W mojej okolicy pojawił się nowy dealer mazdy, a w nim taka ciekawostka - na sprzedaż NB o przebiegu 4.597 mil o jedynej cenie $21.900 netto. Dla porównania, nowe ND cennikowo zaczyna się od $27.300.
Link: https://www.hellomazdasandiego.com/inve ... 920225959/
Screenshoty:
Ciekawostka: NB na sprzedaż z przebiegiem ~5.000 mil
Amerykańscy dealerzy odjeżdżają z cenami
Moderator: Moderatorzy
- pistenbully
- Donator
- Posty: 2106
- Rejestracja: 01 sie 2017, 13:49
- Model: NB
- Wersja: 10th Anniversary
- Lokalizacja: Gdańsk
O dokładnie takiej NB kiedyś marzyłem...
- luki_92_92
- Donator
- Posty: 1057
- Rejestracja: 27 wrz 2014, 23:09
- Model: NC
- Wersja: PRHT '08 2.5
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Kontakt:
W ogóle zamki w miacie są bez sensu. Często łapię się na tym, że bez dachu z opuszczonymi szybami naciskam na pilocie centralny zamek a wystarczy od środka klamkę pociągnąć i już masz drzwi otwarteluki_92_92 pisze: ↑31 mar 2022, 18:08Kompletnie bez sensu, zamknięcie fabrycznego rygla drzwi kierowcy rygluje też drugie
- pistenbully
- Donator
- Posty: 2106
- Rejestracja: 01 sie 2017, 13:49
- Model: NB
- Wersja: 10th Anniversary
- Lokalizacja: Gdańsk
Niestety nie każdy grał w GTA, np. koleś z Gniezna, którego serdecznie nie-pozdrawiam, który włamał się niegdyś do mojej NB wyważając dach, choć jedne i drugie drzwi były otwarte...
- mike_d
- Donator
- Posty: 1183
- Rejestracja: 06 cze 2015, 21:18
- Model: ND
- Wersja: SkyFreedom Karai
- Lokalizacja: Poznań
To tylko jeden z ichniejszych absurdów - mnie bardziej rozwala konieczność montowania uchwytu awaryjnego otwierania bagaznika od środka (nawet w autach z mikroskopijnym bagaznikiem z przodu)luki_92_92 pisze: ↑31 mar 2022, 18:08Kompletnie bez sensu, zamknięcie fabrycznego rygla drzwi kierowcy rygluje też drugie
również w Usa znaleźli rozwiązanie tego problemupistenbully pisze: ↑31 mar 2022, 18:56Niestety nie każdy grał w GTA, np. koleś z Gniezna, którego serdecznie nie-pozdrawiam, który włamał się niegdyś do mojej NB wyważając dach, choć jedne i drugie drzwi były otwarte...
https://www.dailymail.co.uk/news/articl ... ashed.html
- bartz
- Donator
- Posty: 320
- Rejestracja: 15 mar 2017, 22:17
- Model: NB FL
- Wersja: Individual
- Lokalizacja: Warszawa
Uwaga, zmienie Twoje zycie - kliknij przycisk zamykania dwa razyGrabol pisze:W ogóle zamki w miacie są bez sensu. Często łapię się na tym, że bez dachu z opuszczonymi szybami naciskam na pilocie centralny zamek a wystarczy od środka klamkę pociągnąć i już masz drzwi otwarteluki_92_92 pisze: ↑31 mar 2022, 18:08Kompletnie bez sensu, zamknięcie fabrycznego rygla drzwi kierowcy rygluje też drugie
-
- Donator
- Posty: 3680
- Rejestracja: 13 mar 2016, 15:50
- Model: ND
- Wersja: GT Sport nav+
- Lokalizacja: Nottinghamshire
bartz pisze: ↑01 kwie 2022, 20:14Uwaga, zmienie Twoje zycie - kliknij przycisk zamykania dwa razyGrabol pisze:W ogóle zamki w miacie są bez sensu. Często łapię się na tym, że bez dachu z opuszczonymi szybami naciskam na pilocie centralny zamek a wystarczy od środka klamkę pociągnąć i już masz drzwi otwarteluki_92_92 pisze: ↑31 mar 2022, 18:08
Kompletnie bez sensu, zamknięcie fabrycznego rygla drzwi kierowcy rygluje też drugie
- the.monte.christo
- Donator
- Posty: 297
- Rejestracja: 14 mar 2019, 9:14
- Model: NB FL
- Wersja: 1.8L USDM/1.6L EU
- Lokalizacja: Warszawa/Lublin
Dla niewtajemniczonych, jest to crème de la crème jeśli chodzi o Miatę z rynku amerykańskiego w postaci wersji Special Edition z roku modelowego 2002. Special Edition to w Stanach Zjednoczonych oraz Kanadzie w okresie NA i NB najwyżej pozycjonowane wersje MX-5, odznaczające się najbogatszym wyposażeniem, jaki Mazda oferowała w danym momencie.
W przypadku modeli NB2, Special Edition wyposażona była w skrzynię 6-biegową, szperę (Torsen/Fuji), Big Brake, tempomat, centralny zamek, skórzaną tapicerkę, do tego oczywiście standardowe opcje, czyli silnik 1.8L czy klimatyzację.
Na rok modelowy 2002 Mazda pierwszy raz w historii wypuściła model Special Edition w dwóch wersjach kolorystycznych. Jedną z nich była wersja opisywana w tym ogłoszeniu, charakteryzująca się lakierem Titanium Grey oraz brązową skórzaną tapicerką. Drugą była odmiana w kolorze Blazing Yellow z czarną skórzaną tapicerką. Poniekąd, ale tylko poniekąd, ze względu na obecność silników 1.6L, wersjami analogicznymi na rynek europejski były znany u nas niemiecki Phoenix (Titanium Grey) oraz SunRacer (Blazing Yellow), którego to nawet mam przyjemność posiadać. Phoenixa ma chociażby @Frosty.
Co ciekawe, wersje Special Edition 2002 były pierwszymi Miatami na rynku amerykańskim, które posiadały skórzane wnętrze w innym kolorze niż kremowy. Tak, tak U nas bananowe skóry są luksusem, na który poluje wiele osób, zaś w Stanach sytuacja wyglądała tak, że w modelach Miata oraz Miata LS klienci mogli zamówić albo czarną, materiałową tapicerkę, albo jasną skórzaną. Czarne skóry pojawiły się dopiero w modelu Special Edition z lakierem Blazing Yellow w 2002 roku.
No ale żeby amerykanie nie mieli za dobrze, to te skóry które w modelach europejskich są grzane, w Stanach nie miały takiej funkcji O ile mi wiadomo, w NA i NB na USA nigdy nie było opcji podgrzewanych foteli.
Wydaje się że cena jest przesadzona, ale z drugiej strony jest to egzemplarz z naprawdę znikomym przebiegiem. Dla ciekawskich powiem tylko, że 1 marca na aukcji Bring A Trailer, model Special Edition 2002 w żółtym lakierze z przebiegiem 20 tysięcy mil sprzedał się za sumę 28 500 dolarów. Tak, dobrze czytacie
https://bringatrailer.com/listing/2002- ... -miata-77/
Osobiście uważam, że kończą się śmieszki z "tanich NB" i wreszcie te modele zaczynają być doceniane tak, jak na to zasługują. Już dzisiaj nie ma szans zakupić w Polsce zdrowej NBFL 1.8L w cenie poniżej 25k, a na Zachodzie modele te w przeliczeniu kosztują bliżej 40-50k. Auto jest warte tyle, ile ktoś jest w stanie za nie zapłacić i wydaje się, że klienci za zadbane modele drugiej generacji są w stanie płacić coraz więcej
W przypadku modeli NB2, Special Edition wyposażona była w skrzynię 6-biegową, szperę (Torsen/Fuji), Big Brake, tempomat, centralny zamek, skórzaną tapicerkę, do tego oczywiście standardowe opcje, czyli silnik 1.8L czy klimatyzację.
Na rok modelowy 2002 Mazda pierwszy raz w historii wypuściła model Special Edition w dwóch wersjach kolorystycznych. Jedną z nich była wersja opisywana w tym ogłoszeniu, charakteryzująca się lakierem Titanium Grey oraz brązową skórzaną tapicerką. Drugą była odmiana w kolorze Blazing Yellow z czarną skórzaną tapicerką. Poniekąd, ale tylko poniekąd, ze względu na obecność silników 1.6L, wersjami analogicznymi na rynek europejski były znany u nas niemiecki Phoenix (Titanium Grey) oraz SunRacer (Blazing Yellow), którego to nawet mam przyjemność posiadać. Phoenixa ma chociażby @Frosty.
Co ciekawe, wersje Special Edition 2002 były pierwszymi Miatami na rynku amerykańskim, które posiadały skórzane wnętrze w innym kolorze niż kremowy. Tak, tak U nas bananowe skóry są luksusem, na który poluje wiele osób, zaś w Stanach sytuacja wyglądała tak, że w modelach Miata oraz Miata LS klienci mogli zamówić albo czarną, materiałową tapicerkę, albo jasną skórzaną. Czarne skóry pojawiły się dopiero w modelu Special Edition z lakierem Blazing Yellow w 2002 roku.
No ale żeby amerykanie nie mieli za dobrze, to te skóry które w modelach europejskich są grzane, w Stanach nie miały takiej funkcji O ile mi wiadomo, w NA i NB na USA nigdy nie było opcji podgrzewanych foteli.
Wydaje się że cena jest przesadzona, ale z drugiej strony jest to egzemplarz z naprawdę znikomym przebiegiem. Dla ciekawskich powiem tylko, że 1 marca na aukcji Bring A Trailer, model Special Edition 2002 w żółtym lakierze z przebiegiem 20 tysięcy mil sprzedał się za sumę 28 500 dolarów. Tak, dobrze czytacie
https://bringatrailer.com/listing/2002- ... -miata-77/
Osobiście uważam, że kończą się śmieszki z "tanich NB" i wreszcie te modele zaczynają być doceniane tak, jak na to zasługują. Już dzisiaj nie ma szans zakupić w Polsce zdrowej NBFL 1.8L w cenie poniżej 25k, a na Zachodzie modele te w przeliczeniu kosztują bliżej 40-50k. Auto jest warte tyle, ile ktoś jest w stanie za nie zapłacić i wydaje się, że klienci za zadbane modele drugiej generacji są w stanie płacić coraz więcej