Mazda MX-5 - super auto czy głupota ???

Forum główne a tematyką prowadzącą jest mx-5.

Moderator: Moderatorzy

Pawulon
Posty: 1348
Rejestracja: 24 sty 2011, 22:11
Lokalizacja: Pruszcz Gd/3miasto
Kontakt:

09 gru 2012, 10:46

Łukasz Kaszuba pisze:Miata, gdy czysta i zadbana, wygląda na większe pieniądze, niż faktycznie kosztuje.


Zgadzam się z Tobą. Na ulicach Miatek dużo nie ma dlatego też ludzie zwracają na nie uwagę :wink: Kiedyś latem wracałem do domu ( top down ) i czekałem na światłach, szła wycieczka szkolna. Jak sobie przypomnę mimy dzieci i ich wielkie " WoW " na twarzy to chce mi się śmiać hehe.
- Videorejestratory Samochodowe
- Tusze tonery do Drukarek - pawkor@onet.pl

Pozdrawiam, Paweł
offthe
Posty: 1178
Rejestracja: 25 lut 2012, 23:47
Model: NA
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

09 gru 2012, 10:58

Dla dzieciaków to niezła gratka.. czekałem któregoś dnia na kumpla pod jego blokiem i szła mama z kilkuletnim dzieckiem.. może 3 latka.. nie mogła z nim wejść do klatki, bo młody ciągle się odwracał i nie chciał iść tylko patrzeć na samochód i do mnie machał ^^
Pod blokiem musiałem młodych nauczyć że bez pozwolenia się do cudzego samochodu nie wsiada^^ Ale z dzieciakami tak jest, i nie ma się co dziwić. Pamiętam jak pojechałem do domu po zakupie CBRki.. podjechałem akurat w czasie osiedlowej aktywności młodzieży... osaczyły mnie i zaczęły się pytania.. jeden zapytał ile wyciąga, to mu odpowiedziałem zgodnie z prawdą, że 260.. a młody odparł "pf, mało" ^^

Generalnie to obracają się wszyscy, młode dziołchy, stare babcie, kolesie, dzieciaki, starsi faceci w drogich samochodach..To miłe, ale nie powinno to być głównym powodem zakupu.
I don't like being overtaken. It's a sign of weakness.
Lopez
Posty: 19
Rejestracja: 14 cze 2012, 13:20
Model: Inny

09 gru 2012, 14:24

Najbardziej mnie rozbawiło, kiedy przejeżdżając obok dwóch na oko pięcioletnich chłopców zauważyłem, jak jeden szturcha energicznie drugiego i krzyczy "Ferrari!!!" :mrgreen:
drwalomiecznik
Posty: 35
Rejestracja: 12 cze 2012, 14:25
Lokalizacja: W-wa

10 gru 2012, 15:11

Lopez pisze:Najbardziej mnie rozbawiło, kiedy przejeżdżając obok dwóch na oko pięcioletnich chłopców zauważyłem, jak jeden szturcha energicznie drugiego i krzyczy "Ferrari!!!" :mrgreen:

:winner:
Awatar użytkownika
niemampojeciaa
Posty: 1430
Rejestracja: 14 lut 2010, 19:34
Model: Inny
Lokalizacja: East Lansing

10 gru 2012, 17:02

Lopez pisze:krzyczy "Ferrari!!!"


u mnie było tak:

łał złoty wajper :grraauu: :ryjezesmiechu:
:)
Lopez
Posty: 19
Rejestracja: 14 cze 2012, 13:20
Model: Inny

10 gru 2012, 17:12

niemampojeciaa pisze:
Lopez pisze:krzyczy "Ferrari!!!"


u mnie było tak:

łał złoty wajper :grraauu: :ryjezesmiechu:


Troszkę nie ta pojemność silnika, ale poza tym całkiem podobny. :mrgreen:
Awatar użytkownika
lukasjogabonito
Posty: 132
Rejestracja: 08 wrz 2012, 11:37
Model: NB FL
Lokalizacja: Pel/Bdg

11 gru 2012, 12:32

Ostatnio koledze ktoś pozwolił sobie zwrócić uwagę, że samochód ma "tylko" 2 miejsca. A kolega na to:

"A co to k*** taksówka?!" :turla:
www.vizdesign.pl - wizualizacje wnętrz
Bilek
Posty: 62
Rejestracja: 28 cze 2012, 7:37
Lokalizacja: Słupsk

11 gru 2012, 14:15

Jeszcze przed oficjalnym zakupem Miatki, w drodze z byłym jej właścicielem do bankomatu, gdy tylko pierwszy raz wysiadłem z auta, pierwsze co usłyszałem to 12 latka krzyczącego, "ale super fura!".

Po czym szybciutko pobiegłem po pieniądze za MXa :mrgreen:

Z kolei już po jakimś miesiącu zabawy zostawiłem auto topdown pod sklepem. Wychodząc Mazda była oblepiona dzieciakami i jedyne co zdołałem wyłapać z ich żywych dyskusji, to "łee, tylko 240 na liczniku..." :mrgreen:
mariusz80
Posty: 1
Rejestracja: 20 kwie 2013, 19:35
Lokalizacja: Krzywe Błoto

20 kwie 2013, 19:41

Witam, jestem tu nowy. Nie mam jeszcze mx-5 ale powaznie rozwazam zakup kilkuletniej NC. Chciałebym zatem zapytać, dlaczego Waszym zdaniem MX-5 jest tak świetna, dlaczego tak bardzo góruje nad innymi autami sportowymi (nawet znacznei droższymi). Biorę pod uwagę również zakup Z4 lub... ewentualnie mustanga w wersji kabrio (wiem ten ostatni to zupełnie inny typ auta ale amerykańskie muscle cary jak camaro lub pseudo muscle cary jak mustang zawsze tez mnie pociągały).
matpilch
Donator
Donator
Posty: 4239
Rejestracja: 10 lut 2010, 18:44
Model: Inny
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

20 kwie 2013, 19:47

polecam ten temat:
http://forum.mx5klubpolska.pl/viewtopic.php?t=8433
miata lov!
Lobo
Posty: 53
Rejestracja: 18 sie 2012, 16:59
Lokalizacja: Wawa

21 kwie 2013, 0:29

mariusz80 pisze:kilkuletniej NC [...] Z4 lub... ewentualnie mustanga w wersji kabrio

przejedź się każdym z nich, zrób sobie swój własny, mały zakup kontrolowany i wtedy będziesz wiedział czego chcesz
Some tough motherfuckers always try to skate up hill…
I’m one of them.
jasnoksieznik
Posty: 166
Rejestracja: 26 sie 2011, 21:58

22 kwie 2013, 13:51

Podstawowe wersje Z4 maja moc 20% wieksza do MXa, przy masie o 30% wiekszej.
Cena BMW Z4 o 50% wyzsza, a wyposazenie drogie.

Jesli mialbym sponsorke, to wolalbym chyba BMW, ale stosunek radosci do ceny zdecydowanie przemawia za MX'em.

Zwlaszcza, ze w przypadku Z4 trzeba wybrac lepsza (drozsza) wersje, zeby uzyskac rownie harmonijny zestaw podzespolow, jakim dysponuje MX-5.

EDIT: MX-5 jest samochodem malym, ze wszystkimi tego zaletami i wadami.
Chwiał
Posty: 925
Rejestracja: 06 gru 2012, 10:21
Lokalizacja: W-wa, Śródmieście

23 kwie 2013, 12:30

mariusz80 pisze:pseudo muscle cary jak mustang


:shock: Heee? :shock: Jeżeli myślisz o Mustangu, to nie bierz 4,0l, V6, 212 KM, bo wtedy Twoje słowa się potwierdzą.
My nie jeździmy szybko, my wolno latamy!
Awatar użytkownika
Hookie
Donator
Donator
Posty: 3402
Rejestracja: 01 gru 2011, 19:22
Model: NB FL
Wersja: 1.8 Memories 2
Lokalizacja: Sosnowiec

23 kwie 2013, 12:35

No Mustang nie jest stricte Muscle Carem. ;)
2011-12: NB 1.8 '98 10th Anni 2260 - Miatulka
2013: NA 1.6 '90 - Babcia
2015 - 2017: NBfl 1.6 '04 - Furia
2019: NBfl 1.8 '01 - Hejka 2.0
2018 - 2022: ND 2.0 '16 Club - Kocur
Maj 2022: - obecnie: NBfl 1.8 '03 - Żaba
safety_car
Posty: 10
Rejestracja: 07 kwie 2013, 20:01
Lokalizacja: Karpacz

23 kwie 2013, 12:45

Hookie pisze:No Mustang nie jest stricte Muscle Carem. ;)


oj tam, oj tam :mrgreen:
Chwiał
Posty: 925
Rejestracja: 06 gru 2012, 10:21
Lokalizacja: W-wa, Śródmieście

23 kwie 2013, 12:45

Hookie pisze:No Mustang nie jest stricte Muscle Carem. ;)

Nie niszcz mi dzieciństwa :omgomg:

safety_car pisze:oj tam, oj tam

:kciuk:
My nie jeździmy szybko, my wolno latamy!
wojteq
Posty: 351
Rejestracja: 18 sty 2013, 6:31
Lokalizacja: Katowice

23 kwie 2013, 13:14

safety_car pisze:
Hookie pisze:No Mustang nie jest stricte Muscle Carem. ;)


oj tam, oj tam :mrgreen:


:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Swordfish
Posty: 369
Rejestracja: 19 lip 2010, 21:30
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

15 maja 2013, 13:45

jasnoksieznik pisze:Podstawowe wersje Z4 maja moc 20% wieksza do MXa, przy masie o 30% wiekszej.
Cena BMW Z4 o 50% wyzsza, a wyposazenie drogie.

Jesli mialbym sponsorke, to wolalbym chyba BMW, ale stosunek radosci do ceny zdecydowanie przemawia za MX'em.

Zwlaszcza, ze w przypadku Z4 trzeba wybrac lepsza (drozsza) wersje, zeby uzyskac rownie harmonijny zestaw podzespolow, jakim dysponuje MX-5.

EDIT: MX-5 jest samochodem malym, ze wszystkimi tego zaletami i wadami.


Ciężko będzie przebić price-to-performance ratio MX'a. Jest trochę samochodów tego typu, ale żaden nie oferuje tego, co MX, w tej cenie. Z4 jest IMVAO za droga, a Boxster to profanacja Porsche...
"Crede quod habes, et habes" / "Kto grubo idzie..." ;-)
PiotrekR
Posty: 503
Rejestracja: 16 mar 2011, 20:12
Lokalizacja: Warszawa

15 maja 2013, 13:47

Swordfish pisze: a Boxster to profanacja Porsche...


a to dlaczego?
Swordfish
Posty: 369
Rejestracja: 19 lip 2010, 21:30
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

15 maja 2013, 14:01

PiotrekR pisze:
Swordfish pisze: a Boxster to profanacja Porsche...


a to dlaczego?


Dlaczego? Ano dlatego, (oczywiscie jest to moje zdanie...), że albo się kupuje 911 albo nic innego... oczywiście, w swoim segmencie Boxster daje radę (ale tylko wersja 3.2), tylko do nine-eleven nie ma podejścia. Zdecydowanie wolałbym używaną Carrerę, niż nowego Boxstera. Mówię to po przejechaniu trochę więcej, aniżeli "dookoła kurnika" jednym i drugim.
Może Cayman jako tańsza alternatywa, może... (nie jeździłem, więc się nie wypowiem)
"Crede quod habes, et habes" / "Kto grubo idzie..." ;-)
B4ndit
Posty: 157
Rejestracja: 20 mar 2012, 19:10
Model: Inny
Wersja: BMW M2, ex NCFL
Lokalizacja: Katowice/Warszawa/Berlin

15 maja 2013, 15:10

Dla mnie Boxster to szczyt marzeń jeśli chodzi o roadstera. I to nie tylko w wersji "S", przynajmniej jeśli chodzi o nowsze modele, w szczególności 981 (osiągi, wygląd, ta jakość wnętrza i do tego praktyczność :slinotok:) Co do starszych wersji, to faktycznie 986 w wersji "bez S" trochę odstaje osiągami od tego, czego by się można spodziewać po Porsche. Z drugiej strony jak się spojrzy na Porsche Cayenne Diesel z czasem 9 sekund do setki :roll:

Fakt faktem Carrera jest jeszcze fajniejszym autem, ale dużo droższym od Boxstera. Trochę rozumiem Clarksona twierdzącego że posiadanie Boxstera to mówienie wszem i wobec, że moje życie nie potoczyło się tak fajnie jak miałbym na to ochotę, ale bez przesady, bo dojdziemy do absurdu. Kupowanie MX-5 to też ma być wiocha, bo nie stać nas na jakieś super auta za 500 000zł? W swojej klasie Boxster 981 jest chyba najlepszym autem jakie można obecnie kupić, więc nie nazwałbym go profanacją Porsche.
Krzywy
Posty: 562
Rejestracja: 13 mar 2013, 21:49
Lokalizacja: Łódź

15 maja 2013, 16:09

B4ndit pisze:bo nie stać nas na jakieś super auta za 500 000zł?

Jaguar E-type Roadster serii II jest sporo tańszy :P
PiotrekR
Posty: 503
Rejestracja: 16 mar 2011, 20:12
Lokalizacja: Warszawa

15 maja 2013, 20:37

Swordfish pisze:Dlaczego? Ano dlatego, (oczywiscie jest to moje zdanie...), że albo się kupuje 911 albo nic innego...


No okej, to twoja opinia. Dla mnie profanacja jest Cayenne, Panamera Diesel albo 924. Boxster to po prostu nieco inna liga niż 911.
offthe
Posty: 1178
Rejestracja: 25 lut 2012, 23:47
Model: NA
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

15 maja 2013, 20:52

Boxtera można kupić tanio. Cayenne tak samo można kupić w ludzkich pieniądzach. Tylko, że kupić tanio to można wszystko, tylko utrzymanie tego w ryzach będzie kłopotliwe. Bardziej kłopotliwe niż kupienie sobie powiedzmy NC zamiast boxtera i jakiegoś jeepa/toyotę zamiast cayenne...
Jeśli dziś szukałbym jakiegoś roadstera w tych pieniądzach, nie kupiłbym boxtera za cholerę. To takie..clarkson miał rację trochę.
Cayenne jest odpowiedzią na coraz modniejsze suvy. Z boxterem pewnie było podobnie. Ale diesel w porsche to po prostu jakaś kpina. Nie mam pojęcia kto coś takiego sobie kupuje(chociaż nie mam również pojęcia po co kupować diesla, który pali powiedzmy 13 litrów ropy) Na pewno nie jest to oszczędność, i pewnie nie jest to też osoba która lubi czerpać frajdę z jazdy. Równie dobrze więc można sobie kupić peżota.
I don't like being overtaken. It's a sign of weakness.
irakleo
Posty: 3316
Rejestracja: 22 mar 2008, 13:59
Lokalizacja: 3-mia-100 / Szczecin

15 maja 2013, 21:03

Możecie tutaj bajdurzyć i pisać kocopały na temat Boxterów.....ale prawda jest taka - że żadna MX5 nawet do pięt nie dorasta najbardziej przeciętnemu Boxterowi :wink: Jakość wykonania, dbałość o szczegóły, luxus, prowadzenie, osiągi itd. są nieporównywalnie lepsze niż w Miacie. Mazda MX5 to mega fajne auto, budzące sympatię wśród większości użytkowników dróg, ale Porsche to zupełnie inna liga do której Maździe bardzo, bardzo daleko....
Awatar użytkownika
Hookie
Donator
Donator
Posty: 3402
Rejestracja: 01 gru 2011, 19:22
Model: NB FL
Wersja: 1.8 Memories 2
Lokalizacja: Sosnowiec

15 maja 2013, 22:34

No Panie, ale gdzie MX-5, a gdzie Boxter jeśli chodzi o koszt zakupu i utrzymania? :)
2011-12: NB 1.8 '98 10th Anni 2260 - Miatulka
2013: NA 1.6 '90 - Babcia
2015 - 2017: NBfl 1.6 '04 - Furia
2019: NBfl 1.8 '01 - Hejka 2.0
2018 - 2022: ND 2.0 '16 Club - Kocur
Maj 2022: - obecnie: NBfl 1.8 '03 - Żaba
Marcin30
Posty: 440
Rejestracja: 03 cze 2011, 9:52
Lokalizacja: Białystok

16 maja 2013, 7:25

Panowie, porównujecie jabłko do gruszki co już samo w sobie nie ma sensu.

Porsche Boxster było i jest najlepszym autem w swojej klasie. Pod względem właściwości jezdnych oraz dynamiki nie dorównuje mu ani BMW Z4 ani Mercedes SLK, auta które stanowią bezpośrednią konkurencję.

Jeżeli chodzi o MX-5 to nie widzę w tej chwili bezpośredniego konkurenta na rynku. Unikatowe auto :mrgreen:
nobody
Posty: 68
Rejestracja: 08 kwie 2013, 15:59
Lokalizacja: gdansk

16 maja 2013, 11:48

irakleo pisze:Możecie tutaj bajdurzyć i pisać kocopały na temat Boxterów.....ale prawda jest taka - że żadna MX5 nawet do pięt nie dorasta najbardziej przeciętnemu Boxterowi :wink: Jakość wykonania, dbałość o szczegóły, luxus, prowadzenie, osiągi itd. są nieporównywalnie lepsze niż w Miacie. Mazda MX5 to mega fajne auto, budzące sympatię wśród większości użytkowników dróg, ale Porsche to zupełnie inna liga do której Maździe bardzo, bardzo daleko....


racja. i z clarksonowego punktu widzenia (tzn co ludzie powiedza) jesli boxterem manifestujesz fakt, ze poszlo niezupelnie tak jak chciales, to miata manifestujesz to, ze poszlo zupelnie nie tak. moze to zrujnuje dzien "dumnym" posiadaczom miat ale tak jest
na pocieszenie dodam ze to co ludzie powiedza i co im tam niby manifestujesz nie jest istotne w najmniejszym stopniu - no chyba ze ktos jest mocno uzalezniony od opinii innych itp - ale jak z kazdej choroby i uzaleznienia tak z tego mozna sie wyleczyc
offthe
Posty: 1178
Rejestracja: 25 lut 2012, 23:47
Model: NA
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

16 maja 2013, 12:00

nobody pisze:to miata manifestujesz to, ze poszlo zupelnie nie tak.

Pozwolę nie zgodzić się z Twoją opinią. Kilku miatowiczów poznałem, i z tego co zauważyłem, to śa po prostu szczęśliwsi ludzie :) w przeciwieństwie do większości polaków, chodzą z uśmiechem na ustach. Więc jest ok :D
I don't like being overtaken. It's a sign of weakness.
nobody
Posty: 68
Rejestracja: 08 kwie 2013, 15:59
Lokalizacja: gdansk

16 maja 2013, 12:04

offthe pisze:
nobody pisze:to miata manifestujesz to, ze poszlo zupelnie nie tak.

Pozwolę nie zgodzić się z Twoją opinią. Kilku miatowiczów poznałem, i z tego co zauważyłem, to śa po prostu szczęśliwsi ludzie :) w przeciwieństwie do większości polaków, chodzą z uśmiechem na ustach. Więc jest ok :D


oby ich usmiech nie wynikal z falszywego przekonania o swojej urojonej wyzszosci nad kierowcami golfow.
jesli wynika z nieprzejmowania sie wspomniana opinia innych to rzeczywiscie ok.
ODPOWIEDZ