Noworoczna opowieść o Darku z Rzeszowa

Czyli gdzie nie kupować auta

Forum główne a tematyką prowadzącą jest mx-5.

Moderator: Moderatorzy

tinuviel
Donator
Donator
Posty: 416
Rejestracja: 15 cze 2015, 22:42
Model: Inny
Wersja: MR2 ZZW30
Lokalizacja: Wrocław

02 sty 2016, 16:56

Witam

Piszę ten temat ponieważ uznałem że z wielu powodów powinienem go tutaj umieścić ku uciesze i rozrywce ale również ku przestrodze co jest wręcz rzekłbym mym obowiązkiem. Opowieść będzie długa więc dla tych którym czytać się nie chce, odsyłam na sam koniec pod "Meritum"

Chciałbym Wam moim drodzy przedstawić dziś postać Darka z Rzeszowa, postać jest nietuzinkowa więc warto o niej poczytać, będzie tu trochę o miłości i o zdradzie, przyjaźni i rozczarowaniu.

Większość zapewne zdaje sobie sprawę z tego jak działa u nas rynek aut używanych, jet to coś w rodzaju uczestniczenia w maratonie na polu minowym. Oczywiście kupując od rodziny czy on znajomego czy od kogoś ze społeczności takiej jak na tym forum ma się większe szanse na sukces, natomiast przy korzystaniu z usług handlarzy szanse na minę rosną. Szukając auta w zeszłym roku trafiłem na ogłoszenie z Rzeszowa od wspomnianego już Darka. Ogłoszenie tyczyło się srebrnej MX5 Sportive sprowadzonej z Niemiec w idealnym stanie w cenie (wstyd ale nie pamiętam) 15-16k zł. Tu zaczyna się już robić ciekawie, bo dokładnie to samo auto sprzedawał forumowicz z Rzeszowa SpooN (SpooN cars) który nomen omen już konta na forum nie ma. SpooN za owe auto chciał coś koło 22-23k zł co było ceną absurdalną. Wedle Darka, SpooN chciał to auto odpicować, zrobić dobre zdjęcia i sprzedać drożej, ale się nie sprzedało więc wróciło do Darka, ile w tym prawdy - nie wiem, tak czy siak już robi się trochę dziwnie.

Do Rzeszowa mam daleko dlatego zleciłem sprawdzenie auta zewnętrznej firmie. Rezultat był taki że auto jest generalnie ok, silnik był wymyty do sprzedaży, podwozie miało naloty rdzy maskowane srebrnym sprayem (serio?). Po zakupie wyszło też że tarcze przeszły też sprayową kurację odmładzającą, nie mniej jednak do auta zastrzeżeni bym nie miał gdyby je sprzedawał po prostu handlarz, ale Darek powtarzał ciągle że On sam ma MX5, że wie na czym nam zależy i że jest uczciwy itd. Ciężko jakoś te zapewnienia o uczciwości odnieść do słabych sztuczek handlarzy. Ostatecznie zdecydowałem się na zakup auta bo moim zdaniem nadal było warto i auto służy mi nadal, problemów z nim nie ma.

Złożyło się tak że jeszcze zanim kupiłem MX5, nabyłem już do niej felgi w związku z tym te na których była MX5 chciałem sprzedać. Wspomniałem o tym Darkowi, ten stwierdził że on je chętnie odkupi. Dogadaliśmy się co do ceny, felgi posłałem kurierem 07.10.2015 i tu zaczyna się zabawa. Darek miał mi za nie przelać kasę jak tylko je dostanie. Felgi doszły - kasa nie.

Póki co wygląda klasycznie, Kupujesz, nie płacisz, wywalasz kartę sim, zrywasz kontakt, po sprawie, to jednak nie w stylu Darka. Od momentu wysłania felg, dzwoniłem do Darka z 50razy łącznie, w sumie to dzwonie prawię codziennie i o dziwo czasami odbiera telefon. Na początku Darek miał dać kasę swojemu koledze Tomkowi żeby ten przelał mi na konto bo Darek podobno konta internetowego nie ma (serio?).

24/10/2015 sms od Darka:
Adrian Tomek wczoraj pojechal po Kia do Szczenia. Mowil mi ze przlal kase kolo 17 :) pozdrawiam Darek
27/10/2015: sms do Darka:
Rozmawiałem dziś z Tomkiem, mówił że nie dostał kasy od Ciebie jeszcze i nie zrobił przelewu

W rozmowie telefonicznej Darek zrzuca wszystko na Tomka i mówi że jedzie do Lwowa do swej "laski" i jak wróci z Lwowa to zrobi sam przelew na poczcie:

28/10/2015 sms od Darka:
Adrian kasa poszła z poczty przepraszam w 24 max48h bedzie u Ciebie nakoncie... Przepraszam bardzo

Zgadniecie? Tak, kasa nie doszła i tym razem:) kolejne smsy:

04/11/2015 sms od Darka:
Adrian doszla ta kasa ????
04/11/2015 sms do Darka:
Nie, nic nie ma. Mozesz mi podeslac dowod wplaty? Sprzwdze dane.
14/11/2015 sms od Darka:
o 21 bede mial skan oryginalu przelewu z poczty
14/11/2015 sms do Darka:
Ok, dzięki!
14/11/2015 sms od Darka:
Przepraszam
15/11/2015 sms od Darka:
Adrian cały czas czekam na to potwierdzenie przelewu od tego kolegi .. Jestem na Ukrainie i nie mogę tego osobiscie zalatwic, ten kolega czuje ze cos mnie kreci ... Wracam we wtorek i go zaje... Jak go dopadne

Tutaj Darek wraca i w rozmowie telefonicznej tłumaczy że kolega zrobił przelew ale komuś innemu zamiast mi (wcześniej Darek mówił że sam ten przelew zrobił). Przeprasza (oczywiście) i mówi że następnego dnia pójdzie zrobić przelew.

Już chyba czujecie sytuacje nie? Nie zrobił :D

Kolejna rozmowa, kolejne "przepraszam", teraz akcja przenosi się na Ukraine, Darek zrobi mi przelew z konta dziewczyny z Ukrainy. Darek prosi o dane do przelewu międzynarodowego, przesyłam mu je dostaje te dwa ostatnie smsy:

27/11/20115 sms od Darka:
O to mi chodziło Adrian
27/11/20115 sms od Darka:
Jaddę do banku

W rozmowie telefonicznej kilka(naście) dni później Darek zarzeka się że przelew zrobił i że do godziny prześle mi potwierdzenie.

Oczywiście, nie zrobił, potwierdzenie nie przesłał:D

Podsumowując, Darek już cztery razy "na bank" mi przelał kasę, tylko jakoś dziwnym trafem ani razu nie doszła i nie ma na to żadnego potwierdzenia ma za to garść "przepraszam". Kupić, oszukać, kręcić - wszystko rozumiem, ale nie kumam tego dziwnego podejścia, tego zaparcia że kasa poszła, że przeprasza, że już idzie przelać i tak w kółko. Skoro chciał mnie po prostu oszukać... po co odbierał telefony? Po co pytał czy kasa doszła? Jeśli natomiast naprawdę chciał przelać kasę... to jak w XXI w cywilizowanej części świata nie ogarnąć w prawie 3 miesiące przelewu. Nawet z Ukrainy przelew idzie 2-3dni... nie miesiące. Podsumowując, uważajcie na interesy z Darkiem bo to zwykły handlarz w bardzo stereotypowym tego słowa znaczeniu, plus ma jak widać interesy z Nim idą średnio.

Do dziś kasa nie doszła, nie udało mi się też Nim już skontaktować mimo prób, wiem że przegląda to forum (pozdrawiam Darek, mam nadzieje że dobrze wydałeś moje pieniądze :D ) zatem proszę szanowną administrację o wstrzemięźliwość w kwestii blokowania czy usuwania tego tematu na prośbę Darka.

Meritum:
Chciałbym ostrzec potencjalnych ludzi którzy chcieliby robić interesy z Dariuszem z Rzeszowa (przykładowa aukcja):

Obrazek
http://otomoto.pl/oferta/mazda-mx-5-mx- ... ydIYR.html

Darek kupił odemnie felgi do MX5 dnia 07.10.2015 ale do dnia dzisiejszego nie udało mu się za nie zapłacić mimo moich 48 telefonów, kilkunastu smsów, kliku rozmów i zapewnień że tak tak już kasę przelał i że bardzo przepraszam.

Odnośnie samego auta które od Darka kupiłem to nie mam większych zastrzeżeń, auto nie było tak idealne jak Darek zapewniał ale wiedziałem że kupuje od bądź co bądź handlarza więc brałem na to poprawkę i tu bym zakończy ale... jak Darek przy każdej okazji wspomina że sam od nastu lat jeździ MX5 (i faktycznie jeździ) i że jest uczciwy a auto które sprzedaje ma wymyty silnik żeby nie było widać wycieków i psiknięte srebrnym sprayem elementy podwozia żeby nie było widać nalotu i usunięty "check engine" żeby nie wzbudzać podejrzeń... słabo jak na kogoś kto dumnie nazywa się posiadaczem MX5 i "jednym z Nas".

Tagi dla wyszukiwarki (ok i dla google bota):

Dariusz
Darek
Darek
Rzeszów Darek
Rzeszów MX5
Rszeszów mazda


EDIT:
Po konslutacji z prawnikiem wywaliłem przeedytowałem trochę temat.
Ostatnio zmieniony 04 sty 2016, 10:22 przez tinuviel, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Lucas Z
Donator
Donator
Posty: 1915
Rejestracja: 12 sie 2013, 9:10
Model: NB FL
Wersja: Silver Blues
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

02 sty 2016, 17:06

kilka niezbyt pochlebnych opinii w sprawie tego człowieka już przewineło się na forum, dobrze że piszesz
Awatar użytkownika
Qbatron
Donator
Donator
Posty: 2549
Rejestracja: 10 kwie 2009, 20:23
Lokalizacja: Lublin

02 sty 2016, 20:13

Tylko ze jak podajesz publicznie nazwisko to czy ten ktos nie moze Ci narobic problemow prawnych?
KonradPLN
Donator
Donator
Posty: 496
Rejestracja: 05 paź 2013, 13:06
Model: NB
Lokalizacja: Warszawa

02 sty 2016, 20:46

Jego zachowania nic nie tłumaczy,ale te felgi powinieneś mu wysłać za pobraniem i nie miałbyś teraz kłopotu.
Awatar użytkownika
Alex
Donator
Donator
Posty: 4618
Rejestracja: 29 cze 2013, 20:25
Model: NC
Wersja: Niseko
Lokalizacja: łódź
Kontakt:

03 sty 2016, 6:42

Qbatron pisze:Tylko ze jak podajesz publicznie nazwisko to czy ten ktos nie moze Ci narobic problemow prawnych?

czyli jak - krasc wolno i to jest ok ale jesli nazwiemy zlodzieja zlodziejem na co sa niezbite dowody to wtedy MY jestesmy be? Z jakiejz to racji/paragrafu?

Chwasty nalezy wyrywac, inaczej sie plenia :P
pozdrawiam
Alex :-)
były: czarna NC L5 , czerwona NAfL 1.6/90+
jest: Niseko L5/RomDrop 8-) 182HP/242Nm 8-)
A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
Awatar użytkownika
skuri
Posty: 404
Rejestracja: 03 lip 2012, 20:39
Lokalizacja: Gdańsk

03 sty 2016, 8:21

Zawsze mnie to zastanawia jakim trzeba być idiotą i burakiem gdy handluje się czymś na dużą skalę i przekręcić kogoś tak naprawdę na drobne. Ja miałem takich przypadków kilka że towar był niezgodny, ktoś mi przesłał nie to za co zapłaciłem a potem unikanie telefonów itp. Najlepsze jest to że były to np tzw. osoby z forum od których już nie kupię nawet śrubki. Mogli zarobić na mnie tysiące a łakomili się na kilkadziesiąt złotych :lol:
Pamiętajmy że w internecie nic nie ginie. Wpisując nick sprzedającego wyjdzie nam zawsze jego kolorowa historia co skutecznie zniechęci potencjalnego kupca.
Awatar użytkownika
Qbatron
Donator
Donator
Posty: 2549
Rejestracja: 10 kwie 2009, 20:23
Lokalizacja: Lublin

03 sty 2016, 10:03

Alex pisze:czyli jak - krasc wolno i to jest ok ale jesli nazwiemy zlodzieja zlodziejem na co sa niezbite dowody to wtedy MY jestesmy be? Z jakiejz to racji/paragrafu?


No taki mamy kraj. W stanach jak zabijesz kogos na swoim trawniku to jestes na prawie, u nas jak wlamywacz zlamie sobie reke na oblodzonych schodach to zaplacisz mu odszkodowanie :P

Ale na serio gdzies spotkalem sie z opinia ze podawanie danych publicznych kogokolwiek, kogo stawiasz w zlym swietle, moze byc uznane za znieslawienie etc.
Awatar użytkownika
Alex
Donator
Donator
Posty: 4618
Rejestracja: 29 cze 2013, 20:25
Model: NC
Wersja: Niseko
Lokalizacja: łódź
Kontakt:

03 sty 2016, 10:11

Qbatron pisze:
Alex pisze:czyli jak - krasc wolno i to jest ok ale jesli nazwiemy zlodzieja zlodziejem na co sa niezbite dowody to wtedy MY jestesmy be? Z jakiejz to racji/paragrafu?


No taki mamy kraj. W stanach jak zabijesz kogos na swoim trawniku to jestes na prawie, u nas jak wlamywacz zlamie sobie reke na oblodzonych schodach to zaplacisz mu odszkodowanie :P

Ale na serio gdzies spotkalem sie z opinia ze podawanie danych publicznych kogokolwiek, kogo stawiasz w zlym swietle, moze byc uznane za znieslawienie etc.

w nowoczesnym ustawodwawstwie jest zasada domniemanej niewinnosci. Tak wiec owszem osoba "pomowiona" moze zglosic zawiadomienie po popelnieniu przestepstwa i zostania uruchomiona machina prokuratorska ale moze owa machina rownie dobrze ustalic ze zarzut byl bezzasadny poniewaz informacja byla prawdziwa. Wtedy sorry ale: zlodziej jest zlodziejem a obywatel o tym informujacy nie jest niczemu winny, wrecz jego zachowanie jest sluszne. Fakt ze w calym korowodzie jest troche babrania sie w guanie. Coz, takie zycie - nie zawsze prawe dzialanie jest przyjemne. Ale to nie jest argument zeby tak nie czynic i pozwalac cwaniakom cwaniakowac.
pozdrawiam
Alex :-)
były: czarna NC L5 , czerwona NAfL 1.6/90+
jest: Niseko L5/RomDrop 8-) 182HP/242Nm 8-)
A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
tinuviel
Donator
Donator
Posty: 416
Rejestracja: 15 cze 2015, 22:42
Model: Inny
Wersja: MR2 ZZW30
Lokalizacja: Wrocław

03 sty 2016, 12:30

Qbatron pisze:Tylko ze jak podajesz publicznie nazwisko to czy ten ktos nie moze Ci narobic problemow prawnych?


Tu sprawa jest śliska... jak to w Naszym kraju. Bywa że za podania danych osobowych uznaje się Imię + Nazwisko + adres, nie mniej jednak są orzeczenia sądów gdzie napisanie np: "Kazik nie dość że nagrał kiepską płytę to jeszcze nie zapłacił mi za felgi" zostałoby uznane za podawanie danych osobowych bo mimo tego że Kazików jest od groma to wiadomo o kogo chodzi. Sytuacja robi się zatem kuriozalna bo jak mam ostrzec przed konkretnym gościem tak żebyście wiedzieli o kogo chodzi ale jednocześnie nie napisać tego w ten sposób żeby wszyscy wiedzieli o kogo chodzie. Jak zostawię w opisie "Darek z Rzeszowa" to teoretycznie jest pełno Darków w Rzeszowie, ale takich którzy sprzedają MX5? To już raczej jeden, zatem nadal można się doczepić. Jutro dopytam swojego prawnika o to.

W kwestii drogi prawnej... jeżeli Darek chciałby iść tą drogą to pojawiają się problemy typu: Ja jestem osobą poszkodowaną, mam dowody na zawarcie transakcji, dowody na to że kasa nie dotarła, Darek nie ma żadnego dowodu że kasę przelał. Co więcej mam zapisaną aukcję na której Darek wystawiał inną MX5 z moimi felgami, zatem sprzedał komuś auto które w 100% nie było jego własnością (na to jest z pewnością paragraf). Idźmy dalej, jeżeli Darek uznałby że przez mój wpis na forum ponosi On jakieś straty to... czym się Darek zajmuje? Sprzedażą aut. Czy Darek ma działalność gospodarczą? Nie. Czy Darek wystawia faktury? Nie. Czy Darek odprowadza podatki? Nie. Czy auta które sprzedaje nie stoją przypadkiem na lewych tablicach niemieckich? Tak. Skarbówka, urząd celny, prokuratura będą uradowane. Innymi słowy rozgrzebanie tej sprawy w prokuraturze to raczej ostatnia rzeczy która Darkowi wyszłaby na plus.


KonradPLN pisze:Jego zachowania nic nie tłumaczy,ale te felgi powinieneś mu wysłać za pobraniem i nie miałbyś teraz kłopotu.


Dokładnie tak, tyle że ja ufam ludziom i wygodniej jest mi dostać towar bez pobrania i takowy też wysłać. Kupiłem i sprzedałem tu na forum kilkanaście rzeczy i zawsze było ok.

Też mnie rozbraja
skuri pisze:Zawsze mnie to zastanawia jakim trzeba być idiotą i burakiem gdy handluje się czymś na dużą skalę i przekręcić kogoś tak naprawdę na drobne. Ja miałem takich przypadków kilka że towar był niezgodny, ktoś mi przesłał nie to za co zapłaciłem a potem unikanie telefonów itp. Najlepsze jest to że były to np tzw. osoby z forum od których już nie kupię nawet śrubki. Mogli zarobić na mnie tysiące a łakomili się na kilkadziesiąt złotych :lol:
Pamiętajmy że w internecie nic nie ginie. Wpisując nick sprzedającego wyjdzie nam zawsze jego kolorowa historia co skutecznie zniechęci potencjalnego kupca.


Też mnie to intryguje... Facet sprzedaje auta za jakiś 60k zł a chce mu się ryzykować dobre imię spinając się o 1000zł. Nie wiem jak Mu się to opłaca.
Awatar użytkownika
funky
Donator
Donator
Posty: 4077
Rejestracja: 29 lip 2011, 9:30
Model: NC
Wersja: 1.8
Lokalizacja: Warszawa

03 sty 2016, 12:40

A weź go profilaktycznie zgłoś do celnego i skarbówki. Daj mu 48h i jedziesz z tematem. Szybko sprawdzą jego historię sprzedaży.
Obrazek

miatasm.com
Awatar użytkownika
Adam_F
Donator
Donator
Posty: 786
Rejestracja: 08 sie 2013, 21:13
Model: ND
Wersja: SkyPASSION
Lokalizacja: Pyrlandia

03 sty 2016, 13:51

Brawo . Trzeba pisać o takich sprawach. Aby inni wiedzieli. Ja się kilku krotnie przejechałem przy zakupie. A to dlaczego ? Naiwność ? i za duże zaufanie do drugiej osoby . kłamanie w żywe oczy. Ja tego nie kumam naprawdę. I szlak mnie trafia jak podajesz komuś rękę a potem ta osoba robi ciebie w balona.
Było : nbfl 1.8 , nbfl 1.6 , nc 2.0
Jest : ND :)
Awatar użytkownika
Sigma
Donator
Donator
Posty: 842
Rejestracja: 15 wrz 2010, 19:24
Model: NB FL
Wersja: Unplugged
Lokalizacja: Toruń

03 sty 2016, 16:28

Qbatron pisze:No taki mamy kraj. W stanach jak zabijesz kogos na swoim trawniku to jestes na prawie, u nas jak wlamywacz zlamie sobie reke na oblodzonych schodach to zaplacisz mu odszkodowanie :P

Sorki za offtop, ale muszę - w USA jak zabijesz kogoś na swoim trawniku to jesteś na prawie, ale jak koleś włamał się po czym zatrzasnął w chałupie do której się włamał, to wygrał odszkodowanie, za to że przez 3 dni nie miał co jeść. Bo właściciel wyjeżdżając zostawił pustą lodówkę :) Ja już chyba wolę nasze prawo - mniej absurdów.

A co do opisywanej kwestii - opisywany sprzedawca, jeśli poczuje się urażony, ma prawo dochodzić swoich praw przed sądem (proces o zniesławienie). W gestii sądu pozostanie ocena, czy zniesławieniem jest napisanie prawdy ;)
"A designer knows he has achieved perfection not when there is nothing left to add, but when there is nothing left to take away." – Antoine de Saint-Exupéry
Obrazek
AGENt
Posty: 2019
Rejestracja: 10 lis 2006, 18:52
Model: NA
Wersja: oryginalna
Lokalizacja: Bayern

03 sty 2016, 16:42

A tak z ciekawości, czy jest opcja zeby sam P. Darek sie wypowiedział? Zapewne sa tu chętni do poczytania...
SM31
Posty: 39
Rejestracja: 19 kwie 2015, 9:15
Model: Inny
Wersja: Corolla e12

08 sty 2016, 9:41

W temacie prawnym to jest tak, że p. Darek został "oczerniony". Pan Darek pomimo swoich wątpliwych czynów mógłby oprzeć się o to, że nikt go za żadne kradzieże nie skazał, nawet postępowanie się nie toczy a już go ktoś nazywa w jego mniemaniu negatywnie. Ze swej strony wszystkim kontrahentom pana Darka sugeruję przemodelować nieco opinie tak, by nie pisać "złodziej, oszust" itp, tylko przedstawiać jak najdokładniej fakty bez nazywania kogokolwiek. Jeśli już to "w mojej ocenie takie zachowanie charakteryzuje osoby nieuczciwe, może nawet złodziei" - za to nikt nic nie zrobi a przesłanie napisane na forum z pewnością odniesie pożądany skutek.
calzone
Donator
Donator
Posty: 311
Rejestracja: 06 lis 2014, 12:56
Model: NB FL
Wersja: Phoenix
Lokalizacja: Warszawa

08 sty 2016, 12:50

Spójrz na to z innej strony. Jak wszystkie cztery przelewy dojdą to nawet nieźle zarobiłeś :mrgreen:
tinuviel
Donator
Donator
Posty: 416
Rejestracja: 15 cze 2015, 22:42
Model: Inny
Wersja: MR2 ZZW30
Lokalizacja: Wrocław

09 sty 2016, 23:34

W absurdzie naszego prawa to takie rzeczy robi się tak:

1)Bierzesz laptopa pod pachę i idziesz do McDonald's
2) Lączysz się z WiFi i włączasz przeglądarkę w trybie prywatnym
3) Zakładasz na forum konto Jan Nowak z Warszawy
4) Opisujesz sytuacje zaczynając od "Ostatnio przypadkiem usłyszałem taka historię... <tu opis właściwy>"

W razie spiny, można skarżyć Jana Nowaka z Warszawy... właściciela konta się nie znajdzie bo max co forum mogło zapisać to IP i przeglądarka/system operacyjny.
Jarri
Donator
Donator
Posty: 361
Rejestracja: 12 lut 2015, 10:55
Model: NB
Wersja: 10th Anniversary
Lokalizacja: Warszawa

09 sty 2016, 23:49

tinuviel pisze:2) Lączysz się z WiFi i włączasz przeglądarkę w trybie prywatnym

A co to da? :lol:
Nie trzeba się ruszać z domu, mamy przecież TORa :D
Po IP stwierdzają, że Mac, na monitoringu jesteś i piskus. Ale w sumie komu by się chciało...
majkel
Administrator
Administrator
Posty: 6890
Rejestracja: 26 mar 2007, 17:30
Model: Inny
Lokalizacja: Warszawa

10 sty 2016, 8:34

tinuviel pisze:4) Opisujesz sytuacje zaczynając od "Ostatnio przypadkiem usłyszałem taka historię... <tu opis właściwy>"

I jak dobrze takiej historii nie uzasadnisz, tylko takie bleble zamieścisz, to Pan Opisywany a właściwie jego prawnik przysyła hałdę kwitów do nas, domagając się usunięcia tego posta, bo to pomówienie może być. Nie pierwszy taki przypadek, kolekcję korespondencji mamy sporą. I w takim przypadku nie ma za bardzo o czym rozmawiać, bo "Ostatnio przypadkiem usłyszałem taka historię... " to żaden argument jest :D Efektu propagandowego w ten sposób nie osiągniesz :D

Po
eM
chwilowo bezmiatowy :)
była: BlackBird (Ptaszyna) NBfl'03 1.8 Memories --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1149
był: Ptaszor NA'96 1.8 (BP-Z3)--> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=4852
jest: "Saabina" Saab96 V4 '76 --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=9196
jest: Hieronim.......
Awatar użytkownika
Hookie
Donator
Donator
Posty: 3402
Rejestracja: 01 gru 2011, 19:22
Model: NB FL
Wersja: 1.8 Memories 2
Lokalizacja: Sosnowiec

10 sty 2016, 9:04

SM31 pisze:W temacie prawnym to jest tak,


W temacie prawnym to jest tak, że nie da się udowodnić, że przed komputerem w momencie pisania posta siedziała osoba X, a nie Y. I to w zasadzie wyczerpuje temat.

Tak jak napisał majkel: jedyne na czym (na kim) można w takiej sytuacji psy wieszać to administracja forum - żądania usunięć poszczególnych postów to max co się da skutecznie zrobić w takiej sytuacji, a robi się to niezwykle często.
2011-12: NB 1.8 '98 10th Anni 2260 - Miatulka
2013: NA 1.6 '90 - Babcia
2015 - 2017: NBfl 1.6 '04 - Furia
2019: NBfl 1.8 '01 - Hejka 2.0
2018 - 2022: ND 2.0 '16 Club - Kocur
Maj 2022: - obecnie: NBfl 1.8 '03 - Żaba
Awatar użytkownika
ciesiel
Posty: 65
Rejestracja: 10 sie 2013, 14:48
Model: NB
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

27 kwie 2016, 22:00

Dzięki serdeczne za info tinuviel.

Szkoda tylko, że zdobyta przez Ciebie wiedza trochę kosztowała.

Nie ukrywam jednak, że dzięki temu wpisowi troszkę mnie otrzeźwiło i ze zdecydowanie większym dystansem podchodzę do 2 ogłoszeń [NC] aktualnie wystawionych przez Darka na otomoto. Wszak na pierwszy rzut oka wyglądają one wypaśnie...
Ciesiel
-------
MX-5 NB'99 1.6 z podtlenkiem LPG...
Zapraszam do serwisu Sprzedawacz.pl https://sprzedawacz.pl/motoryzacja/
tinuviel
Donator
Donator
Posty: 416
Rejestracja: 15 cze 2015, 22:42
Model: Inny
Wersja: MR2 ZZW30
Lokalizacja: Wrocław

03 maja 2016, 12:10

Trochę z opóźnieniem, ale jednak... Darek odnalazł ten wątek! (cześć Darek!) No to lecimy:

14/02/2016
Darek pisze że znalazł ten temat i że naruszenie godności osobistej i że przesadziłem i że jest po studiach prawniczych ( :D ). Napisał też że chciał wysłać za pobraniem ale to Darku prawda nie jest.

Odpisałem z pytaniem jak to się Mu opłaca... wystarczyło przeleać te głupie 1000zł i o ile mnie by było telefonów, smsów, nie byłoby 1000 odsłon tego tematu. Wspomniałem też (bez szczegółów) że odezwały się do mnie inne oszukane osoby.

Darek odpisał że wraca w Piątek i (uwaga uwaga) zrobi przelew i żeby post zniknął z forum i że mam racje. Wspomniał też o tym że oszukał kogoś na 20 nakrętek po 3zł i chyba uważa że to błachostka ze względu na cene.

Klasyka -> przelewu nie zrobił :D

14/03/2016

Pytam czy jakiś okreśłony piątek bo kasa nie dotarła:D

30/03/2016

Przesyłam spóźnione życzenia świąteczne i pytam czy sumienie na święta Darka nie ruszyło

Darek odpisuje że jak zniknie ten temat to kasę przeleje "w pięć minut". Inaczej paragrafy, prokuratura itd.

Odpisałem że jak przeleje kasę to napiszę tutaj że w końcu przelał.

Klasyka -> nie przelał.

Podsumowanie:
Jak widać, w moje opini Darek pośrednio przyznał się do tego że całe wcześniejsze gadanie o przelewie to były po prostu kłamstwa.

Mały plus tego całego zamieszania jest chyba tylko taki że Darek zaczął auta sprzedawać zgodnie z prawem.
Ostatnio zmieniony 03 maja 2016, 13:53 przez tinuviel, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
polokokt
Donator
Donator
Posty: 1234
Rejestracja: 23 maja 2012, 8:42
Model: NC FL
Wersja: 2.0 Sport
Lokalizacja: WL

03 maja 2016, 13:48

A że internety nie zapominają....
I to wszystko dla głupiego 1 tysiąca złotych :)

Ja kiedyś spotkałem takiego, co przy jednostkowych transakcjach dających czysty zysk kilkadziesią tyś PLN najmarniej, postanowił zrobić z siebie idiotę dla 3,5 tys PLN. A potem opinia na rynku zostaje... potencjalni klienci je czytaja i wyciagaja wnioski.
Awatar użytkownika
Hookie
Donator
Donator
Posty: 3402
Rejestracja: 01 gru 2011, 19:22
Model: NB FL
Wersja: 1.8 Memories 2
Lokalizacja: Sosnowiec

03 maja 2016, 17:03

tinuviel pisze:Darek odpisuje że jak zniknie ten temat to kasę przeleje "w pięć minut". Inaczej paragrafy, prokuratura itd.


Panie Darku, jeśli pan to czyta, to chcę aby wiedział pan, że jest pan idiotą. :D "Po prawie"? :mrgreen: I takie teksty? Dobreeeeeee. :ryjezesmiechu:

Drogi założycielu tematu: z taką dokumentacją historii rozmów i tekstami jak cytowany przeze mnie powyżej, proponuję udać się na Policję. ;)
2011-12: NB 1.8 '98 10th Anni 2260 - Miatulka
2013: NA 1.6 '90 - Babcia
2015 - 2017: NBfl 1.6 '04 - Furia
2019: NBfl 1.8 '01 - Hejka 2.0
2018 - 2022: ND 2.0 '16 Club - Kocur
Maj 2022: - obecnie: NBfl 1.8 '03 - Żaba
Awatar użytkownika
Yankee
Donator
Donator
Posty: 9
Rejestracja: 12 kwie 2016, 10:47
Model: NB FL
Wersja: Impuls
Lokalizacja: Wioska pod Wawą

04 maja 2016, 21:20

Faktycznie niezły agregat z Darka.
Też kiedyś takiego gościa spotkałem - nie olał mnie jawnie i po prostu jak normalny oszust, tylko cały czas komunikatywny i że już płaci... ale nie płaci. I tak kilka tygodni.
Absolutnie niesamowite, że im się chce tak kręcić, przecież to strasznie dużo energii na to idzie. Ale chyba muszą z tego czerpać jakąś satysfakcję, że są tacy bezczelni i nic się nie dzieje.
Awatar użytkownika
jarowpr83
Posty: 162
Rejestracja: 01 mar 2016, 5:57
Model: NC
Wersja: 2.0

04 maja 2016, 21:59

Powiem tak. Jezeli dla niego tysiac pln to cale oszczednosci zycia to naprawde jest szczesciarzem ze nie pojechalem ogladac tych jego aut - igieł !!!
Fuku
Posty: 137
Rejestracja: 10 cze 2014, 9:09
Model: NB FL
Lokalizacja: Częstochowa

05 maja 2016, 12:50

Ha ha.. Czytam ten temat i czuje się jak podczas dobrej komedii. Niezły agent jest z tego Darka. Dzięki, że nas uświadomiłeś, że nie warto u niego nic kupować, każdy taki temat jest dużo warty.
Nie zamierzasz udać się z tym na policje?
MARC1Ns
Posty: 330
Rejestracja: 18 sie 2015, 19:48
Model: NB
Lokalizacja: Gdynia

05 maja 2016, 18:05

Powiedz że temat usuniesz... i tak co tydzień :P
Awatar użytkownika
ozman
Posty: 31
Rejestracja: 07 maja 2016, 9:24
Model: NC
Wersja: 2.0

07 maja 2016, 9:35

Dziękuję chłopaki, że ostrzegacie przed takimi osobnikami. Swojego czasu dzwoniłem do gościa, muszę powiedzieć, że niezły handlowiec z niego. Pytałem się też o Darka bo to co teraz jest na allegro to podobno jego auto. Co dziwne odebrał jakiś Tomek, który ma fizycznie telefon Darka, który wyjechał na Ukrainę. Co śmieszne to ten rzekomy Tomek bardzo chętnie sprzeda samochód należący do Darka, bo ma wszystkie jego pełnomocnictwa. Śmierdzi przekrętem..., skutecznie mnie to odrzuciło od robienia interesów z tymi Panami.

PS. Pan Tomek przyznał mi się za ile kupił to autko na sprzedaż - 7000EUR, wiec lekko licząc ma na jednym samochodzie (sprzedaje za 38000zł) 7000zł zarobku - myślę, że nie warto dać tyle komuś za sprowadzenie autka.
Czyszczenie wtryskiwaczy benzynowych i gazowych
https://czyszczeniewtryskiwaczy.pl
Awatar użytkownika
Dziubas
Posty: 1701
Rejestracja: 11 sie 2007, 18:08
Model: NB
Wersja: miatasm.com
Lokalizacja: Warszawa

08 maja 2016, 0:21

ozman pisze:Dziękuję chłopaki, że ostrzegacie przed takimi osobnikami. Swojego czasu dzwoniłem do gościa, muszę powiedzieć, że niezły handlowiec z niego. Pytałem się też o Darka bo to co teraz jest na allegro to podobno jego auto. Co dziwne odebrał jakiś Tomek, który ma fizycznie telefon Darka, który wyjechał na Ukrainę. Co śmieszne to ten rzekomy Tomek bardzo chętnie sprzeda samochód należący do Darka, bo ma wszystkie jego pełnomocnictwa. Śmierdzi przekrętem..., skutecznie mnie to odrzuciło od robienia interesów z tymi Panami.

PS. Pan Tomek przyznał mi się za ile kupił to autko na sprzedaż - 7000EUR, wiec lekko licząc ma na jednym samochodzie (sprzedaje za 38000zł) 7000zł zarobku - myślę, że nie warto dać tyle komuś za sprowadzenie autka.


Bzdura.

Liczenie ile kto ma zarobku z dwoma postami na liczniku zakrawa na trola/konkurencję/pipostwo.

Sorex.

Jakoś nie wierzę, żeby gość który ma problem z rozliczeniem się z tysiaka, zwierzałby się z tego ile ma zarobku.
Były: NA 1992 1.6, NA 1996 1.8 NB 2000 1.8 Dzik
Są: Dzik V2 - NB/2000/1.8VVT/ITB/EMU oraz Lifted Kameleon NB/2000/1.8/
http://miatasm.com/kameleon-siodmy-kole ... -w-polsce/
https://www.facebook.com/miatasmcom/
tinuviel
Donator
Donator
Posty: 416
Rejestracja: 15 cze 2015, 22:42
Model: Inny
Wersja: MR2 ZZW30
Lokalizacja: Wrocław

08 maja 2016, 11:36

Zaistę trochę wątpliwe, ale faktycznie Tomek auta Darka sprzedaje.
ODPOWIEDZ