Czy ktoś zna tę Mazdę z Otomoto/Allegro ?
PATRZ 1.POST. Tutaj pytamy o egzemplarze MX-5 z ogłoszeń w internecie
Moderator: Moderatorzy
Cześć,
Witam wszystkich forumowiczów
Poszukuję fajnej MX-5.
Wpadło mi w ręce takie ogłoszenie:
https://www.otomoto.pl/oferta/mazda-mx-5-mazda-mx-5-bardzo-zadbana-ID6AroRU.html
VIN: JMZNB186200204187
Autko podobno znane na forum.
Ktoś, coś? Warto?
Będę wdzięczny za info.
Witam wszystkich forumowiczów
Poszukuję fajnej MX-5.
Wpadło mi w ręce takie ogłoszenie:
https://www.otomoto.pl/oferta/mazda-mx-5-mazda-mx-5-bardzo-zadbana-ID6AroRU.html
VIN: JMZNB186200204187
Autko podobno znane na forum.
Ktoś, coś? Warto?
Będę wdzięczny za info.
Witam wszystkich.
Jest to mój pierwszy post na forum. Od dwóch lat chodził mi po głowie zakup MX-5-tki i przez cały ten czas skutecznie go tłamsiłem w sobie, aż do dzisiejszego poranka. Właśnie rozglądam się za moją pierwszą Miatą.
Zna ktoś tego sprzedawcę? Może widział aukcje na mobile.de?
Dziwna jest data końca ubezpieczenia w Niemczech...
https://www.otomoto.pl/oferta/mazda-mx-5-edycja-limitowana-phoenix-ID6AgzJb.html#8a944b3624
Z góry dzięki za wszelkie info.
Jest to mój pierwszy post na forum. Od dwóch lat chodził mi po głowie zakup MX-5-tki i przez cały ten czas skutecznie go tłamsiłem w sobie, aż do dzisiejszego poranka. Właśnie rozglądam się za moją pierwszą Miatą.
Zna ktoś tego sprzedawcę? Może widział aukcje na mobile.de?
Dziwna jest data końca ubezpieczenia w Niemczech...
https://www.otomoto.pl/oferta/mazda-mx-5-edycja-limitowana-phoenix-ID6AgzJb.html#8a944b3624
Z góry dzięki za wszelkie info.
- Załączniki
-
- mx5_3.JPG (58.56 KiB) Przejrzano 3340 razy
-
- mx5_2.JPG (61.72 KiB) Przejrzano 3340 razy
-
- mx5_1.JPG (148.19 KiB) Przejrzano 3340 razy
A co mamy myśleć? Poprosiłeś o zdjęcia uszkodzeń? Gość przecież pisze, że ma. Bierz VIN, kupuj raport carfax i coś już będzie wiadomo.
Były: NB, NBFL, NC 2,0, NC 2,0 automat, NC swap 2,5 6b, ND 2,0.
Jest NA 1990r, ND 2,0.
Jest NA 1990r, ND 2,0.
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 21 cze 2018, 14:56
- Model: Inny
Witam.
Przymierzam się do kupienia pierwszej w życiu mx-5 i pytanie czy ta sztukę już ktoś widział?
Opinie o sprzedającym są różne i ciężko stwierdzić czy jechać a kawałek do niego mam.
https://www.otomoto.pl/oferta/mazda-mx-5-unplugged-1-8-146km-1-wlasciciel-od-nowosci-serwisowana-tylko-w-aso-ID6AukSU.html#ead9b2c0d0
Przymierzam się do kupienia pierwszej w życiu mx-5 i pytanie czy ta sztukę już ktoś widział?
Opinie o sprzedającym są różne i ciężko stwierdzić czy jechać a kawałek do niego mam.
https://www.otomoto.pl/oferta/mazda-mx-5-unplugged-1-8-146km-1-wlasciciel-od-nowosci-serwisowana-tylko-w-aso-ID6AukSU.html#ead9b2c0d0
Ta czarna nbfl za 16800 widziałem na żywo. Stan śliczny, wszystko domyte. Bardzo małe ogniska korozji pod spodem, podłużnice proste i zdrowe. Żadnych purchli. Drobne zaprawki na całym aucie. Był wymieniany tylny zderzak i klapa. Raczej lampy też, bo założone są te szkarady. Klima działa. Jest mały wyciek oleju z silnika, ale nie wiem skąd.
Kosmofizyk pisze:Przymierzam się do kupienia pierwszej w życiu mx-5 i pytanie czy ta sztukę już ktoś widział?
Opinie o sprzedającym są różne i ciężko stwierdzić czy jechać a kawałek do niego mam.
https://www.otomoto.pl/oferta/mazda-mx-5-unplugged-1-8-146km-1-wlasciciel-od-nowosci-serwisowana-tylko-w-aso-ID6AukSU.html#ead9b2c0d0
Byłem, widziałem, zawiodłem się. Auto kupione w Niemczech za niecałe 2600.
Błotniki malowane, nadkola zrobione "profesjonalnie", tak że już kawałki farby zostają w rękach...
Tylny zderzak do ponownego dopasowania i malowania. Podłużnice miekkie... Coś jeszcze znalazłem na przodzie.
O drugim ogłoszeniu z phoenix'em już nawet nie będę pisać. Szkoda czasu. Przynajmniej nie za te pieniądze.
komarette pisze:Ta czarna nbfl za 16800 widziałem na żywo. Stan śliczny, wszystko domyte. Bardzo małe ogniska korozji pod spodem, podłużnice proste i zdrowe. Żadnych purchli. Drobne zaprawki na całym aucie. Był wymieniany tylny zderzak i klapa. Raczej lampy też, bo założone są te szkarady. Klima działa. Jest mały wyciek oleju z silnika, ale nie wiem skąd.
O której mówisz?
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 21 cze 2018, 14:56
- Model: Inny
Dzięki za odpowiedź w sprawie mazd z Krzepietowa.
A był ktoś w nas ostatnio w Kątach Wrocławskich u Radka? Warto jechać oglądać aktualnie znajdujące się u niego sztuki?
A był ktoś w nas ostatnio w Kątach Wrocławskich u Radka? Warto jechać oglądać aktualnie znajdujące się u niego sztuki?
Szczerze powiedziawszy to teraz wiem, że gdybym miał wykładać takie pieniądze za MX-5kę to zastanowiłbym się dwa albo trzy razy czy brać samochód sprowadzany z DE czy wziąć coś, co jest wystawione na forum i ma historię (przez większość klubowiczów bardzo dobrze opisaną).
Panowie, w dziale sprzedaży jest od cholery dobrych samochodów, po które warto jechać
Panowie, w dziale sprzedaży jest od cholery dobrych samochodów, po które warto jechać
Rura - MX-5 NB, 99', 1.6L, 110KM - 2018 - 2019
Bamber - MX-5 NA, 91', 1.8L, 146KM - 2019 - ?
Bamber - MX-5 NA, 91', 1.8L, 146KM - 2019 - ?
Graham pisze:Kosmofizyk pisze:Przymierzam się do kupienia pierwszej w życiu mx-5 i pytanie czy ta sztukę już ktoś widział?
Opinie o sprzedającym są różne i ciężko stwierdzić czy jechać a kawałek do niego mam.
https://www.otomoto.pl/oferta/mazda-mx- ... ead9b2c0d0
Byłem, widziałem, zawiodłem się. Auto kupione w Niemczech za niecałe 2600.
Błotniki malowane, nadkola zrobione "profesjonalnie", tak że już kawałki farby zostają w rękach...
Tylny zderzak do ponownego dopasowania i malowania. Podłużnice miekkie... Coś jeszcze znalazłem na przodzie.
O drugim ogłoszeniu z phoenix'em już nawet nie będę pisać. Szkoda czasu. Przynajmniej nie za te pieniądze.komarette pisze:Ta czarna nbfl za 16800 widziałem na żywo. Stan śliczny, wszystko domyte. Bardzo małe ogniska korozji pod spodem, podłużnice proste i zdrowe. Żadnych purchli. Drobne zaprawki na całym aucie. Był wymieniany tylny zderzak i klapa. Raczej lampy też, bo założone są te szkarady. Klima działa. Jest mały wyciek oleju z silnika, ale nie wiem skąd.
O której mówisz?
https://www.otomoto.pl/oferta/mazda-mx- ... ArmAH.html
Graham pisze:Kosmofizyk pisze:Przymierzam się do kupienia pierwszej w życiu mx-5 i pytanie czy ta sztukę już ktoś widział?
Opinie o sprzedającym są różne i ciężko stwierdzić czy jechać a kawałek do niego mam.
https://www.otomoto.pl/oferta/mazda-mx- ... ead9b2c0d0
Byłem, widziałem, zawiodłem się. Auto kupione w Niemczech za niecałe 2600.
Błotniki malowane, nadkola zrobione "profesjonalnie", tak że już kawałki farby zostają w rękach...
Tylny zderzak do ponownego dopasowania i malowania. Podłużnice miekkie... Coś jeszcze znalazłem na przodzie.
O drugim ogłoszeniu z phoenix'em już nawet nie będę pisać. Szkoda czasu. Przynajmniej nie za te pieniądze.komarette pisze:Ta czarna nbfl za 16800 widziałem na żywo. Stan śliczny, wszystko domyte. Bardzo małe ogniska korozji pod spodem, podłużnice proste i zdrowe. Żadnych purchli. Drobne zaprawki na całym aucie. Był wymieniany tylny zderzak i klapa. Raczej lampy też, bo założone są te szkarady. Klima działa. Jest mały wyciek oleju z silnika, ale nie wiem skąd.
O której mówisz?
https://www.otomoto.pl/oferta/mazda-mx- ... ArmAH.html
- Petrus
- Posty: 19
- Rejestracja: 02 cze 2018, 10:41
- Model: NB FL
- Wersja: Phoenix
- Lokalizacja: Lublin, Częstochowa
Niedawno poszukiwałem MX5 i chciałem się z Wami podzielić dobrą nowiną - udało mi się zakupić
Od dwóch i pół tygodnia jestem posiadaczem Phoenixa 1.6 z 2002r. Zakupiłem ją od centrumcabrio (czyli Mateusza - Meo87 ) i wszystko gra. Samochód w bardzo dobrym stanie a Mateusz uczciwie opisał egzemplarz. Myślę że ze swojej strony mogę kupującym polecić egzemplarze które proponuje ten facet, na pewno warto się nad nimi zastanowić.
Opóźnienie między zakupem a tym postem wynika oczywiście z faktu że nie sposób siedzieć w domu przy komputerze gdy w garażu MX5 tylko czeka żeby ją przewietrzyć
Dziękuję też wszystkim którzy pisali wiadomości prywatne z propozycjami i pomagali w wyborze egzemplarza komentarzami w tej sekcji. Dzięki!
Od dwóch i pół tygodnia jestem posiadaczem Phoenixa 1.6 z 2002r. Zakupiłem ją od centrumcabrio (czyli Mateusza - Meo87 ) i wszystko gra. Samochód w bardzo dobrym stanie a Mateusz uczciwie opisał egzemplarz. Myślę że ze swojej strony mogę kupującym polecić egzemplarze które proponuje ten facet, na pewno warto się nad nimi zastanowić.
Opóźnienie między zakupem a tym postem wynika oczywiście z faktu że nie sposób siedzieć w domu przy komputerze gdy w garażu MX5 tylko czeka żeby ją przewietrzyć
Dziękuję też wszystkim którzy pisali wiadomości prywatne z propozycjami i pomagali w wyborze egzemplarza komentarzami w tej sekcji. Dzięki!
myszor pisze:komarette napisz mi co wiesz na temat tej Phoenix za 15 900 zł i o tej żółtej za 18500 zł z Krzeptowa .Ja sam mam tam chęć jechać w następną sobotę i nie wiem czy warto a mam 250 km w jedną stronę....
Nic nie wiem. Ja tylko w Warszawie oglądam wszystko co ma klimę i jest poniżej 25tys. a do tego sensowny stan, żeby się nie brzydzić dotykać autka.
Na razie słabo...
-
- Posty: 16
- Rejestracja: 29 gru 2015, 22:24
- Model: NA
- Wersja: manager NA
- Lokalizacja: Warszawa
myszor pisze:komarette napisz mi co wiesz na temat tej Phoenix za 15 900 zł i o tej żółtej za 18500 zł z Krzeptowa .Ja sam mam tam chęć jechać w następną sobotę i nie wiem czy warto a mam 250 km w jedną stronę....
żółta z Krzeptowa - byłem widziałem, skrajne odczucia , blacharsko i mechanicznie dobrze natomiast niemiec w swojej świetlanej wizji chciał ją pomalować i to zrobił.... w sposób tragiczny. pomalowane uszczelki, farba wszędzie. Nawet dysz spryskiwaczy nie zdemontował tylko przykrył czymś kwadratowym o boku ok 2cm więc przy dyszach masz stary lakier o innym odcieniu. Środek w dobrym stanie.
W sumie auto ma 3 odcienie żółtego - zderzaki, słupki i dach, pozostałe.
W zasadzie cała jest do przemalowania żeby jakoś wyglądało więc dolicz do zakupu, z kosztem malowania poziom 18-19k akceptowalny.
Kosmofizyk pisze:Dzięki za odpowiedź w sprawie mazd z Krzepietowa.
A był ktoś w nas ostatnio w Kątach Wrocławskich u Radka? Warto jechać oglądać aktualnie znajdujące się u niego sztuki?
Byłem u Radka i trochę lipa. Niby ma sporo egzemplarzy NBFL 1.8, ale praktycznie w każdej podłużnice do roboty, niektóre mają po 3 odcienie lakieru, ranty zrobione na szybko albo wcale. Myślałem, że będzie trochę lepiej
Z Kątów blisko do Krzeptowa, więc stwierdziłem, że podjadę przy okazji rzucić okiem na te NA, a nuż przekonam się do tej generacji...
Piotrusz pisze:myszor pisze:komarette napisz mi co wiesz na temat tej Phoenix za 15 900 zł i o tej żółtej za 18500 zł z Krzeptowa .Ja sam mam tam chęć jechać w następną sobotę i nie wiem czy warto a mam 250 km w jedną stronę....
żółta z Krzeptowa - byłem widziałem, skrajne odczucia , blacharsko i mechanicznie dobrze natomiast niemiec w swojej świetlanej wizji chciał ją pomalować i to zrobił.... w sposób tragiczny. pomalowane uszczelki, farba wszędzie. Nawet dysz spryskiwaczy nie zdemontował tylko przykrył czymś kwadratowym o boku ok 2cm więc przy dyszach masz stary lakier o innym odcieniu. Środek w dobrym stanie.
W sumie auto ma 3 odcienie żółtego - zderzaki, słupki i dach, pozostałe.
W zasadzie cała jest do przemalowania żeby jakoś wyglądało więc dolicz do zakupu, z kosztem malowania poziom 18-19k akceptowalny.
Żółta rzeczywiście była lakierowana w przeszłości, ma kilka mankamentów do poprawki - choćby te ślady wokół spryskiwaczy na masce, czy jakieś delikatne zabrudzenia uszczelki, ale do ogarnięcia. Boki są pomalowane dobrze, tą maskę i zderzak przedni rzeczywiście można przemalować i będzie to wyglądać naprawdę ok. Tak jak pisał Piotrusz, technicznie jest dobrze, rudej nie widać, wnętrze w świetnym stanie no i nowy dach na plus.
Czerwona za 21.900 wymaga delikatnego detailingu, ale rdzy nie ma nigdzie, ranty nadkoli i progi są oryginalne. Póki co zdjęta z otomoto, bo mówił, że oddaje do mechanika na wymianę przewodów zapłonowych.
Mariner jest najtańszy bo wymaga większego pakietu startowego - tarcze i klocki tył można by wymienić, delikatne zapocenie spod pokrywy zaworów, trochę wgniotek na prawych drzwiach. Ranty nadkoli i progi bez rdzy, wyglądają dobrze.
Na plus na pewno dach materiałowy oraz obszerna dokumentacja z Niemiec.
Przy Marinerze był skory do jakiejś większej negocjacji, więc może da się coś więcej urwać z ceny.
Generalnie ja pozostaję przy poszukiwaniach NBFL 1.8, bardziej mi pasuje niż NA
- dawdon3
- Donator
- Posty: 42
- Rejestracja: 02 mar 2017, 21:56
- Model: NA
- Wersja: przedlift
- Lokalizacja: Kraków
trueno pisze:Kosmofizyk pisze:Dzięki za odpowiedź w sprawie mazd z Krzepietowa.
A był ktoś w nas ostatnio w Kątach Wrocławskich u Radka? Warto jechać oglądać aktualnie znajdujące się u niego sztuki?
Byłem u Radka i trochę lipa. Niby ma sporo egzemplarzy NBFL 1.8, ale praktycznie w każdej podłużnice do roboty, niektóre mają po 3 odcienie lakieru, ranty zrobione na szybko albo wcale. Myślałem, że będzie trochę lepiej
Z Kątów blisko do Krzeptowa, więc stwierdziłem, że podjadę przy okazji rzucić okiem na te NA, a nuż przekonam się do tej generacji...Piotrusz pisze:myszor pisze:komarette napisz mi co wiesz na temat tej Phoenix za 15 900 zł i o tej żółtej za 18500 zł z Krzeptowa .Ja sam mam tam chęć jechać w następną sobotę i nie wiem czy warto a mam 250 km w jedną stronę....
żółta z Krzeptowa - byłem widziałem, skrajne odczucia , blacharsko i mechanicznie dobrze natomiast niemiec w swojej świetlanej wizji chciał ją pomalować i to zrobił.... w sposób tragiczny. pomalowane uszczelki, farba wszędzie. Nawet dysz spryskiwaczy nie zdemontował tylko przykrył czymś kwadratowym o boku ok 2cm więc przy dyszach masz stary lakier o innym odcieniu. Środek w dobrym stanie.
W sumie auto ma 3 odcienie żółtego - zderzaki, słupki i dach, pozostałe.
W zasadzie cała jest do przemalowania żeby jakoś wyglądało więc dolicz do zakupu, z kosztem malowania poziom 18-19k akceptowalny.
Żółta rzeczywiście była lakierowana w przeszłości, ma kilka mankamentów do poprawki - choćby te ślady wokół spryskiwaczy na masce, czy jakieś delikatne zabrudzenia uszczelki, ale do ogarnięcia. Boki są pomalowane dobrze, tą maskę i zderzak przedni rzeczywiście można przemalować i będzie to wyglądać naprawdę ok. Tak jak pisał Piotrusz, technicznie jest dobrze, rudej nie widać, wnętrze w świetnym stanie no i nowy dach na plus.
Czerwona za 21.900 wymaga delikatnego detailingu, ale rdzy nie ma nigdzie, ranty nadkoli i progi są oryginalne. Póki co zdjęta z otomoto, bo mówił, że oddaje do mechanika na wymianę przewodów zapłonowych.
Mariner jest najtańszy bo wymaga większego pakietu startowego - tarcze i klocki tył można by wymienić, delikatne zapocenie spod pokrywy zaworów, trochę wgniotek na prawych drzwiach. Ranty nadkoli i progi bez rdzy, wyglądają dobrze.
Na plus na pewno dach materiałowy oraz obszerna dokumentacja z Niemiec.
Przy Marinerze był skory do jakiejś większej negocjacji, więc może da się coś więcej urwać z ceny.
Generalnie ja pozostaję przy poszukiwaniach NBFL 1.8, bardziej mi pasuje niż NA
Ja przyjechałem do Krzeptowa z zaskoczenia, żadnych wycieków nie bylo.
Niebieska
Tutaj jest dużo roboty, nie przyglądałem się bardziej.
Zółta
Po dodaniu gazu i puszczeniu (wysokie->niskie obroty) spada do 300 obr/min i prawie gaśnie.
Polakierowana z dużą ilością niedoróbek, spore odpryski, zadrapanie nad tylnym zderzakiem.
Dach wymieniony, ale szyba sklejona przezroczystą taśmą.
Zawieszenie nie skrzypi, hamulce słabo, ale może to od zastania.
Czerwona
Buda i dół w dobrym stanie.
Przy mnie nie odpaliła.
W płynie chłodniczym najprawdopodobniej zaciągnięty olej.
Jeden z przewodów owinięty izolką.
MARYJKA PRZYKRĘCONA WKRĘTEM DO DESKI ROZDZIELCZEJ *&^%$#@!
dawdon3 pisze:
Ja przyjechałem do Krzeptowa z zaskoczenia, żadnych wycieków nie bylo.
Niebieska
Tutaj jest dużo roboty, nie przyglądałem się bardziej.
Zółta
Po dodaniu gazu i puszczeniu (wysokie->niskie obroty) spada do 300 obr/min i prawie gaśnie.
Polakierowana z dużą ilością niedoróbek, spore odpryski, zadrapanie nad tylnym zderzakiem.
Dach wymieniony, ale szyba sklejona przezroczystą taśmą.
Zawieszenie nie skrzypi, hamulce słabo, ale może to od zastania.
Czerwona
Buda i dół w dobrym stanie.
Przy mnie nie odpaliła.
W płynie chłodniczym najprawdopodobniej zaciągnięty olej.
Jeden z przewodów owinięty izolką.
MARYJKA PRZYKRĘCONA WKRĘTEM DO DESKI ROZDZIELCZEJ *&^%$#@!
U mnie żółta nie miała tych problemów z obrotami.
Czerwonej nie chciał odpalać właśnie z racji tego przewodu do wymiany, ale pokazywał fotki z Austrii, gdzie bylo to już tak zaizolowane.