysował
- Zawieszenie jest zbyt miękkie
- Za mała moc w serii
- Wszyscy się gapią
- By zaglądnąć do innego auta na skrzyżowaniu muszę zadzierać głowę do góry
- Często nie widzę sygnalizatorów świetlnych nawet z otwartym dachem

Plusy:
- 1.8 z 6 biegami starcza na jako takie toczenie się
- Sąsiad jest zazdrosny i mnie to cieszy bo nie lubię buraka
- Auto jest niskie nawet na seryjnym zawieszeniu
- RWD
- W miarę dłuuuga maska i agresywna linia nadwozia
- W miatce czuję się jak w aucie a nie jak w traktorze

Pozdr

Napisze tylko te niepowtarzające sie:

Wady(malutkie i naprawde "sie czepiam" bo mi one w kość nie dają ) :

- po przesiadce do innego samochodu odczucie kiepskiego prowadzenia, ogromnego skoku lewarka zmiany biegów, nieprecyzyjnego układu kierowniczego itp itd (chyba że ktoś sie przesiada np na Lancera )
- brak miejsca na subwoofer
- brak przystosowanego miejsca na umiejscowienie gaśnicy
- wygląd wnętrza (NA)
- troche miękki (brak sztywności na boki)
- brak regulacji kolumny kierownicy aby móc ją torche "wyciągnąć" do siebie.


Zalety:

- rewelacyjny promień skrętu
- jeden z najniższych seryjnych samochodów
- piękne kolory nadwozia
- bardzo wygodne seryjne fotele
- świetne zegary (liczniki)
- rozkład masy 50:50
- dobrej jakości plastiki (nie trzeszczą jak w X lat młodszych fiatach barchetta )
- ergonomia w kabinie

hm a oto moje zestawienie:P


WADY
1-drogie czesci
2-spore spalanie(ale jaka frajda!)
3-brak klimy w kazdej wersji


ZALETY
1-styl i indywidualnosc!
2-frajda z jazdy
3-2 osobowy jedyny niepowtarzalny !
4-cieezkie wejscie do "kabiny" to jest naprawde - ;]
5-cos w niej musi byc skoro nie moglem bez niej wytrzymac 2 miesiecy:)
6- klasyk...

WADY:
- instalacja elektryczna - w NA niestety podatna na drobne usterki,
- hałas w środku (ale można się przyzwyczaić)
- słabe oświetlenie wnętrza kabiny. Kiedyś w nocy jak chciałem zweryfikować coś z mapą to musiałem wysiąść i mapować na zewnątrz w świetle reflektorów...

ZALETY:
- bardzo niskie spalanie (jak na tej klasy samochód) - 8 litrów w mieście - nie jest źle...,
- stylowość,
- układ kierowniczy,
- dość duży bagażnik (w porównaniu np do MR2),
i jeszcze wiele rzeczy, które dla właścicieli tych wspaniałych zamochodów są przecież oczywiste...

Pozdrawiam

Wady:
1. Brak regulacji kierownicy - porazka dla wyższych kierowców.
2. Jak dla mnie dość dziwnie umiejscowione pedały. Kiedy mam fotel ustawiony tak, zeby wygodnie wciskać do końca sprzęgło, to wtedy pedały gazu i hamulca są ciut zbyt blisko, ciągle muszę mieć podkurczoną nogę. Bardzo męczące w długiej trasie. I zaznaczam, nie mam prawej nogi dłuższej od lewej i w żadnym innym samochodzie czegoś takiego nie doświadczyłem, a miałem okazję pojeździć kilkoma.
3. Przy zamkniętym dachu w czasie deszczu PRZERAŹLIWIE parują szyby
4. Cupholdery (przynajmniej w NBFL) są tak umiejscowione, że jeśli faktycznie trzymasz w nich butelkę/puszkę, to przeszkadza w zmianie biegów. Wzór ergonomii to to nie jest
5. Dłuższa trasa przy dużej prędkości = męczarnia (hałas!)
6. Grzejący się tunel środkowy.
7. Ostatnio się ich namnożyło strasznie, wszędzie je widuję
8. Lampka w środku taka, jak by jej nie było

Zalety:
1. Jest piękna.
2. Jest zrywna.
3. Ma składany dach
4. Genialnie się prowadzi. Cięzko to opisać, zwł. komuś, kto prowadził tylko auta z przednim napędem. Taka osoba musi wsiąść i się przejechać, różnica jest od razu wyczuwalna.
5. Powoduje permanentny uśmiech kierowcy - ostatnim razem tyle frajdy z jazdy miałem jeżdżąc BMW M3 na lotnisku w Modlinie
6. Podobno niezawodna. Za krótko mam, żeby stwierdzić.
7. Świetne fotele. Wygodne i dobre trzymanie boczne.
8. Jak na tak malutki silniczek - niezłe brzmienie. Podoba mi się jak fajnie gada przy niskich obrotach i jak fajnie się drze przy wysokich
9. To, że potrafi więcej niż ja Tzn. ciągle mnie zaskakuje tym, jak ogromne ma rezerwy jeśli chodzi o trzymanie się drogi w zakrętach.
10. To, że nic nie może się równać z jazdą krętą drogą przez dolinki w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej, z otwartym dachem....

WADY:
- najwieksza to fatalne wrzucanie wstecznego biegu, bez blokady
- brak klimy
- brak w ofercie mocnego silnika 2.0 bo w 1.8 troche do szczescia brakuje
- troche za słabo trzymajace fotele i za wysoko sie siedzi
- wolalbym troche mniejsza i regulowana kierownice

ZALETY:
- co mnie najbardziej zaskoczylo to super auto na dalekie trasy z otwartym dachem (sucho)
- mało pali!!!
- ma szpere (1.8)
- sztywna karoseria
- dach otwierany i zamykany w czasie jazdy
- nie swiszczy przy jezdzie 200km/h z zamknietym dachem
- dobra trakcja na mokrym
- jakosc wykonania
- stosunek cena i koszty / szpan i frajda z jazdy - rewelacyjny

wady:
1. ...?
2. hmmmmmm
3. ciągle myśle....
4. no nic mi do gowy nie przychodzi
5. aaaaaaa może to, że niezbyt wygodnie sie do niej wsiada
6. jak zamykam dach nie wysiadając z samochodu to boli triceps... a moze po prostu dawno na siłce nie byłem, a moze to niewłasciwa technika zamykania
7. moja zona chce nia jezdzic
8. nie ma miejsca na figle migle (bede bral Cie w aucie... byc moze ale ni w madzi)
9. nie chce jechac na wakacje, zeby sie z Nią nie rozstawać

zalety:
1. prowadzenie
2. miodność jazdy
3. wiatr we włosach pod warunkiem, ze ma sie wlosy;)
4. spojzenia innych kierowcow
5. mruczy jak heheheh sami wiecie jak
6. wywolywacz notorycznego usmiechu (boje sie zeby mnie za czubka nie wzieli jak smieje sie sam do siebie)
7. i wszystkie inne wspanialosci ktore klebia sie po moim ograniczonym umysle, zreszta koncze pisanie i jade sie przejechac...

pozdrawiam;)

GRAF pisze:- najwieksza to fatalne wrzucanie wstecznego biegu, bez blokady

Przecież jest blokada Kiedy jedziesz sobie na 5 biegu ( w 1.6 ) nie ma opcji byś chciał wrzucić wsteczny, sprawdź sobie na postoju. Nie da się wrócić z piątki na wsteczny, można jedynie najpierw na luz a później wsteczniak...

Wady:

Tunel środkowy się grzeje
HLA klekoczą w NA
el szyby są podatne na usterki
brak blokady otwartego dachu
brak kontrolki rezerwy w na
słabe oświetlenie kabyny

Zalety

prowadzenie
wyposażenie (tempomat,klima,poduszka,el szyby) jak na `92 to wypas
roadster - kształt
aerodynamika (przy zamkniętych światłąch)
bezawaryjność
niecodzienność auta
z hardtopem bardzo komfortowo (cicho)

cabriofun pisze:wyposażenie (tempomat,klima,poduszka,el szyby) jak na `92 to wypas

tempomat?

leDiable pisze:cabriofun napisał/a:
wyposażenie (tempomat,klima,poduszka,el szyby) jak na `92 to wypas


tempomat?

nom, Amerykańskie wersje miały Tam też AC bywało częsciej Ale za to przy skórze do szyb dawali korbki

cabriofun pisze:z hardtopem bardzo komfortowo (cicho)

szło by się wadzić

a mnie tam w ogole sie auto podoba. niemniej za krotko Nią jezdze, zeby napisac o plusach i minusach, ktore jako tako juz teraz nasuwaja mi sie na mysl. powiem tak: za pare miesiecy, po ziemie (w okolicach poznej wiosny) bede bardziej doswiadczony i opisze swoje wrazenia. poki co jest zadowolony bardziej niz bardzo i przymykam oko na pare niedociagniec. kurde, gdyby bylo 10stopni bez deszczu na dworze jezdzilbym topless... wspomnicie moje slowa, jesli bedzie jakis zlot zimowy:) ja kocham zimno i kocham madzie:)

a powiedzcie mi jak wg Was mx-5 wypada w porównaniu z z3. Nie wiem czy nie przeskrobałem sobie wszczynając taki temat jednak jako, że jeszcze nie jestem posiadaczem mojego cuda to targają mną różne myśli.

Wizualnie z3 jest ładniejsze (chociaż to zależy kto patrzy i na co patrzy), ma większą gamę silników.. a mimo tego brakuje z3 tego czegoś co ma miata Nie zamieniłbym się na pewno na z3, nawet w wersji 2.8 z młodszego rocznika.

Miata jest ładna, cudowna dobrze się prowadzi itd. ale mimo wszystko wymienię się za Z3. Oczywiście nowszy rocznik i lepszy silnik Czekam na propozycje

Gdybym miał nieograniczony fundusz i dostęp do części i miał do wyboru z4 albo nc to bym robił projekt 2.3 mzr turbo w ncfl a jeśli miałbym bazować na tequili albo z3 to kompresor w tequili Dla mnie roadstery bmw nie ma tego czegoś co mają mazdy. Może to jakiś taki dziwny jestem

leDiable jestes całkiem normalny, poprostu BMW to dresiarskie wozy i nie maja Duszy. ja tez odczuwam podobnie

Marrr, kilka osób stało przed takim jak Ty wyborem.
Różnie wybrali.
BMW to faktycznie, marka którą upodobali sobie "specyficzni" klienci (żeby nie powiedzieć dresy ) ale w serii Z ich praktycznie nie widać (co cieszy ).

Z jednym posiadaczem Z3 się dosyć dobrze znam. On też właśnie sie zastanawiał nad MX5 a Z3 i wybrał BMW. Ogólnie z wozu bardzo zadowolony, ale mówi, że brakuje mu tego co mamy my - czyli "zżycia" właścicieli tych samochodów.
Jak były jakieś spoty to Z3-jek przyjechalo najwięcej 2 szt. MX5-tek było 6 lub 8. Pomimo że, po Krakowie jeździ chyba więcej Zetek albo tyle samo co MX5

Mi osobiście społeczność MX5 się niesamowicie podoba. Zawsze chętnie na drodze pozdrowią, przy spotkaniu chętnie zamienią słówko. W BMW co najwyżej ktoś Ci machnie dłonią, ale też nie za chętnie.

Inny typ odbiorcy.

Ja osobiście bym wybrał MX5 nad Z3. Ale MX5 natomiast bym wymienił za S2000.

A wracając do sedna tematu.

Ostatnio jestem pozytywnie zaskoczony mocą tego samochodu. Dzisiaj jadąc jako 6 samochód za ciężarówką podjąłem się manewru wyprzedzania. Akurat równo ze mną zaczął wyprzedzać ciężarówkę pierwszy jadący za nią seat cordoba (starsza buda, nie ten nowy). I bardzo miło się poczułem jak dogoniłem Cordobę zanim seat wyprzedził przydługawą ciężarówkę

A z minusów to muszę poskarżyć się na moje opony. To są nie piszczące Bridgestone Turanza. 45/205 R16. To że nie piszczą sprawia że niekiedy lekko tracę przyczepność (a szybko nie jeżdżę) a nie zawsze jest to mile widziane. Są po prostu za twarde do tego samochodu. Autko jest lekkie i przy doborze opon polecam brać tylko miękkie. Niby moje przez cały rok eksploatacji praktycznie nie noszą jakichś większych śladów użytkowania, ale za to na mokrym jadę powoli niczym cinquecento

Z3 to niestety kupa. Jezdzilem i powiem Wam,ze z zewnatrz to jeszcze sa calkiem fajne,ale srodek jest mega toporny. Moze jedynie wersja M zmienila by moje podejscie z racji osiagow.

S2000 hmmm.... umielbiam te auto,ale moja zona nie pozwala mi kupic drugiego cabrio

Jesli chodzi maga zalete Miaty to faktyczniej jest nia spolecznosc. Uwielbiam te pozdrowienia na drodze w calej PL. Mialem sporo samochodow i za kazdym razem nalezalem do klubu danej marki,ale Miata rulezzz!!!!

Też myślałem nad Z3 i z mojego punktu widzenia:

Mazda lepiej się prowadzi -> jeździłem Z3, więc mam porównanie. Chociaż to zależy też co kto lubi, Z3 jest nieco bardziej narowiste, Miata bardziej neutralna. Wygląd zarówno zewnętrzny jak i wnętrza to kwestia sporna, oba auta mi się podobają. Silnik na korzyść Miaty (mówię o jednostce 1.8), podstawowa jednostka w Z3 jest po prostu taka sobie, a części do niej są znacznie droższe. Mazda jest tańsza w eksplatacji, ale BMW mniej rdzewieje. Oba auta powinny być podobnie bezawaryjne. Mazda jest tańsza w zakupie i znacznie łatwiej znaleźć zadbany egzemplarz, Z3'ki są zazwyczaj bardziej zmęczone życiem. Duży plus dla BMW za wielki wybór silników.

No i reasumując... od Z3 w podstawowym motorze wolę Miatę, Z3 z motorem 2.8 jest już znacznie ciekawszą opcją (niestety też dość drogą w eksplatacji), ale musiałbym się bardzo poważnie zastanowić, czy nie wolałbym Miaty z kompresorem. Marzy mi się Z3 M - może kiedyś... Z4 to już nie to.

P.S. - Jest jeszcze coś co przeważa szalę na stronę Miaty - to żywa legenda. A Z3, nawet M to tylko roadster...

Może ja jestem inny od reszty miatowiczów:P Lubię BMW mimo, że nie jestem dresem. Te auta są jednak niestety owiane złą sławą:P Jedno co muszę przyznać to to, że mx-5 to najbardziej stadne samochody co jest ogromnym plusem:D

Marrr, a czy Ty kiedykolwiek jeździłeś mx-5? Weź pod uwagę, że niektórzy mają już po 2 mx-5

no wlasnie ze mna to jest taka lipa ze ja to jestem bardziej slomiany niz wdowiec. Nie jezdzilem, ba nawet dobrze nie siedzialem w mx-5 a i tak sie slinie na jej widok. Pisalem na tym forum, czy nie znalazlby sie ktos , kto zaoferowalby mi swoje cudo do przymiarki i skonczylo sie na tym ze byla oferta z krakowa (z warszawy jestem) dlatego zasmiecam forum roznymi postami. Ja naprawde zachorowalem na mx-5 a tak naprawde nie wiem o niej prawie nic z empirycznego punktu widzenia i tak sobie gdybam rozne dyrdymaly zanim nie uzbieram na nia kasy. Niestety sam musze calosc ogarnac, choc wole pozbierac troche dluzej i kupic NB zamiast NA. Ot taki misz - masz mi ten post wyszedl

Marrr pisze:...choc wole pozbierac troche dluzej i kupic NB zamiast NA...

a dlaczego wolisz? odpowiedź uzasadnij